Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jakimczyk: Bauc musial odejść

Jakimczyk: Bauc musial odejść

Money.pl / 2007-07-05 09:10
Komentarze do wiadomości: Jakimczyk: Bauc musial odejść.
Wyświetlaj:
konio_kp / 83.29.29.* / 2007-07-05 19:26
Ludzie na stanowiskach się zmieniają. Jest to tak normalne, że aż szkoda o tym pisać.
krzyhoo1 / 2007-07-05 17:27
Panie Jarosławie Redaktorze Jakimczyk [licentia poetica red. Sianecki tvn24]. Wszyscy wiedzą, że nominacja p.Glapińskiego to zwyczajna polityka i aż dziw bierze, czemu tak późno został nagrodzony posadką w spółce nomenklaturowej skarbu państwa. Co innego wszakże mnie niepokoi, a mianowicie wybiórcza Pańsk pamięć: Glapiński jako minister ma sporo "za uszami", fakt, ale chyba znacznie mniej niż geniusz finansów rządu premiera Buzka. Nawet nie można powiedzieć, iż "ma Pan dziurę w pamięci", bo Pan zwyczajnie nie pamięta o dziurze Bauca :))
Robert (dawniej zx) / 195.205.11.* / 2007-07-05 13:05
Ale mi temat na felieton. Bauc musiał odejść, Glapiński pewnego dnia będzie musiał odejść i tak dalej. To stare jak świat, że nowa koteria wymienia kumpli starej koterii na swoich kumpli. Czy to ma aż takie znaczenie żeby o tym pisać czy też Pan Jakimczyk ma po prostu umowę z Money.pl, która mu każe co jakiś czas coś napisać nieważne co ale napisać ? Też mi news jedna polityczna prostytutka zastąpiła drugą. Nie żałuję Bauca jak się pracuje w tym zwodzie trzeba wiedzieć komu aktualnie dawać d***py.
Bez odbioru / 83.22.227.* / 2007-07-05 15:17
Głębia tego wywodu wręcz poraża ( to w obecnych czasach takie modne słowo). Problem jednak w tym ,że dwa lata temu mówiło się wszem i wobec ,że ma być inaczej. Odnowa moralna, naprawa państwa , walka z nepotyzmem , tanie państwo i inne takie hasła.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-07-05 15:46
ale z tym co się mówiło 2 lata temu mają problem tylko ci, którzy głosowali na tych u władzy. Ty jak rozumiem uwierzyłeś ?
Bez odbioru / 83.22.227.* / 2007-07-05 16:01
Bez żartów ,chłopcze. I nie pisz bzdur. Ci co uwierzyli to tak wybrali zaś problem ma dzisiaj cały naród. Drugi zaś problem to ten ,że niektórzy w dalszym ciągu jeszcze w to wierzą co wykorzystują cyniczne cwaniaczki .
Marqus / 212.244.191.* / 2007-07-05 16:54
czyżby nie podobały Ci się uroki demokracji ?! fuj ! uważaj bo komisja europejska obdarzy Cię ekskomuniką ! (
Marqus / 212.244.191.* / 2007-07-05 12:50
nic szczególnego , stawiam stówę, że po dojsciu do władzy PO/SLD?LiDu itp po następnych wyborach - nie nastąpi wycofanie państwa z tej firmy, a to jest w końcu podstawowym powodem tych opisanych akcji
Sabre / 2007-07-05 12:01 / Tysiącznik na forum
Skoro tak nudno ... .

Prezydent i premier u ojca dyrektora. Część trzecia spotkań na szczycie.

- Witamy ojca dobrodzieja! – Premier złożył pocałunek na upierścienionej dłoni ojca.
- Szczęść Boże! A Lech co tak głupio się uśmiecha?
- Te egzorcyzmy ojca nie wyszły mu na dobre. Zupełnie zmieniły go w zombie. Chodź tu Lechu, przywitaj ojca dyrektora!
Prezydent podszedł sztywnym krokiem i z nieartykułowanym okrzykiem wyciągnął ręce w stronę redemptorysty.
- Zabierz go ode mnie! – pisnął ojciec dyrektor i w panice schował się za biurkiem.
Premier wyciągnął błyskawicznie konsolę play-station, nacisnął kilka guzików i prezydent padł bezwładnie na podłogę niczym marionetka z podciętymi sznurkami.
- Tym można sterować prezydentem. - premier pokazał konsolę i uśmiechnął się złośliwie - Może ojciec chce by prezydent zatańczył i zaśpiewał?
- Broń Boże! To znaczy, innym razem. A propos, co ty masz na głowie?
- To? - premier dotknął z czułością tekturowej aureoli - To prezent od posłów. Żebym się przyzwyczajał.
Ojciec spojrzał z zazdrością na premiera. Tymczasem zapomniany prezydent ruszył mozolnie w stronę obrazu Marca Chagalla.
Rozlega się dźwięk telefonu:
- Czekaj. Dzwoni do mnie bogobojna ... . Chryste, to ten babsztyl co mi przysyła gumki ze śmietnika! Halo! - rzekł z rezygnacją ojciec dyrektor.
- Witam ojca! Właśnie minął mi okres … .
- I po to pani telefonuje?
- No co ojciec! Ja już przecie ... ojciec żartuje ... choć dla ojca ... aż się zaczerwieniłam ... .
W słuchawce rozlega się głos siostry Telimeny, która podaje numer konta: 666 … .
Od strony prezydenta rozległ się cichy i złowieszczy dźwięk rozsuwanego zamka błyskawicznego.
- Wróćmy do naszych spraw. Z tymi szatanami to ...
- No! Pokazałem klasę, nie?
- Zaraz, co wyprawia ten ... prezydent?! Każ mu przestać! Zniszczy mi obraz … tego … no … Szagla?!
Jarosław K. zaczął wściekle naciskać guziki. W konsoli nagle zaiskrzyło i zadymiło. Prezydent wrzasnął rozdzierająco "Szatani!" i ponownie runął na ziemię.
- Cholera, znowu spięcie. – powiedział premier.
- Halo! No odezwijta się żydokomuchy! Najpierw bałamucicie babę, a później co? Minął … no, termin w jakim płaciłam ojcu rentę, musiałam kupić lekarstwa na ten liszaj co to złapałam w śmietnikach. Zapłacę później.
- Bardzo mnie rozczarowujesz córko! Naprawdę! Pamiętaj że trzeba siać, siać, siać … .
Prezydent leżał dygocząc w powiększającej się kałuży, a tymczasem pan premier z zadowoleniem poprawiał przed lustrem przekrzywioną aureolę.
- Może by tak oświetlić? – pomyślał.
~kazek / 83.29.25.* / 2007-07-05 17:11
Wypada dopisać „i na koniec Sabie się posikał”.
Przepraszam, ale jaki poziom tekstu taki komentarz
~kazek / 83.29.34.* / 2007-07-05 17:25
Jeszcze coś dodam.
Nawiasem mówiąc to bardzo dobrze widać – taki właśnie jest poziom tych co to zawsze opluwają RM. Żadnych merytorycznych kwestii, żadnych faktów, tylko brednie, banialuki i jeszcze raz brednie. I oczywiście koniecznie każdego dnia coś napisać.

Nawiasem mówiąc Bauc odszedł – to bardzo dobrze. Jeszcze wielu ze starej gwardii musi opuścić stołki. Wszyscy na to czekamy.

Sabie – oczekuję raczej na merytoryczne komentarze.
Bez odbioru / 83.22.228.* / 2007-07-05 20:47
Gratuluję komentarza! Bardzo zresztą merytorycznego.Racz tylko zwrócić uwagę na niewłaściwość w postaci "Bauc odszedł". Otóż on nie odszedł lecz go wymieniono. Zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem o starej gwardii. Na potwierdzenie tego , garść faktów : J. Bauc ur. w 1957r karierę rządową rozpoczął w roku 2000 ( podsekretarz stanu w Min.Fin a następnie szef tego resortu) ; A. Glapiński ur. w 1950 r , początek kariery rządowej to rok 1991 ( minister budownictwa i gospodarki przestrzennej). Chciałoby się rzec : młoda gwardia nie rdzewieje.Co zaś ma do tego wszystkiego Radio Maryja to chyba jedynie Kazio wie.
......... / 213.158.197.* / 2007-07-05 13:30
a nie mówiłem, że Sabre to pseudonim operacyjny z dawnych lat?
Hoop / 83.238.1.* / 2007-07-05 14:48
Ciągle powtarzasz te wyświechtane formułki - coś ci się zacięło we łbie?
Nie masz nawet własnego pseudonimu. Nie dałeś rady wymyśleć? Za trudne zadanie?
Daj nam jeszcze jakieś cytaty z Ziemkiewicza, zareklamuj partię idiotów UPR i poleć Michnikowszczyznę. Pokaż co potrafisz!
Wyświechtuch / 85.219.240.* / 2007-07-05 15:27
Wymyślić, łaskawco, wymyślić. Proszę zachować stosowną dbałość o piękno naszego języka ponad podziałami.
Hoop / 83.238.1.* / 2007-07-05 15:33
Wymyślić. Niespodzianka, nie wiedziałem że na tym forum tak dba się o nasz język. Odtąd będę uważniejszy.
maa / 2007-07-05 11:34 / Tysiącznik na forum
Nudno.
Pisiory jeszcze śpią. Jak się obudzą zaplują pewnie Jakimczyka tak jak zwykle plują na Winieckiego.

A dla mnie ten felieton, to jeszcze jedna oznaka zmierzchu PiS.
Prokuratorzy buntują się Najlepszemu Prawnikowi, Jaki Kiedykolwiek Chodził Po Matce Ziemi - Ziobrze, Jakimczyk (całe Wprost zresztą też) pisze felietony, jak powyższe. Nowe idzie.
Myślę, że miło będzie oglądać braci K. i ich lizod...ów "za barem", jak niektórzy tłumaczą "behind bars"...
KAP / 162.27.160.* / 2007-07-05 10:29
zna na telekomunikacji :)
Bez odbioru / 83.22.219.* / 2007-07-05 10:01
Jarosław Bauc dobry fachowiec lecz bezpartyjny.
Sabre / 2007-07-05 09:12 / Tysiącznik na forum
Spotykają się prezydenci USA i Rosji z premierem Polski. Pierwszy mówi:
- Kurcze, jeden z moich ministrów jest narkomanem, ale nie wiem który.
Prezydent Rosji mówi:
- Eee tam, jeden z moich jest w mafii i też nie wiem który.
A premier Kaczyński:
- No kochani, to jeszcze nic, u mnie któryś ekspert jest fachowcem i też nie mam pojęcia, który to ... .
MN2 / 80.51.231.* / 2007-07-05 09:10
Politykę PiSu mogą realizować tylko politycy PiSu. Prawdziwe tak dla Stalina jak i dla Reckefelera. Boli tylko ta stara komunistyczna (teraz etatystyczna) zasada doboru negatywnego, wprowadzana przez Kaczyńskich.
Mój podwaładny musi być:
1. głupszy ode mnie,
2. lojalny w stosunku do mnie,
3. delikatny, gdy wchodzi w tyłek.
MNNM / 84.234.10.* / 2007-07-05 09:16
Nadął się koleś MN2 i walnął w klawisze. Nie czujesz mokrego w gaciach?
maa / 2007-07-05 10:27 / Tysiącznik na forum
Nu, wot pisowskaja kultura...

Najnowsze wpisy