Forum Forum prawneCywilne

Kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem

Kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem

Money.pl / 2012-04-24 13:54
Komentarze do wiadomości: Kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem.
Wyświetlaj:
Przemo10202 / 83.20.180.* / 2016-09-29 21:41
Bzdury które tu czytam przyprawiają o dreszcze .Mój syn nie chce być z matką ale ona go ma u siebie z racji wyroku rozwodowego.Widzimy się ZA CZĘSTO i teraz czeka mnie płacenie grzywny dla matki z którą syn nie chce być.I co panie na to?
florianek / 95.155.92.* / 2016-10-06 12:49
to wnieś do sądu, żeby dziecko było z tobą. ja tak wniosłem i moje dwa śmieszki mieszkają ze mną od roku, bo matka tak się zajmowała dziećmi, że prawie wylądowałyby w pogotowiu opiekuńczym. razem z moją prawniczką wywalczyliśmy dzieci, a matka teraz też będzie pozwana o alimenty.
Helenka 17 / 91.145.134.* / 2016-01-29 20:28
RE103 - karanie matek za kontakty i rozprawy sądów rodzinnych przypominają mi rozprawy w okresie stanu wojennego. Ofiara matka jest osądzona. Proponuję oprócz kar pieniężnych wsadzanie matek do więzień, a "tatusiom przekazać dzieciaki do wychowania; CHCĘ POWIEDZIEĆ, ŻE W ŻADNYM KRAJU UNII EUROPEJSKIEJ NIE MA TAKIEJ USTAWY BY KARAĆ MATKI. NASI POSŁOWIE Z POPRZEDNIEJ KADENCJI NA DZIEŃ MATKI PRZYGOTOWALI W PREZENCIE POLKOM UMĘCZONYM PRZEZ SWOICH MĘŻÓW, PARTNERÓW. WSZYSTKO DLA DOBRA DZIECKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-( / 89.64.11.* / 2018-10-28 19:57
Pewnie ty też jesteś taką "matką" !!!
Francuski Code Penal w artykule 227-5 określa sankcję karną w postaci grzywny do 15.000 EUR oraz 1 roku pozbawienia wolności, a gdy w celu utrudnienia kontaktów (np. w wakacje), dziecko jest ukrywane ponad 5 dni – kara wzrasta do 3 lat pozbawienia wolności i do 45.000 EUR grzywny.
We Włoszech skazano ostatnio "matkę " na 30000 euro !
OBY TAK DALEJ !!!!!!! .Mam nadzieje ,że doczekam również takich czasów w Polsce .
Leszek16 / 5.173.65.* / 2016-03-12 21:49
[...] Co ma powiedzieć ojciec, który ma prawomocnie orzeczone kontakty z dzieckiem, a wredna, złośliwa matka tylko dlatego, żeby dopiec ojcu stwierdza, że dziecka nie wyda i co jej zrobisz? Jak będziesz naciskać, to stwierdzi, że dziecko chore, chociaż nie ma na to żadnego orzeczenia lekarskiego, policja nie pomoże, bo to nie ich działka, można jej co najwyżej skoczyć i wyć z bólu... Jesteście niestety uprzywilejowane, a mężczyźni wbrew pozorom są w majestacie prawa dyskryminowani.

Nawet jeśli istnieje możliwość ukarania takiej kobiety, to i tak droga długa, a chodzi o kontakt z dzieckiem, tak żeby nie zerwać więzi emocjonalnej, a nie zysk z ukarania wrednej baby.

Oprócz wnioskowania o karę finansową i zwrot kosztów kontaktów, które nie doszły do skutku (nie wolno puszczać płazem!), warto wnosić o zasądzenie nadzoru kuratorskiego nad kontaktami z dzieckiem z pokryciem kosztów kuratora (obecnie chyba 170 zł) przez stronę winną, czyli przez złośliwą kobietę. Kurator ma większe możliwości, może wymóc pomoc policji. Jeśli i to nie pomoże, to trzeba wnioskować o sądowny nakaz przekazania dziecka za pośrednictwem kuratora dla ojca. Tu już policja musi wykonać zalecenia kuratora.

No i na koniec, żeby nie było, że ukaranie dotyczy tylko złośliwych kobiet - także można w ten sposób dyscyplinować leniwych ojców, którzy olewają obowiązek kontaktu z własnym dzieckiem. Zasady te same co w przypadku wrednych, złośliwych bab. Zadowolona?


[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###
Sąsiadka / 91.145.134.* / 2015-11-07 21:54
Zgodnie z ustawa z dnia 13 sierpnia 2011 r. o kontaktach dziecka z ojcem tj. ojciec ma prawa, a matka obowiązki. Obserwuję sąsiadkę która wyprowadza córeczkę do "sądowego tatusia". Widzę jak dziecko nie chce iść do ojca jak płacze a matka usilnie tłumaczy i ciągnie za ręce zeby przekazać dziecko ojcu. Czy taki przepis to jest dobrem dziecka? Czy te dziecko będzie w przyszłości miało zdrowie,pewnie będzie kłębkiem nerwów.
michal644 / 80.217.210.* / 2018-01-04 22:09
Jezeli dziecko mieszka z mamą, to ona ma mozliwosci przygotowac dziecko psychicznie do kontaktu z tatą. Z tego co pani opisuje to ojciec przychodzi zeby spotkac sie z corka, to chyba dobrze
ryszarad1979 / 185.20.174.* / 2015-10-30 20:05
Witam.Mam postanowienie sądu w sprawie kontaktu z nieletnimi synami . Miałem z nimi super kontakt jednak.bardzo często moja ex uniemożliwia mi kontakty .Starszego syna już zmanipulowała.Boję się ze z drugim będzie to samo.Wyjdzie pewnego dnia przed blok i powie ja juz nie chcę żebyś był moim ojcem.Co zrobić ?Wiem ,ze ona przed sądem wszystkiemu zaprzeczy.Taką ma naturę
xo / 31.182.95.* / 2016-08-16 17:51
A co tak zachowawczo? Wez dzieci do siebie na wychowanie i radz sobie sam,, najlepiej be dziadków! A zona zaplaci ci tyle alimentow na ile bedzie ja "stac.".. Znalazl sie cwaniak pokrzywdzony... zalowze sie, ze na urlopie macieznskim tez nie byles bo wolalo sie udawac "zapracowanego...
aaq / 83.3.156.* / 2015-10-29 15:39
No tak to dobre dla tych co nie płacą alimentów i chcą od matek ciągnąć kasę
Smutnytata / 95.41.143.* / 2015-07-28 23:14
Szlak mnie trafia, jak czytam podobne bzdety!! To ma być uczciwe prawo?? Żadna kwota mi nie wynagrodzi straconych wakacji, w trakcie których córka miała być pod moją opieką. Nie potrzebuję pieniędzy od swojej byłej! Chcę odzyskać stracony czas... :(
waldek741 / 217.17.34.* / 2014-12-24 09:15
Tak zrobilem, mineło niestety 6 miesiecy i wszystko zaczyna się od nowa.Ten tekst z tym że nie ma znaczenia 6 miesięcy to kompletna bzdura.
bozena2222 / 77.255.82.* / 2014-09-22 12:12
A ja płacę alimenty, dbam o dziecko wydając drugie tyle co alimenty, pokrywam koszta wspólnych niedziel, mam bardzo dobry kontakt z dzieckjiem dziecko z radością biegło, wsiadało do auta ale odkąd dano mi dwa weekendy partnerka albo jej matka akbo pijany wujek tak ja natraszyli, że nie wsiądzie do auta. Dziecko jest cały czas buntowane, straszone ojcem i dziadkami z jego strony ale było już dobrze dopiero kiedu okazało się ,e mam weekendy / od tygodnia/ mała mówui zamknij pysk odejdz co robić. Sąd to nie obchodzi - nie jest związane z kontaktami., policjant kłamie - gdzie udowodnić mu kłamstwo?
Helenka 17 / 91.145.134.* / 2015-11-21 20:28
A co policjant kłamie, to leć do sądu - tobie najlepiej to wychodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Powodzenia tatusiu sądowy.
Tota / 91.145.134.* / 2015-11-21 18:09
Znam rodziców, tatusia, który co roku kilkakrotnie biega do sądu rodzinnego aby ukarać matkę dziecka. Pisze smsy, ze kupi sobie nowy telewizor za nieodbyte kontakty. Co ma zrobić biedna matka, jak jest w obecności dziecka wyzywana. Dziecko widzi zachowanie ojca i z tego powodu ma obawy, boi się ojca. Nie chce kontaktów, właśnie nie chce wsiąśc do samochodu. Należy używać siły i siła wsadzać dziecko do samochodu ojca aby zaliczyć KONTAKT. Ojciec zaślepiony nienawiścią do całej rodziny byłej partnerki nie widz, że robi krzywdę swojemu dziecku. Sąd ma ustawę, więc najlepiej ukarać matkę. Z doświadczenia ukaranych matek wiem, że sąd nie sprawdza faktów co tatuś ziejący nienawiścią napisze sąd daje wiarę biednemu tatusiowi.
RE103 / 91.145.134.* / 2016-01-27 21:02
Znam matkę która była ukarana już kilka razy. Matka w obecności dziecka jest wyzywana od ku.... dz..... Ojciec nie odbiera dziecka od partnerki, poniża ją w oczach dziecka. Matka jest w posiadaniu nagrań, które przedstawiła w sądzie rodzinnym i co i nic. Sędzina nawet nie przeczytała ukarała matkę dodatkowo nawet za dzień w którym kontakt się odbył. Przedłożyła obrażliwe smsy jakie tatuś pisze i też sędzia nie widzi nic złego. Tatuś pisze :"mnie dziecko nie potrzebne to ja jestem potrzebny dziecku". Dlatego radzę biednym matkom " na rozprawy wynajmujcie adwokatów. Sami nic nie zwojujecie. Jest ustawa podpisana przez KOMOROWSKIEGO i sąd karze. Dziecko nie ma żadnych praw, a tym bardziej matka. Nie wiem może w innych rejonach Polski jest inaczej ale we wschodniej częsci kraju liczą sie tylko ojcowie i ich prawa. MATKI MAJĄ TYLKO OBOWIĄZKI.!!!!!!!!!!!!!!!!
Tota / 91.145.134.* / 2015-11-21 17:58
Znam rodziców, tatusia, który co roku kilkakrotnie biega do sądu rodzinnego aby ukarać matkę dziecka. Pisze smsy, ze kupi sobie nowy telewizor za nieodbyte kontakty. Co ma zrobić biedna matka, jak jest w obecności dziecka wyzywana. Dziecko widzi zachowanie ojca i z tego powodu ma obawy, boi się ojca. Nie chce kontaktów, właśnie nie chce wsiąśc do samochodu. Należy używać siły i siła wsadzać dziecko do samochodu ojca aby zaliczyć KONTAKT. Ojciec zaślepiony nienawiścią do całej rodziny byłej partnerki nie widz, że robi krzywdę swojemu dziecku. Sąd ma ustawę, więc najlepiej ukarać matkę. Z doświadczenia ukaranych matek wiem, że sąd nie sprawdza faktów co tatuś ziejący nienawiścią napisze sąd daje wiarę biednemu tatusiowi.
Hiren / 87.116.244.* / 2016-01-27 18:19
dokładnie tak jestem w tym samym położeniu i zastanawiam sie dlaczego sąd na podstawie zeznań i opinii psychologa sądowego nie jest w stanie podjąć racjonalnej decyzji dla dobra dziecka, jesli dziecko nie chce mieć kontaktów z ojcem to widocznie ma swoje powody, a nie od razu jest w tym wina matki !!! biedni tatusiowie pozbawieni dzieci tylko dla swoich celów .... inaczej o swoich dzieciach zapominają w alimentach i zapominają w kontaktach gdzie mają je wyznaczone a moze by tak osoby które tu piszą doradziły by na odwrót matką, jak ukarać ojca który nie przychodzi do dzieci nie mają one z ojcem kontaktów całymi miesiącami jak ma wyglądać egzekucja w stosunku do ojca dzieci ze nie realizuje spotkań ?????? bardzo proszę o odpowiedz
pomóżcie / 31.61.129.* / 2014-08-12 23:17
Błagam powiedzcie mi co mam zrobić w sytuacji gdy boję się dawać dziecko ojcu? Mój syn ma 19 miesięcy odkąd nie jestem z jego ojcem (około pół roku) ciągle jestem przez niego bita obrażana zastraszana itp. Nie boję się o siebie ale o syna. Ojciec dziecka nie patrzy czy mam syna na rękach czy nie i tak mnie bije. Któregoś dnia wszedł do mojego domu pijany pobił mnie a syna szarpał jak lalką dzwonilam na policję niestety kazali siedzieć w domu. Innym razem dziecko zostało oplute przez ojca. Inna sytuacja. Wychodzilam z domu z synem ojciec dziecka złapał mnie z synem na klatce wyrywał dziecko z wózka szarpał nim jak workiem. Innym razem wziął syna i napisał mi sms że ktoś inny przyprowadzi dziecko bo on nie ma czasu. Boję się wychodzić z domu. Dodam że mieszkamy w tej samej klatce drzwi mamy na przeciwko. Czy coś mi grozi za utrudnianie kontaktu z synem? Boję się o małego
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
sprawiedliwa / 5.173.135.* / 2015-09-23 10:39
Typowe aby pozbawić kontaktów i mieć wysokie alimenty, musisz udowodnić że to on cię bije i wyzywa weź dyktafon tylko pamiętaj kłamstwo i tak wyjdzie na jaw
___ojciec___ / 85.193.222.* / 2015-09-05 09:57
Szanowna Pani,
Proszę tylko nie mówić że bije. Pani go nienawidzi i ja to rozumiem, ale proszę nie tworzyć obrazu mężczyzny złoczyńcy. Proszę pamiętać że my mężczyźni kochamy kobiety, tylko kobiety tej miłości nie odwzajemniają. To my się rozpijamy z waszej winy.
Sugeruję Pani rozwój osobisty, kupić kursy:Krzysztofa Króla lub innych psychologów od rozwoju osobistego. Pani problemy tkwią w Pani samej. Jestem rodzicem i mam kontakty z byłą teściową która mnie oskarżała o zamordowanie żony, katowanie żony i katowanie mojej córki. Sąd pozwy oddalił Do tego chciała w sądzie kontaktów bez ojca - czyli regularnych uprowadzeń dziecka przed obliczem Sądu Rejonowego w Białymstoku. Moja rada, Zauważyłem, że jak ja zachowuję spokój w kontaktach to kobieta jest strasznie rozgoryczona że podczas tych kontaktów nic się nie dzieje i nie ma do czego się przyczepić. Radzę Pani robić to samo czyli tyle co sąd kazał, i nie robić nic ponadto, niech się wszyscy nacieszą tym co mają.
Ciekaw jestem jaka jest treść postanowienia Sądu.
mamusia83Kiki09 / 91.198.177.* / 2014-07-15 16:16
Witam, A ja
Witam, A ja mam odwrotny problem. Ojciec mojej córki fałszywe zeznania zebrał od swoich świadków, czymś przekonał kuratorki społeczne by zamieszczały jego fałszywe zdania na każdy temat w sprawozdaniach kuratorskich do Sądu, działały na jego korzyść i Sąd dał jemu córkę w opiece. Międzyczasie ja się odwołałam od Postanowienia Sądu ale działania kuratorek i fakt, iż przez niego mam trudną sytuację materialną, zawodową i mieszkaniową - wszystko poświęciłam dla niego gdyśmy się z rodzinnego miasta wyprowadzali- wpłynęło na odrzucenie mojego wniosku. Zabrał moją córkę z Przedszkola w dniu wygłoszenia Postanowienia, nie wiem na jakiej podstawie skoro się odwolałam od razu i przysługiwał miesiąc na uprawomocnienie się postanowienia. Pozwalał mi widywać wg swojego widzi mi się córkę przy nim - nie szczędził od wyzwisk, namawiania do seksu, czy później do zastraszania, składania fałszywych oskarżeń - czy przy opiekunkach, które też składały później fałszywe oskarżenia na mnie, albo same np mama Wioletty i Piotrusia - straszyły że jeśli w ich obecności będę chciała widzieć córkę to wezwą policję. Oczywiście akurat były takowe panie w dniach kiedy ja miałam ugodowo ustalone widzenia... W dniu 21IV2013 po raz ostatni widziałam się z córką, później wzywał policję, albo udawał że chce się ugadać ale tak naprawdę chciał seksu... Jego matka też wspaniała bo nawet nie odbierała telefonów kiedy chciałam rozmawiać z moją córką kiedy on zostawiał córkę obcym czy swojej rodzinie i jeździł sobie w góry by poudawać że robi ojcu zlecenia Kiedy córka była ze mną w OODK on przychodził, obrażał mnie, pracowników OODK, zabierał córkę i przyprowadzał później niż deklarował etc. I straszył, groził fałszywymi oskarżeniami że porwałam córkę, że niby ją biłam... Kłamstwo... W VI2013 wyprowadził się z córką z Krk do rodziców i zataił ten fakt przed Sądem i przede mną itp., kiedy to wiedział iż toczy się sprawa o ustalenie przez Sąd kontaktów moich z córką. Sąd tutejszy ustalił widzenia z córką dwa dni w tyg na terenie Krk. Co jest niemożliwe bo córka mieszka we Wro... Gdzie jest pomoc dla matek i prawdziwa ochrona? Niebieska Karta nie działa, Prokuratura umarza postępowania bo facet używa takich słów by jego słowa i czyny nie zakwalifikować do naruszenia KK!!! kobieta jest karana za probę obrony, zabranie dziecka z miejsca przemocy, poprzez dalsze bicie przez partnera bądź jeśli się uprze dalej być bez niego i nie może liczyć na pracę, pomoc rodziny i społeczeństwa, to najgorszą karą za obronę w tym przypadku - również moim- jest odebranie dziecka i utrudnianie kontaktów i sprawienie że dziecko zamiast mówić mamusiu, mówi innym o matce po imieniu że K ją urodziła!!! Czemu skupiacie się na mężczyznach? Co ja mam zrobić? Chcę być przy moim szczęściu- mej córeczce, Z dala od faceta, przy którym 4lata mego życia i mieszkania przy nim były istnym piekłem!!! Wspomniałam że jak odebrał mi córkę to ja miałam wtedy 29 lat skończone a córka dopiero co skończyła 3 lata? Teraz kończę 31 a ona 5 i dalej jej nie widzę... Nawet gdy byłam we Wro i wiedział że nie mogę być na dłużej to utrudnił mi kontakt z córką, udawał że chce się dogadać, trzymał mnie i moją matkę pod bramą, przyznał że nie chce by moja Księżniczka miała mamusię, tak naprawdę znów chciał się umawiać w celach towarzyskich kiedy ja nie chciałam... Fora dla ojców pomogły mu pisać fałszywe wnioski... Nie mam na prawników, a pełnomocnik z urzędu brał kasę praktycznie za nic, nawet za swoją nieobecność na rozprawach i dawanie w zastępstwie nieprzygotowanych do rozprawy aplikantów!! Jakaś rada skuteczna dla mnie - matki która od ponad roku nie widziała córki?
mama k.r / 87.207.23.* / 2016-08-19 18:46
witam ja mam taką samą sytuacje nic nie zrobisz bo w sądzie liczy się fałsz i świadkowie koledzy od kielicha u mnie prokuratura umorzyła pod pretekstem że nie notowałam dat kiedy byłam bita i wyzywana przez byłego po pobiciu poszłam do lekarza a po powrocie nie wpuścił mnie do domu a potem stwierdził i jego koledzy w sądzie że opuściłam jego i dziecko i sąd dał wiarę im i dziecko zostały u niego mam widzenia ale mało kiedy bo utrudnia mi kontakt z dzieckiem kiedy jemu się podoba ma w nosie postanowienie sądu a i sąd nic mu nie zrobi najlepiej by było gdyby wstrzymywali alimenta dla takich opiekunów psełdo co nie obchodzi ich dobro dziecka tylko traktują dzieci jak żródło dochodu a nie dobro dziecka jeżeli by chcieli dobra dziecka to te tatuśkowie i mamuśki nie utrudniały by kontaktów z dzieckiem a na pewno nie karmi się dziecka od najmłodszych lat nienawiśćią do drógiego rodzica ale w naszym kraju mamy prawo jakie mamy i nic nie zrobimy
justyna1110justyna@onet.com.pl / 46.77.124.* / 2014-12-24 17:55
Trafiłam na Pani wypowiedz dopiero dzisiaj ale mam taką samą sytuację. Przechodzę piekło ze swoim byłym, byłam bita, wyzywał, nie zajmował się dzieckiem, ważny był tylko alkohol.W sądzie podstawia fałszywych świadków.Nikt mnie nie słucha bo on robi z siebie ofiarę.Jedyne co udało mi się osiągnąć to ograniczyć mu prawa po rocznej walce w.sądzie.Jestem bezsilna córeczka ma 4 lata nie chce do niego iść a on siłą domaga się praw.Pomocy. Mam już dosyć.Boję się co on jeszcze wymyśli.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
patrycja_sosna23 / 2014-07-04 19:54
WITAM MÓJ PROBLEM POLEGA NA TYM IŻ OD PONAD 3 LAT WALCZĘ O SYNA SĄDOWNIE . POMIMO TEGO IŻ OJCIEC DZIECKA WYRZUCIŁ MNIE Z SYNEM Z DOMU A JA POSIADAŁAM LICZNE OBDUKCJE LEKARSKIE SĄD PRZYZNAŁ OPIEKĘ OJCU DZIECKA , A WCZEŚNIEJ MOJEJ MATCE CHOREJ NA DEPRESJE KTÓRA PODJĘŁA PRÓBĘ SAMOBÓJCZĄ I OJCU CHOREMU NA CUKRZYCE SPRAWA TA TOCZYŁA NA WNIOSEK OPIEKI SPOŁECZNEJ ( GDYŻ OPIEKA SPOŁECZNA STWIERDZIŁA ŻE JA NIE ZAJMUJE SIĘ RZEKOMO SYNEM)I NA WNIOSEK OJCA DZIECKA . Mój syn miał jednak wszystko oprócz może spokoju którego nie było w domu ponieważ mój ojciec wszczynał awantury i bił mnie , ja zgłaszałam to u kuratorów , prosiłam aby oni dali mnie do domu samotnej matki, jednak na nic moje prośby były, oni wydali negatywną opinię na mój temat. JA TĘ SPRAWĘ PRZEGRAŁAM, OJCIEC DZIECKA UTRUDNIAŁ MI KONTAKTY Z SYNEM WOŻĄC SYNA I ZOSTAWIAJĄC GO NIE INTERESUJĄC SIĘ NIM PO RÓŻNYCH LUDZIACH, DO DZIŚ ON NIE INTERESUJE SIĘ SYNEM , ODDAJE GO POD OPIEKĘ MOJEJ MATCE KTÓRA PORUSZA SIĘ NA WÓZKU INWALIDZKIM , NIE DBA O SYNA , A SĄD NAWET NIE CHCE ODSŁUCHAĆ NAGRAŃ KTÓRE ZAŁANCZAM DO TEJ SPRAWY GDZIE SYN JEST BITY, ZACHOWUJE SIĘ WULGARNIE oraz obdukcje gdzie zostałam ciężko pobita na widzeniach z synem. MAM ADWOKATA W TEJ SPRAWIE , WYGRAŁAM SPRAWĘ W SĄDZIE OKRĘGOWYM O POZBAWIENIE OJCA DZIECKA PRAW, JEDNAK MÓJ ADWOKAT CHCE WNIEŚĆ PISMO O OGRANICZENIE JEGO PRAW , NASTĘPNĄ SPRAWĘ MAM WE WRZEŚNIU . JESTEM TROCHĘ ZAŁAMANA , ZA NIEDŁUGO SPODZIEWAM SIĘ DRUGIEGO DZIECKA GDYŻ UŁOŻYŁAM SOBIE ŻYCIE Z INNYM MĘŻCZYZNĄ , JEDNAK NIE WIEM JAK SĄD WEŹMIE POD UWAGĘ IŻ BD MUSIAŁA ZREZYGNOWAĆ Z PRACY . PROSZĘ O JAKIEŚ KOMENTARZE WSKAZÓWKI...
zrozpaczona mama / 95.49.28.* / 2014-07-04 10:39
Ojciec mojego syna (8 lat) wyszedl z zakladu karnego gdy malutki mial 6 lat( syn mial 5 miesiecy kiedy ojciec zniknal z jego zycia). Po wyjsciu nie utrudnialam kontaktu ale jemu na tym nie zależy, chce sie tylko mscic na mnie. Po pierwszych dwoch kontaktach mialam wybita szybe w samochodzie, potem kopnal mnie w plecy w sklepie, poprzecinal opony- pod sadem,mielismy sprawe o alimenty od babci - nie przyznane. Ojciec nie placi alimentow a wszyscy wiedza ze powrocil do handlu narkotykami. Kontakty sa zabezpieczone do czasu badan psychologicznych-nie stawil sie na nie,nie przyjezdza na kontakty, syn nie chce go widziec. A teraz wniosl wniosek o ukaranie mnie za nieprzestrzeganie zabezpieczenia kontaktow i zada 500 zl. Przeciez to chore! Kto wogole przyjal ten wniosek? Zobaczymy co pani sedzia na to,wszystkie sprawy prowadzi ta sama. Najlatwiej ukarac pracujaca, samotna matke a popierac kryminaliste. Tak tylko moze byc w Polsce. Mamusie trzymajcie sie!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
maba / 178.238.252.* / 2013-11-08 19:49
Witam,jeśli ojciec dziecka,nie chce płacić na nie alimentów,na widzenia z dzieckiem przyjeżdża z podartą reklamówką starych ciuchów i każde widzenie z dzieckiem ojca,to dla mnie spore obciążenie finansowe,to czy nie powinnam napisać wniosku o zmianę kontaktów?Chciałabym dodać,że zachowania męża są dziwne,toczyła się sprawa w Prokuraturze o zły dotyk a mimo to,nic się nie zmieniło.Ojciec dziecka,kupuje na spotkania jajko niespodziankę,wkłada do kieszeni i każe dziecku,dotykać swoje genitalia.Poprosiłam Panią Sędzię o spotkania z Kuratorem,niestety odmówiono.Co powinnam zrobić?Po drugiej sprawie rozwodowej,nadal zostałam bez alimentów!
jkkkkkk / 31.0.97.* / 2013-12-24 00:05
o Boże! niech Pani się odwoła od tej decyzji, jestem dorosła i nikt mnie wówczas nie ochronił przed wujkiem i ojcem niech Pani zrobi wszystko i postawi na swoim - psycholog, opinia i z tym do sądu,co za menda!!! Niech Pani każdą prośbę do sądu pisze na piśmie,wówczas muszą t odołączyć do akt sprawy,jak sie Pani odwoła do wyższej instancji to będąmieli jasność sprawy, niech Pani chroni dziecko!!!
maba / 178.238.252.* / 2013-11-08 19:48
Witam,jeśli ojciec dziecka,nie chce płacić na nie alimentów,na widzenia z dzieckiem przyjeżdża z podartą reklamówką starych ciuchów i każde widzenie z dzieckiem ojca,to dla mnie spore obciążenie finansowe,to czy nie powinnam napisać wniosku o zmianę kontaktów?Chciałabym dodać,że zachowania męża są dziwne,toczyła się sprawa w Prokuraturze o zły dotyk a mimo to,nic się nie zmieniło.Ojciec dziecka,kupuje na spotkania jajko niespodziankę,wkłada do kieszeni i każe dziecku,dotykać swoje genitalia.Poprosiłam Panią Sędzię o spotkania z Kuratorem,niestety odmówiono.Co powinnam zrobić?Po drugiej sprawie rozwodowej,nadal zostałam bez alimentów!
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy