Od kilku lat nie zbudowano w stoczniach polskich żadnego statku z zyskiem! Chińczycy i Koreańczycy wykończą wszystkich co pokazuje zamknięcie stoczni w Niemczech. Bo oni nie związkują ale pracują. I nie po 8 ale 10 h. Gdzież tam polskim stoczniowcom, wychowanym na socjalizmie do nich. Przecież ta związkowa banda najpierw żąda podwyżek a dopiero na końcu myśli, o ile w ogóle, o firmie.
A zatem powinno się te pseudo firmy zamknąć od razu - nie teraz ale 3, 4 lata temu, kiedy można było jeszcze nawet teren z sukcesem sprzedać a kasę w ten sposób utopioną przeznaczyć np. na utrzymanie infrastruktury kolejowej.
Ale konusy bały się wszystkich i wszystkiego i na taki ruch nie było ich stać. Jedynie co zrobiły to sprzedały SG Ukraińcom z Donbasu, którzy zresztą do dzisiaj nie zapłacili całości.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - MariuszN.]