pepegi
/ 80.249.73.* / 2006-09-21 19:45
no właśnie
Lem to przeczuwał. informacja za bezcen, bo jest jej tyle, że traci wartość, płaci się za możliwość jest posortowania. innymi słowy najlepszym kapitałem jest wykszałcenie, bo nie dość, że można go przenosić do woli, to jeszcze daje najszybszy i największy zwrot. Porównajmy rozpiętość zarobków białych i niebieskich kołnierzy sprzed 30 lat i dziś.
I energia. Było jej tyle, a nagle co? Proste. Dojeżdżamy do bandy. Więcej produkować się nie da, a konsumować się chce, zwłaszcza w Azji. I tyle.
Bronią jest każde kontrolowanie ograniczonego zasobu. Człowiek pokonał wszystkich swoich potężnych rywali przez rozwój języka i abstrakcyjne myślenie. Jego bronią była głowa. Dinozaury wyginęły, lodowce przeszły, a broń człowieka nie zginęła.
Jest twórczo rozwijana, ku chwale przyszłych pokoleń, aż huśtawce się urwą zawiasy...
Będzie ciekawy ten wiek. Tylko Lema nie ma....