morsa
/ 194.140.241.* / 2011-12-14 10:30
To dziwne,że dolar, który po dodruku w latach 2007-08 powinien zlecieć na pysk, stoi tak wysoko. Widocznie świat jest w jeszcze gorszej kondycji. Lepiej dać Merkel spokój i zająć się tym, jak poszczególne kraje wdrażają reformy. A może nigdy nie wdrożą, tylko będą czekać na prezenty od Merkel w postaci dodruku i zwiększenia funduszu lub emisji euroobligacji.