Już ponad 2,1 mln Polaków na zasiłku
Money.pl
/ 2010-03-18 13:07
Komentarze do wiadomości: Już ponad 2,1 mln Polaków na zasiłku.
leming
/ 83.31.232.* / 2010-03-18 18:29
Druga Irlandia Tuska
Socjal-kapitał
/ 188.47.102.* / 2010-03-18 14:53
1. 2,1 mln jest bezrobotnych a nie na zasiłkach.około 15% bezrobotnych dostaje zasiłek, a reszta zdycha.
2. 700 złotych to niby coś jest, a ile jest stanowisk sztucznych (patrz dyrektorskie)?
3. prawda jest,żeby skorzystać z kapitału ludzkiego trzeba pracować!!!
4. gdyby nie wyjechało za granicę ponad 2 mln ludzi to byłoby bezrobocie wyższe o prawie 2 mln ludzi
5. nieprawdą jest jak podają media, że za granicę wyjechali nieudacznicy, wiekszość siedzi w Polsce na stanowiskach załatwionych na ukladach ubecko-solidarnosciowych
6. Tusk jest najgorszym premierem w dziejach Polski a uprawianie polityki przez Tuska to czysta propaganda gebelsowska
2. 700 złotych to niby coś jest, a ile jest stanowisk sztucznych (patrz dyrektorskie)?
3. prawda jest,żeby skorzystać z kapitału ludzkiego trzeba pracować!!!
4. gdyby nie wyjechało za granicę ponad 2 mln ludzi to byłoby bezrobocie wyższe o prawie 2 mln ludzi
5. nieprawdą jest jak podają media, że za granicę wyjechali nieudacznicy, wiekszość siedzi w Polsce na stanowiskach załatwionych na ukladach ubecko-solidarnosciowych
6. Tusk jest najgorszym premierem w dziejach Polski a uprawianie polityki przez Tuska to czysta propaganda gebelsowska
ojro
/ 91.193.208.* / 2010-03-18 14:45
W marcu stopa bezrobocia pozostanie w okolicach 13 proc., ale liczba bezrobotnych powinna spaść
A to ciekawy fenomen. Liczba bezrobotnych spada, a stopa bezrobocia utrzymuje się w miejscu. Takie rzeczy tylko w Polsce.
janiszek72
/ 2010-03-18 14:39
/ Tysiącznik na forum
Wzrost bezrobocia na początku roku to normalne, przejściowe zjawisko
Za rządów cudownego Donalda takie normalne, przejściowe zjawiska mają miejsce w przeciągu całego roku. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
~jurga
/ 89.230.200.* / 2010-03-18 13:27
Patrz tytuł artykułu niżej :
Rośnie liczba ofert pracy, gorzej z ich jakością
Chyba już nie wszystko "ciemny lud" kupi. Zaklinać rzeczywistość można do czasu. Wg. etatowych speców od propagandy i fachowców rządowych powinniśmy się cieszyć, gdyż :
dynamika wzrostu liczby bezrobotnych w styczniu i lutym była dwukrotnie niższa niż przed rokiem, co świadczy o tym, że nie jest to masowe narastanie zjawiska bezrobocia - oceniła wiceminister.
.
Oczywiście, znaleziono też winnych wysokiego bezrobocia i nasi spece nad tym pracują :
Wiceminister oceniła, że źródłem tej tendencji jest między innymi zima, oraz fakt wygasania na przełomie roku umów o pracę. Zaznaczyła również, że przyczynić mogło się do tego także podniesienie od początku roku - z ok. 560 do 717 zł - zasiłku, bo wiele osób czekało z rejestracją, by zyskać wyższe świadczenie.Ostrowska wymieniając formy aktywizowania osób nie mających zatrudnienia wskazała, że jest grono osób, które nie chcą pracować, a status bezrobotnego jest im potrzebny np. po to, by mieć świadczenia zdrowotne.
Sprawą rozwiązania tego problemu zajmujemy się wspólnie z ministrem zdrowia. Myślę, że resort zdrowia jeszcze w tym roku przedstawi stosowne rozwiązania w tym zakresie - poinformowała. Szacujemy, że nawet 30 proc. - w niektórych urzędach pracy - sięga liczba osób, które nie są zainteresowane podjęciem pracy - dodała.
Może zajmijcie się rzeczywistym rozwiązywaniem problemów bezrobocia. Przykłady pierwsze z brzegu :
Bezrobotny nie skorzysta z praktycznie żadnego szkolenia ( chociaż niektóre rzeczywiście są przydatne ) z programu Kapitał Ludzki. A dlaczego - a dlatego, że aby z niego skorzystać trzeba aktualnie pracować. Lub jak w Lublinie, gdy jest się zarejestrowanym w MUP trzeba być zwolnionym z ZK, by skorzystać z prowadzonego projektu w ramach programu Kapitał Ludzki.
To przykłady pierwsze z brzegu. O rzeczywiście przydatnych szkoleniach z Urzędu Pracy można zapomnieć. Kurs angielskiego ( a w praktycznie każdym ogłoszeniu o pracę występuje wymóg " znajomość języka angielskiego" - inna bajka czy ta znajomość jest niezbędna na danym stanowisku ) ostatni raz Urząd Pracy zorganizował półtora roku temu. A o tym, by po 45 roku życia, po złożeniu CV w odpowiedzi na ogłoszenie ktoś się odezwał w zasadzie można zapomnieć. Chyba, że masz konkretne znajomości,
Rośnie liczba ofert pracy, gorzej z ich jakością
Chyba już nie wszystko "ciemny lud" kupi. Zaklinać rzeczywistość można do czasu. Wg. etatowych speców od propagandy i fachowców rządowych powinniśmy się cieszyć, gdyż :
dynamika wzrostu liczby bezrobotnych w styczniu i lutym była dwukrotnie niższa niż przed rokiem, co świadczy o tym, że nie jest to masowe narastanie zjawiska bezrobocia - oceniła wiceminister.
.
Oczywiście, znaleziono też winnych wysokiego bezrobocia i nasi spece nad tym pracują :
Wiceminister oceniła, że źródłem tej tendencji jest między innymi zima, oraz fakt wygasania na przełomie roku umów o pracę. Zaznaczyła również, że przyczynić mogło się do tego także podniesienie od początku roku - z ok. 560 do 717 zł - zasiłku, bo wiele osób czekało z rejestracją, by zyskać wyższe świadczenie.Ostrowska wymieniając formy aktywizowania osób nie mających zatrudnienia wskazała, że jest grono osób, które nie chcą pracować, a status bezrobotnego jest im potrzebny np. po to, by mieć świadczenia zdrowotne.
Sprawą rozwiązania tego problemu zajmujemy się wspólnie z ministrem zdrowia. Myślę, że resort zdrowia jeszcze w tym roku przedstawi stosowne rozwiązania w tym zakresie - poinformowała. Szacujemy, że nawet 30 proc. - w niektórych urzędach pracy - sięga liczba osób, które nie są zainteresowane podjęciem pracy - dodała.
Może zajmijcie się rzeczywistym rozwiązywaniem problemów bezrobocia. Przykłady pierwsze z brzegu :
Bezrobotny nie skorzysta z praktycznie żadnego szkolenia ( chociaż niektóre rzeczywiście są przydatne ) z programu Kapitał Ludzki. A dlaczego - a dlatego, że aby z niego skorzystać trzeba aktualnie pracować. Lub jak w Lublinie, gdy jest się zarejestrowanym w MUP trzeba być zwolnionym z ZK, by skorzystać z prowadzonego projektu w ramach programu Kapitał Ludzki.
To przykłady pierwsze z brzegu. O rzeczywiście przydatnych szkoleniach z Urzędu Pracy można zapomnieć. Kurs angielskiego ( a w praktycznie każdym ogłoszeniu o pracę występuje wymóg " znajomość języka angielskiego" - inna bajka czy ta znajomość jest niezbędna na danym stanowisku ) ostatni raz Urząd Pracy zorganizował półtora roku temu. A o tym, by po 45 roku życia, po złożeniu CV w odpowiedzi na ogłoszenie ktoś się odezwał w zasadzie można zapomnieć. Chyba, że masz konkretne znajomości,
ajjjj
/ 192.138.116.* / 2010-03-18 14:24
e tam angielski. po co komu do pracy fizycznej angielski. problem taki, że sie nie opyla zatrudniać przy mega kosztach pracy niektórych ludzi stąd mamy bezrobocie. Pozatym państwo robi przedsiębiorcą nieuczciwą konkurencje dając zasiłki bezrobotnym. 700 zł za troche stania w kolejkach (można sie rozwijać towarzysko) to nie byle grosz. A do tego można na czarno porobić? można. Zasiłki rulez!
ajjjj
/ 192.138.116.* / 2010-03-18 13:25
dobry zasiłek nie jest zły, a kasiora nie śmierdzi
co zastanawia to, że w 38 milionowym kraju pracuje 5,3 mln osób czyli niecałe 14%.
co zastanawia to, że w 38 milionowym kraju pracuje 5,3 mln osób czyli niecałe 14%.
niewierzący ateusz
/ 194.213.1.* / 2010-03-18 14:24
sektor przedsiębiorstw to przedsiębiorstwa zatrudniające co najmniej 9 osób, w tej statystyce nie są uwzględniane firmy zatrudniające mniej niż 9 osób,ponadto nie bierze się pod uwagę firm z sektora finansowego, jak widzisz w tym 38 milionowym kraju pracuje znacznie więcej osób niż te 5,3 mln z tzw sektora przedsiębiorstw,
nie zastanowiło cię ,że w lutym przybyło ok.50 tys bezrobotnych a zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o ok. 10 tys?nie zastanowiło cię skąd się wzięło ok. 40 tys bezrobotnych? bo chyba nie myślisz,że nie rząd zwolnił 40 tys biurokratów
nie zastanowiło cię ,że w lutym przybyło ok.50 tys bezrobotnych a zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o ok. 10 tys?nie zastanowiło cię skąd się wzięło ok. 40 tys bezrobotnych? bo chyba nie myślisz,że nie rząd zwolnił 40 tys biurokratów
bolek443
/ 149.254.182.* / 2010-03-18 13:22
nic dziwnego ze mlodzi wieją na zachód, pokonczyli szkoły, kursy, nieraz zdobyli jakies kwalifikacje, a tu nic siwy dym. Polska jest krajem gdzie panuje system antyspołeczny, po co wiec pracować i żyć w takim kraju, gdzie nie szanuje sie człowieka. Szanowani są tylko prominenci i ci którzy z pokolenia na pokolenie dziedziczą stanowiska pracy. Tak ze stażu można utrzymać rodzinę, opłacić wszystkie rachunki, odłożyć na ratę na mieszkanie i wszyscy są za to wdzięczni Donaldowi Tuskowi. Przyszłość to czarne barwy: za czterdziesci lat - ludzie bez dzieci, którym wydaje sie ze kariera i praca to wszystko w życiu, którzy przez te lata beda spłacać zaciagniete kredyty na kawalerki w sypiących sie blokowiskach, którzy beda mówili jaka cudowna ta Unia, przeciez nawet głupi wie ze za komuny nie było takiego problemu z pracą i mieszkaniami, co innego że nie było w sklepach telewizorów plazmowych....
janiszek72
/ 2010-03-18 13:15
/ Tysiącznik na forum
Fajny ten portal. Z jednej strony zwiększa się bezrobocie, a z drugiej strony cudowne ozdrowienie sytuacji w zakresie przybywających lawinowo ofert pracy. Za rządów Donalda Tuska Polska zajęła miejsce najcudowniejszego kraju na świecie. To kolejny spektakularny sukces tej troskliwej i mającej w głębokim poważaniu cały Naród ekipy zakompleksionych i chorych na władzę szopenfeldziarzy. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
miro i zbycho
/ 79.186.87.* / 2010-03-18 13:07
Co to za kraj który swoim obywatelom proponuje prace sezonowe za 1000 zł albo staże za 600 zł miesięcznie
Bernard+
/ 83.22.122.* / 2010-03-18 14:10
A to Polska właśnie - to kraj, w którym jest najwyższa w Europie rozpiętość wynagrodzeń pomiędzy przeciętnym wynagrodzeniem pracowników a przeciętnym wynagordzeniem osób zarządzających stosunek jest jak 1 do 10 w całej UE przeciętnie tylko 1 do 3. W krajach "starej" UE15 pracuje przeciętnie 68% osób w wieku 18-65 lat w najbogatszych krajach takich jak Luksemburg, Belgia, Holandia, Dania Szwecja, pracuje od 72% do 76% obywateli w wieku 18-65lat. W polsce tylko 42% osób w przedziale wiekowym 18-65lat pracuje W polsce w tylko 45 % pracującyh zatrudnionych jest w takich dziedzinach które wypracowują PKB reczta 55% pracującyh zatrudniona jest w sferze budrzetowej i w sferze usług finansownych z podzialu PKB jak banki , ubezpieczenia , pośrednictwo doradztwo finansowe itp. Więcej więć osób trzeba utrzymywać z wypracowanego PKB niż pracuje na utrzymywanie Polskiego Narodu. cały naród utrzymywany jest przez 5,2 mln. pracujących a mamy juz ponad 7 milionów emerytów i rencistów. mamy na utrzymaniu 2,1 mln. bezrobotnych.
W efekcie tego w 2008 roku PKB Szwecji, która ma 9 mln. obywateli był równy PKB Polski mającej 38 mln. obywateli czyli na jednego Szweda przypada 422% PKB przypadającego na jednego polaka.
W efekcie tego w 2008 roku PKB Szwecji, która ma 9 mln. obywateli był równy PKB Polski mającej 38 mln. obywateli czyli na jednego Szweda przypada 422% PKB przypadającego na jednego polaka.