Jeronimo Martins notuje słabą sprzedaż. Coraz mniej kupujemy w dyskoncie
Money.pl
/ 2015-03-05 10:26
maciek1033
/ 46.77.124.* / 2015-03-05 13:05
Czego sie spodziewać,pracodawcy płacą marnie to i ludzi nie stać na wiele rzeczy.Wystarczy podnieść ludziom pensje to wiecej będą wydawać .Działa to w dwie strony,wiecej zarobisz wiecej wydasz i kolo sie kręci
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
tralala
/ 95.83.253.* / 2015-03-05 16:00
Tylko że te koszty trzeba gdzieś uwzględnić i podnieść ceny towarów. Więc tu najlepszym było by obniżenie podatków np
vat do 20%.
jajaja
/ 83.29.180.* / 2015-03-05 12:57
dam przyklad, rodzynki w biedronce 60zł/kg, w zwykłym sklepie na wagę 12zł/kg
i gdzie ta tania biedronka?
realiazmus
/ 212.244.80.* / 2015-03-05 14:16
Niestety Biedronka podnosi ceny oczywiście nie wszystko na raz ale ludzie wyłapują te wg sprzedającego drobne zmiany i lezą gdzie indziej gdzie np złoty lub dwa jest taniej. Poza tym promocje które wstawiane są dzień lub dwa przed promocją. Ostatnio biorę coś co jest w promocji a pani przy kasie rozbraja mnie że ta promocja to dopiero od jutra - to po kiego grzyba cena wisi już dzisiaj skoro obowiązuje od jutra. Poza tym jeżeli chodzi o dyskonty i sklepy typu Lidl Netto Biedronka Stokrotka Żabka Centrum i wiele mniej znanych czasem na jedną mieścinę jest tyle że to raczej nierealne aby wszyscy brali towar tylko z Biedronki .
wiktor ii
/ 213.158.221.* / 2015-03-05 12:47
Ludzie zaczęli dbać o zdrowie dlatego notują spadek sprzedaży.
Gość186
/ 213.158.221.* / 2015-03-05 12:23
W biedronce to promocja np:ćwiartki kurczaka jak zostaje 2 dni do końca terminu ważności 3 ,99 zł za kg a w polskim prywatnym dużym sklepie 3,57 zł za kg świeże w promocji bez łaski a nie za dwa będzie po terminie i wielka mi promocja po 3,99 zł w biedronce.Starsi tam kupują bo im mózgi lasują reklamą a wcale w biedronce nie jest tak tanio .
;p@cz
/ 176.221.120.* / 2015-03-05 14:54
Tak dla ścisłości. Drób świeży ma ogólnie datę na 3 dni przydatności do spożycia.
tiaa
/ 194.99.117.* / 2015-03-05 12:30
biedronce nie jest tak tanio
to podaj mi sklep gdzie mogę kupić np.czekoladę Milka za mniej niż 2zł (na promocji), bo w takim Społem to koło 4zeta trzeba zapłacić
Gość186
/ 213.158.221.* / 2015-03-05 12:37
W normalnym sklepie kupisz czekoladę a w biedronce czekoladę robioną do biedronki zapytaj się kogoś co robi na produkcji czekolady.No ale to czekolada i to czekolada bez urazy kupuj w biedronce.
tiaa
/ 194.99.117.* / 2015-03-05 13:56
napisałem o czekoladzie Milka nie robionej dla Biedronki. Co do czekolad robionych stricte dla Biedronki to rozumiem o co ci chodzi.
głodny
/ 79.188.186.* / 2015-03-05 12:23
piwo tyskie czy warka jest tańsze u mnie na osiedlu w biedrze niż w lewiatanie, banany, jabłka itp. świeższe i też tańsze
Ptynio
/ 217.153.205.* / 2015-03-05 12:19
Wiadomo, rezygnują z dobrych produktów na kożyść badziewia i wiadomo, że klienci sie odwracają.
biedroneczka
/ 87.246.236.* / 2015-03-05 12:17
spadek w Polsce jest spowodowany, tym że byli pracownicy nie kupują już w Biedronce gdzie jest duża rotacja spowodowana wyzyskiem ludzi, po prostu Biedronka=obóz pracy :(
123391
/ 83.5.238.* / 2015-03-05 12:17
możliwe,że od kąd przestałem tam kupować zarcie poprawiły mi się wyniki badań???
7896654 HEJ
/ 89.67.39.* / 2015-03-05 12:12
Jak będzie tak drogo to już nikt nie pójdzie po zakupy. Jest coraz to drożnej bo nawet olej podrożał o 1 zł. nie mówiąc o innych np. jogurty, makarony, przyprawy, nie będę wymieniał bo i warzywa oraz owoce i jeszcze wiele innych produktach ceny wzrosły bardzo dużo. Potem się dziwią ze nie mają klientów i sprzedaż jest mierna.
szymon zd-wola
/ 46.113.100.* / 2015-03-05 12:10
ja chętnie przejmę biedronkę z zyskiem o 50% niższym od tego który teraz mają.
Generalnie giganci są tak nienachlani,że prostemu człowiekowi nie mieści się to w głowie.
Ich zyski są tak zawrotne,że gdyby podzielili się nimi z pracownikami gospodarka by kwitła.
A tak,zapieprza taki obcokrajowiec cały zysk i lokuje go u siebie w kraju.
Polską nie rządzą Polacy.To są albo zdrajcy narodu,albo pomiot żydowski.
nil1960
/ 195.225.247.* / 2015-03-05 12:09
W zeszłym roku promocje były dwa razy w tygodniu, teraz raz na tydzień - więc ludzi coraz mniej.
oio
/ 178.42.195.* / 2015-03-05 12:09
Mysleli ze Polacy beda sie nabierac na pomniejszone opakowania i coraz gorsze produkty w coraz wyzszych cenach? Jablka bily rekordowo niskie ceny w tym roku a w biedronce prawie 3 zl za kilogram. Nie szanuja spoleczenstwa i drogo za to zaplaca.
lukiki
/ 150.254.210.* / 2015-03-05 12:06
Ja np. faktycznie coraz rzadziej robię zakupy w Biedronce. Po prostu mi się przejadła... Znudziło mnie kupowanie tych samych produktów cały czas. Biedronki powstają jak grzyby po deszczu. W promieniu 3 km od mojego mieszkania jest ich 7.
2iom
/ 62.29.248.* / 2015-03-05 12:05
Jeśli otwiera się sklep na sklepie, to nic dziwnego, że im LFL spada. Zbyt duże zagęszczenie powoduje, że sklepy zaczynają się kanibalizować.
polakmaly
/ 195.182.34.* / 2015-03-05 12:04
moze w koncu polacy ida po rozum do glowy i wspieraja male osiedlowe sklepy? gdzie zatrudnia polak, odprowadza podatki do lokalnego budzetu, ktory nie mysli wyprowadzac i kombinowac tylko uczciwie zyc i cieszyc sie, ze jeszcze sie kreci :)
banialuki
/ 188.47.24.* / 2015-03-05 12:14
W małych osiedlowych sklepach mogliby sprawdzać daty ważności produktów bo nie raz nacięłam się na jogurt czy mleko tydzień po terminie. W Biedronce jakoś mi się nie zdarzyło. A małe sklepy nie dość że sprzedają drogo to jeszcze przeterminowane...
Co do zatrudniania przez Polaka to sory ale firmy zagraniczne jakość lepiej doceniają swoich pracowników i nie żyłują na każdym kroku.