Jeremi Mordasewicz . To jest klasyczny przykład demagoga sponsorowanego a raczej kreowanego przez lobby rządowe i entuzjastów globalizacji . Jakoś po klepsydrach na zakładzie nie stwierdzam aby mężczyźni w Polsce żyli dłużej. Nasze kobiety są bardziej schorowane i zapracowane od kobiet na zachodzie . kto będzie chciał zatrudnić 64 letnią babcię gdy będzie miał do wyboru młodsze. Nie jedna starsza kobieta przekonała się w trakcie poszukiwania pracy ,że jest za stara .A często słyszy nawet 40 latka ,że poszukuję owszem do pracy ale młodą i doświadczoną. Weźcie się za robotę urzędnicy i nie podwyższajcie sobie wynagrodzeń gdy innym każecie zaciągać pasa. Uważam ,ze powinna powstać organizacja przeciwdziałająca głupocie polityków i urzędników ale nie tylko na zasadzie rywalizacji między sobą.Nie prawdą jest ,że będziemy mieć większe emerytury bo ci co ostatnio dostali cieszą ,że mają duże ale następni kandydaci do emerytur w miarę upływu lat będa się martwić ,że są coraz mniejsze. Ale pan Mordasewicz powie ,że to dla naszego dobra a dłużej to lepiej . Za błędy polityków ,urzędników , banków ,spekulantów giełdowych my wszyscy musimy ponieść konsekwencje i za to płacić zmianami i restrykcjami . Oni są albo bezkarni albo karni w postaci przeniesienia na inne stanowisko niekiedy bardziej lukratywne. Nie wierzcie w to ,że nasi rodacy będą jeździć powszechnie na Wyspy Kanaryjskie i po Europie jak to robią emeryci choćby niemieccy jak zresztą widać ich masowo w autokarach .Niemiec za receptę płaci grosze lub leki ma bardziej refundowane . Lekarz niemiecki zwraca uwagę pacjentowi dlaczego nie przyszedł we wtorek a dopiero w piątek a u nas czeka się tygodniami i miesiącami do specjalistów a zabiegi ,operacje planowane są zbyt odległe .Niestety w polityce i na stanowiskach w urzędzie ,w przedsiębiorstwie będzie coraz więcej karierowiczów i ludzi niekompetentnych ale polecanych przez grupy kolesi często z tej samej orientacji politycznej lub powiązanych układami . Stanowiska prezesów ,dyrektorów będą zajmować niekiedy zamiast dobrzy menadżerowie tzw. r*******......cze zakładów co w konsekwencji ludzie tracą pracę lub zakład chyli się ku upadłości .Będzie coraz więcej różnej maści urzędników, specjalistów ,inżynierów teoretyków i podejmujących decyzję za biurka lub na zasadzie państwo w państwie a głosy gawiedzi ,pospólstwa wołających o profesjonalizm decyzji i projektów nikt z decydentów nie będzie chciał słuchać i poczynania ich kontrolować aż do doniesień czy afery medialnej .A jedyną karą za złe decyzje czy głupotę może być właśnie szum medialny i gazetowy a konsekwencją zamiana stołkami i stanowiskami lub wysoka emerytura

niech rozdają ile wlezie, byle NIE ZA MOJE PIENIADZE.