Forum Polityka, aktualno¶ciGospodarka

Katastrofa w Czarnobylu nie pogrzeba³a polskich planów budowy elektrowni atomowej. Poch³on±æ je mo¿e piek³o biurokracji

Katastrofa w Czarnobylu nie pogrzeba³a polskich planów budowy elektrowni atomowej. Poch³on±æ je mo¿e piek³o biurokracji

Wy¶wietlaj:
Andrzej Grundland / 95.160.15.* / 2016-04-30 14:57
Proponowa³ bym dyskusjê merytoryczna oparta na faktach. Profesor ma niew±tpliwe do¶wiadczenie i przytacza realne dane. "Zielona" energia nie jest tak± jak± siê j± koloryzuje. Póki co Polska nie jest krajem mog±cym wyprodukowaæ wiêcej ni¿ 2,5% zapotrzebowania z wiatru i s³oñca. Rezerwy tkwi± w obszarze rolniczych biogazowni - gnojowica i odpady oraz w konstrukcji samych wiatraków - vide nowe walcowe wiatraki koreañskie itp. np. raczkuj±ca w tej dziedzinie polska firma z b³êdami posadowienia (wiatr przewróci³ walec). Zarzucaj±c profesorowi b³±d nie bierzecie pod uwagê ekonomiki produkcji wêgla kamiennego: warunków wydobycia i kosztów z tym zwi±zanych. Te na 20 s± jeszcze ekonomiczne te do 300-400 lat to na razie nie osi±galne pok³ady. Za 20 -30 lat dopracujemy metodê zgazowania wêgla przez bakterie wzglêdnie beztlenowe i byæ mo¿e temat wróci. Nie co inaczej wygl±da wydobycie przypowierzchniowych pok³adów wêgla brunatnego lecz tu wymaga siê budowy miejscowej elektrowni co przy kosztach degradacji ¶rodowiska (dziura w ziemi, okresowe 50 letnie zaburzenie wód gruntowych - koszty ich odpompowania z wykopu, rekultywacja terenu itp). Suma sumarum musimy postawiæ na w³asan± energiê atomow± przy zachowaniu bezpiecznego procesu niskotemperaturowego rozszczepu vide wskazania Prof. Sk³odowskiej. Do tego czasu bêdziemy zmuszeni kupowaæ w cenach komercyjnych, drog± energiê z tanich francuskich atomówek. Polska bezpieczna atomówka w gminie Gniewino zosta³a uwalona przez sowietów, którzy podobnie jak i teraz Francuzi d±¿yli do utrzymania monopolu."Tak± przypowie¶æ Polak sobie kupi³ , ¿e i przed szkod± i po szkodzie g³upi"...
JA516 / 46.171.4.* / 2016-04-27 17:16
A co z BEZPIECZEÑSTWEM terrorystycznym?
Elektrownie atomowe to wymarzony cel ataku, w czasach gdy coraz bardziej daje siê we znaki problem terroryzmu stawiania sobie takiego cudeñka bêdzie generowaæ OGROMNE koszty po stronie s³u¿b specjalnych, policji itp.

£atwiej zaatakowaæ jedn± elektrowniê atomow± ni¿ kilka tysiêcy wiatraków, panali na dachach, czy biogazowi.

P.S.- nie trzeba wcale atakowaæ samej elektrowni, jako ¿e to jest jedno du¿e ( 2000-3000 MW) ¼ród³o w jednym miejscu wystarczy wysadziæ s³upy linii energetycznych. Taki przypadek mia³ ostatnio miejsce na Krymie, gdzie "nieznani sprawcy" wysadzili slupy i ca³y pó³wysep cofn±³ siê do epoki przed wynalezieniem elektryczno¶ci.
Od³±czenie od sieci energetycznej du¿ej liczby ma³ych ¼róde³ wytwórczych( wiatraków, elektrociep³owni, biogazowni, solarów, ma³ych elektrowni wodnych) nie jest ju¿ takie proste.
olass / 217.153.72.* / 2016-05-06 15:03

Mo¿na równie¿ poruszyæ kwestiê strategicznego bezpieczeñstwa. Proszê sobie wyobraziæ koszt utrzymania i zabezpieczanie przed atakiem terrorystycznym saharyjskiego pola luster do energii s³onecznej, jaki by³ w planie budowy.


Na to pytanie odpowied¼ jest w tek¶cie, czytaj uwaznie. Poza tym twoje kilka tysiêcy wiatraków i paneli na dachach nie ma siê nijak do wytwarzania energii dla ca³ego kraju plus na przemys³. Zostaj± smrodliwe i nierentowne kopalnie wêgla, abo w³asnie atomówka
KACPER1199 / 89.69.179.* / 2016-04-27 23:02
Bardzo s³uszna uwaga, a ma³o kto zwraca na to uwagê. Co prawda pan Profesor pisa³ co¶ o zabezpieczeniach i wzmocnionych ¶cianach na wypadek czego¶, co w USA wydarzy³o siê 11 wrze¶nia, tylko ¿e faktycznie celem mog± byæ instalacje poza, albo jaki¶ podp³acony samobójca - ma³o to takich, którzy dla pieniêdzy lub rozg³osu zrobi± wszystko !
Jacbeztwarzy / 83.11.107.* / 2016-04-27 16:57

Skoro wzglêdy bezpieczeñstwa, ¶rodowiskowe, a przede wszystkim ekonomiczne wskazuj± na korzy¶æ z budowy elektrowni j±drowych,

Tak bêdziemy p³aciæ za deszczówkê, a do elektrowni wpu¶cimy ca³± wodê z Wis³y, bo nikomu nie przyjdzie do g³owy, ¿e energia z wody nie szkodzi, nie musimy kupowaæ paliwa, ani utykaæ gdzie¶ odpadów.
KACPER1199 / 83.144.92.* / 2016-04-27 16:16
I jak tu nie narzekaæ na profesorów?!
Przeczyta³em artyku³ i z niedowierzaniem zauwa¿am, ile niekompetencji mo¿na zaprezentowaæ na d³ugo¶ci jednej kartki. Za 20 lat wyczerpi± siê zapasy wêgla w Polsce ??? Co proszê ?! I to pisze cz³owiek z tytu³em profesora ….
Ale do meritum artyku³u.
Po pierwsze jaka ilo¶æ „nuklearnych” MW zostanie zainstalowana za ok. 60 mld z³? Ano pewnie 2000 MW. Czyli koszt budowy ka¿dego MW to 30 mln z³ !!!
Ile za tê kwotê mo¿na by zainstalowaæ np. MW „wiatrakowych”? Wychodzi na to, ¿e mo¿na w tej kwocie zmie¶ciæ blisko piêæ razy wiêcej mocy zainstalowanej, czyli 10.000 MW, zak³adaj±c z zapasem, ¿e pojedynczy MW mocy wiatrowej to 6 mln/z³ MW. Skorygujmy jednak tê kwotê o warto¶æ odtworzeniow± wynikaj±ca z dwukrotnie d³u¿szego okresu ¿ywotno¶ci instalacji elektrowni atomowych na poziomie 50% co da nam wynik oko³o 9 mln/z³ MW z wiatraka, a to oznacza, ¿e inwestycja jest tañsza grubo ponad 3 krotnie od „atomówki”!
Jak to siê ma jednak do produkcji.
Du¿ym b³êdem jest za³o¿enie poczynione przez pana Profesora, ¿e wiatraki produkuj± 25% FLH (Full Loading Houers), poniewa¿ dzisiejsze instalacje mog± bez wiêkszych problemów technicznych osi±gaæ 35 % FLH i wiêcej – jedynym problemem jest polska biurokracja i ta faktycznie mo¿e to ograniczaæ.
Porównajmy wiec zatem ilo¶ci wyprodukowanej energii.
Zak³adaj±c, ¿e elektrownia atomowa to oko³o 90% FLH otrzymujemy 0,9 x 8760h/r x 2000MW = 15.768.000 MWh/r, a dla elektrowni wiatrowych to oko³o 35% FLH mamy – 0,35 x 8760h/r x 10.000MW = 30.450.000 MWh/r. Wniosek prosty - z zainwestowanych pieniêdzy w wiatraki mamy blisko 2 x wiêcej wyprodukowanej energii elektrycznej!
No i teraz rzecz najistotniejsza – kaprysy pogody.
Zapewne nie ka¿dy z czytelników wie, ¿e sieæ elektroenergetyczna ¿yje swoim ¿yciem w trybie on-line. Po to, ¿eby utrzymaæ j± w ruchu, nale¿y zapewniæ jej stabilno¶æ i zrównowa¿yæ w czasie rzeczywistym popyt z poda¿±. To zadanie do¶æ wymagaj±ce w sytuacji, gdy na zmiany pogody wp³ywu przecie¿ nie mamy. Tyle tylko, ¿e wspó³czesna technika i technologia daje nam coraz to nowe mo¿liwo¶ci stabilizowania sieci, poprzez tworzenie instalacji buforowo-magazynuj±cych. Metod jest wiele i nie miejsce tutaj na ich analizê, dodam tylko, ¿e koszt takich urz±dzeñ zapewniaj±cych utrzymanie rezerwy mocy on-line z zapasem na 7 dni w roku dla urz±dzeñ OZE to oko³o 2 mln z³/MW.
Podsumowuj±c powy¿sze i nie licz±c tego, ¿e nieprawd± jest, co twierdzi pan Profesor, ¿e w cenê CAPEX elektrowni atomowej da³o siê wliczyæ cenê utylizacji odpadów, podobnie jak nie mo¿liwe jest wliczenie w tê cenê kosztu zakupu paliwa atomowego – bo sk±d niby mamy wiedzieæ ile to bêdzie za lat np. 30, to przypominaj±c jedynie, ¿e wiatr jest i bêdzie za darmo (tutaj cenê paliwa znamy!) widaæ, ¿e - w uproszczeniu, p³ac±c nawet 2-krotnie (!) wiêcej wiatrakowcom za ka¿d± MWh oddan± do sieci wystarczy wydaæ jedynie po³owê z tych 60 mld z³, aby osi±gn±æ podobny efekt ekonomiczny!
Ale tak to jest, jak ekonomi± energetyki w Polsce zajmuj± siê energetycy (patrz Profesor), a energetyk± jako tak± w ogóle – historycy i poloni¶ci (patrz Politycy).
Pozdrawiam
P.S.
Osobi¶cie nie mam nic przeciwko energetyce atomowej, bo co do zasady pan Profesor ma racjê w ocenie postêpu technologicznego w energetyce atomowej na ¶wiecie, ale zawsze przedk³adam ekonomiê nad demagogiê
krzys106 / 178.23.111.* / 2016-04-27 17:25
Te¿ demagogiê uprawiasz. Koszt GW mocy atomówek to okolice 4mld $, przy czym im wiêksza ilo¶æ bloków tym cena ni¿sza, przy takiej cenie moc zainstalowana bêdzie w okolicach 3,5-4GW a nie 2 GW. Je¶li zak³adasz 35 % FLH z wiatraków to podaj przy jakiej ¶redniej prêdko¶ci wiatru, poka¿ pó¼niej miejsca na mapie Polski gdzie takie rejony s±, oby nie wysz³o ¿e 25% to sporo na wyrost. Jedziesz te¿ ostro po bandzie z magazynowaniem energii.
A je¶li by³oby tak jak piszesz to banalne pytanie - skoro energia z wiatraków tak cudnie tania to po jak± choler± dop³aty do niej? Poczytaj przy okazji jak to wygl±da w Niemczech którzy maj± ¶wira na punkcie ekologii i odnawialnych, ile oni rocznie dop³acaj± do odnawialnej i jak wygl±da to banalne przecie¿ buforowanie energii.
KACPER1199 / 89.69.179.* / 2016-04-27 23:40
Nie wykluczone, ¿e mo¿na by wybudowaæ wiêcej MW w technologii atomówki lub zap³aciæ mniej za 2000 MW. Zgoda. Ale to nie jedyny problem z t± technologi±, je¶li idzie o polskie realia. Nadal trzeba bêdzie sk±d¶ kupowaæ materia³ rozszczepialny i komu¶ za to p³aciæ, nastêpnie sk³adowaæ odpady radioaktywne i równie¿ za to p³aciæ, ochrona obiektów w czasach terroryzmu, to zapewne niebagatelne sumy, a straty mocy generowanej w tak du¿ej instalacji i przesy³anie jej na odleg³o¶æ to te¿ znacz±cy koszt, który jak zwykle zap³aci Kowalski z w³asnej kieszeni w³a¶cicielom sieci i instalacji OSD. Wystarczy spojrzeæ na FV za energiê elektryczn± a zobaczysz ile kosztuje energia czynna, a ile ca³e mnóstwo tzw. op³at – s± tam wkalkulowane miêdzy innymi straty przesy³owe. Nie twierdzê, ¿e nie bêdzie strat przy generacji rozproszonej, ale przesy³ energii rozproszonej z wielu mniejszych ¼róde³ na mniejsze odleg³o¶ci jest po prostu obci±¿ony mniejszymi stratami.
Ponadto – jak wspomina pan Profesor – oddanie do u¿ytkowania tylko jednej elektrowni atomowej w Polsce, która tak a propos niczego nie za³atwi nawet gdyby mia³a 4 GW mocy – zajmie najbli¿sze 15-20 lat – a co w tym czasie z deficytem? Latem zesz³ego roku mo¿na by³o siê poczuæ jak w prawdziwym PRL-u – 20 stopieñ zasilania !!! Gratulacje
Co do wiatraków, to tzw. ¶rednia prêdko¶æ wiatru nie ma wiêkszego znaczenia. Wa¿ne jest, ¿eby maszyna zosta³a zoptymalizowana do pracy w lokalnych warunkach wiatrowych – je¶li my¶lisz o instalacjach sprzed 10-15 lat, to zgoda. Dzi¶ ju¿ nikt tak nie buduje, a 35% FLH jest dostêpne w ka¿dym miejscu w Polsce. Powiem wiêcej – gdyby nie g³upawe przepisy, to bardzo ³atwo mo¿na by modernizowaæ stare instalacje, a nowe budowaæ bez ograniczeñ i uzyskiwaæ znacznie wiêcej, chocia¿ i tutaj fizyka na swoje ograniczenia, zgodnie z którymi i prawem Betza wiêcej jak 59,3% nie da siê wycisn±æ stosuj±c konwencjonalne rozwi±zania.
Magazynowanie, buforowanie i inteligentne sieci, to z dnia na dzieñ powszechno¶æ – no nie u nas, tylko w krajach, dla których wa¿niejsze jest zdrowie ich obywateli i czyste powietrze dla przysz³ych pokoleñ – u nas ci±gle trzeba udawaæ, ¿e wêgiel to czarne z³oto i paliæ i truæ.
Ale najwa¿niejsze jest to, ¿e w mojej opinii zanim bêdzie mo¿liwe wybudowanie atomówki, powstaæ mog³oby nie 10.000 ale 20.000 MW generacji wiatrowej i to bez wysi³ku ze strony pañstwa. Tyle tylko, ¿e niestety – jak to gdzie¶ ostatnio us³ysza³em w kabaretonie – wszystko jeszcze w Polsce mo¿na kupiæ, tylko mózgu jeszcze nigdzie nie oferuj± na dobrym poziomie …
krzys106 / 178.23.111.* / 2016-04-28 12:11
Nieca³e 20 lat temu dwie prace dyplomowe broni³em, jedn± z ma³ych wodnych a drug± z wiatrowych, wiêc odrobinê zagadnienie znam. Wspó³projektowa³em te¿ systemy do pomiaru wiatru, miêdzy innymi pod wiatraki.
1. Rozproszone ¼ród³a maj± ogrom zalet, ja to doskonale wiem. Tyle ¿e takie 4GW atomu to ¿adne cuda jak na nasze warunki, postawienie piêciu takich w Polsce to nie by³by ¿aden nadmiar. Ot s± rejony które "to przetrawi±" bez problemu. Ale nie negujê, to jest wada taka moc skupiona w jednym miejscu.
2. Solidne g³upoty wciskasz przy tej prêdko¶ci wiatru. Moc energii jak± niesie wiatr jest proporcjonalna do trzeciej potêgi prêdko¶ci wiatru, co to oznacza? Ano to ¿e je¶li we¼miemy pod uwagê tereny o ¶rednie 6/ms (dobre) i porównamy z takimi 4m/s (tego bêdzie zdecydowanie wiêcej u nas) to dla wyprodukowania tej samej ilo¶ci energii w drugim przypadku potrzebujemy wiatrak o powierzchni wirnika ok 3,5 razy wiêkszej. Tego sie zwyczajnie nie robi, projektowanie wariackich ¶rednic wirników dla malych wiatrów raz by³oby ekonomicznym idiotyzmem a dwa konstrukcyjnie nie jest takie proste. Wiêc niby masz racjê, 35% FLH mo¿na uzyskaæ wszêdzie, nawet tam gdzie ¶rednia prêdko¶æ wiatru 2m/s, k³opot w tym ¿e to absurd i ekonomiczny i konstrukcyjny.
3. Przy buforowaniu energii poproszê o odpowied¼ jak to Niemcy robi± skoro to takie proste i tanie, mo¿e napiszesz kilka s³ów n/t draki jaka wychodzi z przesy³aniem ich pr±du do Austrii w wietrzne dni przez teren Polski? Moim zdaniem g³upoty tu opowiadasz. Buforowanie energii zaczyna siê rozwijaæ w kontek¶cie samochodów elektrycznych, bynajmniej to nie takie proste czy tanie jak opowiadasz.
4. W Polsce do niedawna by³o chyba najbardziej liberalne prawo w europie je¶li idzie o stawianie wiatraków, mo¿na je by³o s±siadowi prawie za p³otem stawiaæ, tego w Europie zachodniej nie masz. Wiêc tu kolejna Twoja bajka.
5. Dlaczego do wiatraków s± takie dotacje skoro one same w sobie s± tak bardzo op³acalne? Powtórzê pro¶bê, odszukaj i napisz ile Niemcy rocznie dop³acaj± do OZE, napisz to tutaj. Je¶li chodzi o faktury, w³a¶nie w Niemczech jest dyskutowany teraz temat dopisania do faktury z pozycj± ile doplacamy ekstra za OZE - Niemcy nie wiedz± ze to tañsze od konwencjonalnej energii?

Mo¿esz postawiæ nawet 200 GW na wiatrakach, tylko zrób to bez dop³at i bez fundowania infrad¼wiêków ludziom tu¿ za oknem (zastosuj odleg³o¶ci wiatraków od domów stosowane na zachodzie). Inaczej napiszê ¿e masz jaki¶ interes w tym by zrobiæ nie tylko skok na czyja¶ kasê ale jeszcze w imiê ekologii chcia³by¶ koñczyæ innych infrad¼wiêkami.
KACPER1199 / 89.69.179.* / 2016-04-29 00:36
No có¿ mogê powiedzieæ – jak ju¿ mnie do tablicy wywo³a³a¶, to co¶ odpiszê. Mam tylko propozycjê, aby¶ w swoich wypowiedziach nie u¿ywa³ stwierdzeñ typu „g³upoty”, bo ja siê tutaj na inwektywy przerzucaæ nie mam zamiaru i nie wybiera³em siê z osobistymi uwagami pod twoim adresem, nawet je¶li ró¿nimy siê w ocenie stanu faktycznego. Ka¿demu wolno lubiæ atom lub wiatraki – to jest jak z cytryn± lub pomarañcz±, ale w dobrym towarzystwie o gustach siê nie dyskutuje.
Zgoda co do tego, ¿e produkcja ro¶nie z kwadratem powierzchni i sze¶cianem prêdko¶ci. Na powierzchniê wp³yw ma ¶rednica rotora, na prêdko¶æ wiatru – wysoko¶æ wie¿y. Otó¿ je¶li po¶wiêcisz trochê czasu i popatrzysz na strony wiod±cych producentów, to ³atwo zauwa¿yæ, ¿e rozwój wiatraka idzie w dwóch kierunkach – szerokie rotory i wysokie wie¿e. Ju¿ dzi¶ ma³o kto zdecyduje siê zainstalowaæ wiatrak o ¶rednicy poni¿ej 110m i wysoko¶ci wie¿y 110-120m. Ale to wcale nie jest ekstraklasa – to ju¿ norma. Senvion np. wprowadzi³ maszynê III Kl z rotorem 140 m. Enercon ma podobn± na wie¿y bodaj¿e 160m. Na takich wysoko¶ciach 6m/s to ¿adna prêdko¶æ, a i powierzchnia omiotu ponad 15.393m2 swoje robi. Nie da siê tak na prostych liczbach odpowiedzieæ o produktywno¶ci konkretnej lokalizacji, poniewa¿ – jak s³usznie wspomnia³e¶ – niezbêdne s± co najmniej roczne pomiary wiatru, a wówczas zaawansowane programy, które s± wyposa¿one w statystki wielolecia – jak np. WindPro – mog± z bardzo niewielkim b³êdem wyliczyæ produktywno¶æ. W Europie przyjê³o siê j± liczyæ dla celów finansowania na poziomie tzw. P50 a dla „stress” testów na P75/P90 natomiast w USA musi to byæ P100. Ja podajê 35% FLH dla P50 mierzone w Polsce i zapewniam ciê, ¿e mam w tej dziedzinie wiedzê, popart± zarówno do¶wiadczeniem, jak i edukacj±.
Co do buforowania i magazynowania energii, to ja nigdzie nie napisa³em, ¿e jest to tanie. Je¶li siê dobrze wczytasz, to napisa³em wrêcz, ¿e jest to bardzo k³opotliwe z punktu widzenia sieci. Nieprzewidywalno¶æ pogody i jej kaprysy oraz cykle noc / dzieñ ograniczaj± bezkrytyczne instalowanie du¿ych mocy w tak „s³abych” systemach jak polski system przesy³owy z przestarza³± infrastruktur± wytwórcz± i przesy³ow± – problem natomiast w tym, ¿e dopiero dzi¶ ten problem dostrze¿ono w innych pañstwach, w których tej „niestabilnej” mocy zainstalowanej jest sporo. I to tam w³a¶nie, ¿eby sobie z tym problemem radziæ zaczyna wprowadzaæ siê zalecenia wyposa¿ania np. elektrowni wiatrowych w baterie o pojemno¶ci, która wystarcza na zmagazynowanie produkcji na 2 godziny – to du¿o, jak na Polskê, bo zg³oszenie na rynek bilansuj±cy w naszym kraju dokonywane jest w cyklach co 1 godzinê. To nie Niemcy s± liderem rozwoju instalacji „stabilizowania” generacji OZE, tylko Japonia i USA.
Poziom liberalizmu w prawie, to kwestia do¶æ dyskusyjna – jak widzisz w Polsce faktycznie wracamy do czasów „liberum veto” patrz±c na sytuacjê z Trybuna³em Konstytucyjnym i ca³ym ba³aganem legislacyjnym, który przy tej okazji stworzono. Mo¿liwo¶æ lokalizacji elektrowni wiatrowych, to zagadnienie bardzo trudne, a uzyskanie decyzji o ¶rodowiskowych uwarunkowaniach w niektórych przypadkach graniczy z cudem. To, ¿e zdarzy siê, ¿e gdzie¶ blisko zabudowañ pojawi siê jaki¶ wiatrak nie oznacza jeszcze, ¿e wszystkie wiatraki s± zbyt blisko. Je¶li kto¶ zlokalizowa³ wiatrak zgodnie z przepisami, to dlaczego mieæ do niego o to pretensje? A o s³abe prawo trzeba mieæ pretensje do tych, co je pisz±.
Dotacje do niektórych sektorów gospodarek nie s± po to, ¿eby by³o taniej! Wiatraki dotuje siê nie po to, ¿eby pr±d by³ tañszy, tylko po to, ¿eby promowaæ niskoemisyjn± produkcjê energii. W ca³ej unii np. rolnictwo dostaje dotacje nie po to, ¿eby ¿ywno¶æ by³a tañsza, tylko ¿eby by³a i to w³a¶nie dziêki dop³atom bezpo¶rednim do rolnictwa mo¿na zarz±dzaæ rynkiem ¿ywno¶ci na skalê europejsk± wiedz±c, co i gdzie w jakim okresie jest produkowane i dziêki tym informacjom stymulowaæ po¿±dane kierunki produkcji rolnej, b±d¼ inne spowalniaæ. A je¶li ju¿ mowa o dotacjach, to akurat w Polsce najwiêkszym beneficjentem dotacji jest w³a¶nie energetyka zawodowa – po¶rednio oczywi¶cie, bo kolejne rz±dy rokrocznie „zasypuj±” gigantyczne straty w górnictwie dotuj±c wêgiel z bud¿etu – w tym roku to 3 miliardy z³otych – a energetyka pali ten „s³aby” wêgiel, stawiaj±c Polskê na pierwszym miejscu trucicieli w Europie. Zaiste, ¿e chwalebne? Dajemy siê truæ za g³osy wyborcze z wyborów na wybory, a straty pokrywane s± i tak z kieszeni ka¿dego z nas. Jako¶ wydaje mi siê, ¿e znakomita wiêkszo¶æ ludzi w Polsce nie rozumie sk±d siê bior± pieni±dze – ¿e to rz±d je ma!? Otó¿ nie, rz±d tylko rozdaje wed³ug w³asnego – nie ekonomicznego uznania to, co pozbiera od nas wszystkich i jeszcze zawsze robione jest to ¼le – i nie mówiê tutaj o PiS, tylko o wszystkich i
~~mjk / 188.117.136.* / 2016-04-27 13:57
Pytanie na ile starczy uranu, którego sami w Polsce nie mamy?
lery / 83.18.163.* / 2016-04-27 13:45
S± kraje które nie maj± wêgla, nie maj± atomu, a maj± energiê elektryczn±. To kto chce krêciæ lody z atomem? Przecie¿ wcale ta energia nie bêdzie tañsza, bo trzeba sfinansowaæ elektrownie, bo nikt za friko jej nie postawi.
Niemaimienia / 89.79.6.* / 2016-04-27 13:43
W polsce nigdy takie elektrownie nie powstan±. Dlaczego? Z jednej strony Rosja a z drugiej Niemcy (zawsze chcieli mieæ wspóln± granicê) i USA która musi mieæ bufor w razie konfliktu z Rosj±. Jednym s³owem "poligon", którym zawsze byli¶my, jeste¶my i bêdziemy. Co do odnawialnych ¼róde³ energii to by³ na nie czas w latach 50-70. Teraz gdy zapotrzebowanie na energiê jest "kosmiczne" mo¿emy sobie wszystkie wiatraki i panele wsadziæ w miejsce gdzie plecy ³±cz± siê z udami.
xcxc / 89.68.7.* / 2016-04-27 13:40
jak profesorek wspomina o fukushimie to mo¿e by sie dowiedzia³ ¿e tam nie zrobiono do tej pory nic - nie wiadomo gdzie podzia³o sie paliwo a elektrownia nadal zalewana jest woda morska która jest odprowadzana spowrotem do oceanu truj±c go
zbigniew6502 / 83.23.58.* / 2016-04-27 13:34
TRZEBA POWIEDZIEÆ ,¯E WÊGIEL SIÊ SKOÑCZY£ I SPRZEDAÆ TEREN NIEMCOM -POTEM OD NICH KUPOWAÆ PR¡D -HITLER BY£BY DUMNY ZE SWOICH NASTÊPCÓW -POSIEDLI POLSKÊ BEZ JEDNEJ OFIARY I DO TEGO DURNI POLACY JESZCZE ICH KOCHAJ¡ -ZABIJAJ¡ SIÊ ZA ICH GOLFAMI ,PASATAMI ,SKODAMI ,ADIDASAMI,BOSCHAMI ,SIMENSAMI ,PERSILAMI ITP ITD....
annamartyna / 31.182.88.* / 2016-04-27 13:31
To nie zamachy terorystyczne,odpady radioaktywne,awarie wiêksze lub mniejsze w elektrowni atom.,lub nawet przyczyny losowe....to ba³agan kompetencyjny, brak jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci,polskie jako¶ to bêdzie,zupe³ny brak nadzoru i kontroli przez instytucje do tego powo³ane ,to s± glówne zagro¿enia przy budowie i u¿ytkowaniu.W £odzi otwarto po generalnym remoncie ul. Kopernika i zastosowano na przej¶ciu wysoko¶æ krawê¿nika 4cm.Ten co budowa³ do³o¿y³ od siebie drugie4cm.Przepisy i normy mówi± o max 2cm.Obowi±zuj± od 1999r.Instytucja , która odpowiada za odbiór zlewa to no i jest 8 cm.Mia³o byæ 2 cm projektant do³o¿y³ 4cm,a budowlaniec kolejne 4cm.Sami zobaczcie ile tego pobudowali od 1999r.Kontrola ,która mia³a staæ na stra¿y przepisów sama je ³amie.Za elektrownie atomow± siê bior±,ale chodnika zgodnego z norm± nie potrafi± zbudowaæ !To co, ¿e elektrownie wybuduj± nam inni,ale to my bêdziemy j± u¿ywaæ,przestrzegaæ norm i procedur,to nasze instytucje kontrolne bêd± czuwa³y nad naszym bezpieczeñstwem.Panie mniej nas w opiece !
cvcv / 89.68.7.* / 2016-04-27 13:42
wiesz co jest najlepsze - równie d³ugo funkcjonuje przepis ¿e prowadz±cy prace przy/na drodze ma ja doprowadziæ do stanu sprzed robót - w samej Warszawie w ten sposób zniszczono dziesi±tki dróg a doprowadzenie do stanu sprzed robót to zasypanie piaskiem i wy³o¿enie brukiem
czasem zaasfaltuj± bez odtworzenia podk³adu dzieki czemu po pó³ roku mamy zapadlisko
winnych brak a miliony na droge posz³y.....
Polska to dno - kompletne dno
sien / 5.173.16.* / 2016-04-27 13:28

sprzeciw aktywistów.

A któ¿ to s± ci aktywi¶ci?Bezrobotni zatrudnieni na umowy ¶mieciowe przez grupkê cwaniaków ekologów. Protesty koñcz± siê po zasileniu konta organizacji ekologicznych przez inwestora.
rex107 / 83.27.74.* / 2016-04-27 13:28
A o gazie ³upkowym to juz zapomniano.Godze sie na elektrownie atomowe w bezpiecznym wykonaniu tylko dlatego ze daja pluton do bomby atomowej.Niemcy w ciagu trzech niesiecy moga taka bombe wyprodukowac.
leg / 178.37.184.* / 2016-04-27 13:23
Polska ma najwiêksze w Europie zasoby wêgla. Niedaleko Legnicy tu¿ pod ziemi± zalega 17 miliardów ton energetycznego wêgla brunatnego !!!!!
jolkaro / 89.174.116.* / 2016-04-27 13:19
Jestem przeciwna budowie ¦mierciono¶nej elektrowni atomowej w Polsce !!! Ja, moja rodzina i wszyscy znajomi s± na nie !!! Dlaczego nie potrafimy wyci±gaæ wniosków z katastrof w innych krajach: Czarnobyl, Fukuszima i inne. Nawet Niemcy likwiduj± swoje elektrownie atomowe. A my jak ten ¶lepy koñ... Dlaczego choæ raz nie postawimy na inwestowanie w nowoczesne pozyskiwanie energii odnawialnych, zamiast zatruwaæ ¶rodowisko najgorszym z mo¿liwych zagro¿eñ dla ludzko¶ci i naszego ¶wiata.Ci pierwsi inwestorzy nie wiedzieli, ale my ju¿ wiemy. Opamiêtajcie siê póki czas !!!
1234rty / 87.205.3.* / 2016-04-27 13:38
Nie wiem czy wiesz ale w Polsce ju¿ jest reaktor atomowy Maria w ¦wierku (Otwocku). Do niedawna by³a jeszcze EWA. Nie podniecaj siê za bardzo bo wiedzy nie masz.
?? / 178.37.184.* / 2016-04-27 13:18
Powiedzcie, dlaczego Niemcy w³a¶nie likwiduj± swoje elektrownie atomowe, wspieraja budowanie elektrowni w Polsce , a u siebie buduj± elektrownie wêglowe?
GreenApple / 83.28.255.* / 2016-04-27 13:48
Poniewa¿ maj± przestarza³e elektrownie j±drowe, zarabiaj± miliardy na promowaniu i sprzedawaniu za granicê zielonych technologii, a wiêc maj± zaawansowany ich rozwój, oraz maj± demokracjê, a masy nie grzesz± zazwyczaj rozumem i decydowaæ potrafi± mody (nierzadko odnosz±ce skutki przeciwne do za³o¿onych).
do pocz±tku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy