Co ten Kalisz "pieprzy" - on już był w koalicji z PiS - pił wódkę z Putrą (jako przewodniczący komisji w sprawie śmierci Blidy i komisja procedowała w nieskończoność)
A co za różnica. Jak wygra PiS będziemy mieli "Polskę w budowie... pomników", jak przegra - comiesięczne demonstracje pod Pałacem Prezydenckim i .... sfałszowane wybory.
Redaktorze w którym momencie wykluczył koalicję z palikotem?
Owszem krytykuje go bo mu zabiera elektorat ten plujący na kościół katolicki, osoby o odmiennych orientacjach seksualnych, uzależnionych.. Ale dla niego to swój chłop. Jeden wart drugiego. Więc po wyborach małżeństwo z rozsądku pewne!