Decentralizacja. jak najbardziej tak !

Wg mnie to jest nietrafna ocena. Główny problem to uczciwość i niezależność wszystkich szczebli działających w imieniu narodu. Okres międzywojnia jest kapitalnym przykładem, co można zrobić w ciągu 20 lat.
Ciekawa opinia:
"Zanim kontrola nad emisją pieniędzy i kredytu nie zostanie przywrócona rządowi i uznana za jego nadzwyczajną i świętą odpowiedzialność, wszystkie dyskusje na temat niezależności parlamentu i demokracji są puste i daremne. Kiedy naród odrywa się od kontroli nad własnym kredytem, nie ma znaczenia kto tworzy w państwie prawo. Lichwa poza kontrolą zniszczy każde państwo."
William Lyon Mackenzie King (1874-1950), premier Kanady, który znacjonalizował Bank of Canada.

Starostwa to samorządy, które samorządzą się praktycznie tylko subwencjami!
Co to za samorząd, który nie ma dosłownie własnych dochodów?
Walduś z takiego obrotu sprawy byłby bardzo niezadowolony.
W tych przytułkach Waldusia ludzie dzierżą w znacznej części Polski pełną władzę.

Według Kaczyńskiego, gdyby tak podchodzić do sprawy jak ekolodzy, na Suwalszczyźnie nie da się wybudować żadnej drogi.

Bez przesady. Wystarczy stosować prawo i procedury. Na ich niestosowaniu w kwestii Rospudy 'poległ' już nieżyjący brat J. Kaczyńskiego, więc dość to nieszczęśliwy wątek podnoszony przez Kaczyńskiego w tej kampanii.