Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jakimczyk: Wielka walka na podsłuchy

Jakimczyk: Wielka walka na podsłuchy

Money.pl / 2007-04-12 08:41
Komentarze do wiadomości: Jakimczyk: Wielka walka na podsłuchy.
Wyświetlaj:
era / 80.252.1.* / 2007-04-13 15:32
tylko dziwnym trafem wszystkie znane dotad taśmy powstały w III RP ( czasowo lub osobowo) Wiec kto tu kogo podsłuchuje panie kwaśniewski!!
janru / 217.75.58.* / 2007-04-14 00:22
a taśmy Oleksego to kiedy zostały nagrane?
rosa / 2007-04-12 20:25 / Bywalec forum
Wedlug obecnego stanu prawnego podsłuchuje nas 8 ( osiem ) instytucji państwowych niezależnie od siebie. Ile jeszcze podsłuchuje nas prywatnych np operatorzy telekomunikacyjni czy "guzowatopodobni" to nikt nie wie. Z każdej z tych instytucji mogą informacje wypłynąć. Nic dziwnego, że wiele osob odnosi wrażenie, że są podsłuchiwani. Wierzę premierowi Kaczyńskiemu, że Kwaśniewskiego i Millera stosowne służby IVRP nie podsłuchują. Wystarczy, że podsłuchują osoby z którymi oni rozmawiają przez telefon.
Chciałbym dowiedzieć się od ministra Ziobry ile osób w Polsace jest podsłuchiwanych obecnie, ile było rok i dwa lata temu. Dziwnie milczy. On ma wszelką wiedze na ten temat. Wypowiada się natomiast premier czy koordynator ds służb specjalnych a prokurator generalny milczy jak grób. Ciekawe co?
acomitam / 83.25.253.* / 2007-04-13 14:44
Ale dlaczego niby min. Ziobro miałaby upubliczniać informacje, ile osób jest w Polsce podsłuchiwanych? Nawet jeśli takowe posiada? Mnie to np. zupełnie nie interesuje. Co z tego, że powie 100 lub 1000? Jakie wnioski z tego można wysnuć? Wydaje mi się nawet, że jeśli PiS rzeczywiście zabrał się za aferałów III RP, ilość podsłuchów powinna wzrosnąć.
marek 19-53 / 83.24.19.* / 2007-04-13 01:40
Czy oświadczenie b. prezia, że nie podsłuchiwał nikogo uzna Pan(i) z wiarygodne.
Skąd Ziobro ma wiedzieć co się działo kilka lat temu. Za prezydentury Kwaśniewskiego, premierostwa Oleksego i rządów szarych eminencji z WSI.
Sabre / 2007-04-12 08:48 / Tysiącznik na forum
Próba mikrofonu … raz .. dwa … raz. Tak to właśnie rodzi się IV RP. Ostatnio oglądany serial o przygodach Kaczyńskich, Giertycha i Leppera, czyli „Czterej pazerni i PiS”, zaczyna już wyjątkowo nużyć. Ich nieudolność przekracza wszelkie granice. Swoje braki nadrabiają sianiem zamętu, rzucaniem bezpodstawnych oskarżeń i konferencyjnym linczem. Nic zatem dziwnego że ich politycznym przeciwnikom udzielają się te metody. Kwaśniewski to stary wyjadacz, jako produkt medialny jest lepszy nawet od Marcinkiewicza. Szybko zorientował się że te prymitywne metody działają i po prostu gra w ich karty.
A tzw. program pozytywny przechodzi do lamusa. Co wyborcy zapamiętają lepiej: obniżkę pozapłacowych kosztów pracy (gdyby nastąpiła), czy też konferencję a’la minister Ziobro – pełną zabójców, śmierci, wyłudzonych krów i pracujących niszczarek?
P.S.
Nie ma co popadać w panikę, sprzęt zagłuszający można kupić. Może pan Gudzowaty występami swojego studia nagraniowego promuje jakis swój nowy biznes:)
Floyd / 2007-04-12 11:38 / Tysiącznik na forum
I co pan dobrego narobił. Teraz wszyscy będą pytali w supermarketach o zagłuszarki: Dla mnie, mojej żony i psa. :)
Mallevs Maleficavm / 212.76.37.* / 2007-04-13 01:06
Myslace Floydy zaczelyby produkowac zagluszacze.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-04-12 10:16
nie przesadzaj , już w starożytności podsłuchiwali ( zobacz film "Faraon" ) tyle że nie było na czym nagrać..
MN1 / 80.51.231.* / 2007-04-12 14:59
Podsłuchiwanie uporządkuje nam naszą pseudo-pluto-demokraję.
Sam sie zacząłem podsłuchiwać kilka lat temu. Dużo się o sobie dowiedziałem.
NoDucks / 213.158.197.* / 2007-04-12 08:41
Tajemnicą poliszynela (bo zasłyszana w programie I PR) jest sprawa domniemanego podsłuchu:

Kwaśniewski po prostu ma świadomość, że został nagrany, gdy dzwonił do Petera Vogla (mordercę, a jednocześnie szwajcarskiego bankiera SLD, którego w lipcu 1999 ułaskawił w trybie nadzwyczajnym nie kto inny, jak sam prezydent Kwas)

Więc pozostało mu jedynie rozpowiadać, że jest podsłuchiwany - aby wyprzedzić bieg wypadków i umniejszać rozmowę, która kiedyś ujrzy światło dzienne. A ujrzy z pewnością, bo Kaczory mają osikowy kołek na Kwasa i wykorzystają go pewnie przed wyborami. ;-)
marek 19-53 / 83.24.19.* / 2007-04-12 10:41
To się wpisuje w ogólny obraz nagonki. Nie bardzo udaje się z gospodarką (katastroficzne prognozy diabli wzięli), - wykorzystanie funduszy unijnych , niezły wzrost PKB, hossa na giełdzie, wzrost zarobków i zatrudnienia. boom budowlany a ostatni ostry wzrost sprzedaży nowych samochodów. No to należy PiSuariat okrzyknąć państwem stalinowskim, faszystowskim, policyjnym.

A ponadto - jak zaistnieć bez programu. Najprościej opluć, pokazywać nie, że jestem lepszy tylko, że 'oni' są gorsi.
Prymitywne, ale wiele umysłów się na to łapie
MN1 / 80.51.231.* / 2007-04-12 15:10
Wstydliwa Koalicja Wstydu motorem napędowym polskiej gospodarki. KKLG jako spiritus movens. Za mądry jesteś, aby uwierzyć w to co sam piszesz..
janru / 217.75.58.* / 2007-04-12 13:56
Szczególnie łapią się na to zwolennicy PiS-u i się indyczą.
NoDucks / 2007-04-12 11:14
1. Gospodarka: cały świat się teraz rozwija, Polska też. Pytanie, jak by się rozwijała, gdyby "fachowcy" nią nie rządzili? Może zresztą lepiej, że nic po prostu nie robią w gospodarce. Pewnie byłoby jeszcze gorzej.

2. państwo stalinowskiego - nie przesadzajmy. Nikt obozów pracy nie zakłada, palców na policji za kawały o pisowcach nie wyłamuje. IV Rzeczpospolita przypomina raczej PRL Władysława Gomółki.

3.Plucie. Jak ktoś do rządów doszedł spotami o lodówce, mdlejącymi z głodu zabawkami i "a dziadek Tuska był w Wermachcie", a potem pluje na każdego (Dorn, Ziobro, Kaczyński) to niech się nie dziwi, że i na niego plują. Chce Pan do dresa trzymającego w ręce kastet wyjść z dobrym słowem? To PiS ustalił reguły gry.
wezyzyr / 212.76.37.* / 2007-04-12 21:59
co do fachowców byli tacy co schładzali gospodarkę i im się udało. Widać tęsknisz za NIM.
NoDucks / 2007-04-12 10:21
Inna sprawa, czy informacje I PR mają większą wartość niż informacje w dzienniku "Пpавдa".
Floyd / 2007-04-12 11:44 / Tysiącznik na forum
czyżby NoDusks delikatnie sugerował abyśmy teraz czytali dziennik "Пpавдa" bo być może jest bardziej wiarygodna.?
janru / 217.75.58.* / 2007-04-12 13:51
Najpierw trzeba sprawdzić czy ten dziennik jeszcze istnieje.
okradziony z NoDucks / 213.158.197.* / 2007-04-12 10:34
z pewnością większe, niż od złodzieja

Najnowsze wpisy