peristaseis
/ 89.76.141.* / 2009-01-15 13:25
Skąd pan/ni (Hardkatol) wie o tym, że to Bóg stworzył życie na ziemi? Kto mu/jej o tym powiedział z otoczenia Boga? Nie z otoczenia ludzi, bo ludzie mówią tyle, ile i jakich słów oraz pojęć opanowali w swym życiu. Więc kto nie opanował słowa Bóg, ten o nim nigdy nic nie powie. Ci natomiast co mówią o Bogu przysięgają na Boga, (czyli z punktu widzenia logicznego mówią ”że masło, jest to masło” czyli mówią o NICZYM, i to jest wniosek logicznie poprawny) że mówią jedyną i niepodważalną prawdę. I ja zgadzam się z ich twierdzeniem, jako z ich poglądem osobistym i jedynym na świecie, bo inny przecież ten pogląd nie jest niż wypowiedziane słowa głoszącego taki pogląd. Jednak mój pogląd, tą usłyszaną cudzą prawdę, uważa tylko za osobistą myśl "prawdomówcy". Drugi "prawdomówca boży" - nawet i Hardkatol-X+n - mówi już po swojemu, a więc inaczej niż pierwszy HardKatol. Ilu ludzi mówi o Bogu, tylu mamy Bogów – co do szczegółów i szczególików.
Ciekawe, że Bóg tak wszechpotężny, tak wszechwiedzący i tak wszechmiłosierny, że potrafi wprawić w szybki obrót helikazę,taką drobinkę malunią, a nie potrafi zahamować rozwoju raka, zapobiec wojnom w tym Izraelsko-Arabskiej, zabijaniu w Iraku czy Afganistanie, jak nie wiem w imię czego więcej niż w imię zagarnięcia cudzego majątku.
A może HardKatol zna prosta odpowiedź na pytanie, dlaczego tylko 22% ludności świata wie cokolwiek o tym Bogu, którego zna HardKatol? Zresztą i polscy wierni nie za wiele wiedzą o Bogu, co wychodzi na jaw np w "Milionerach", gdzie pytania z dziedziny religii kładą na łopatki zapytanego gracza. A życiu codziennym to już masowo objawia się absolutna nieznajomość Boga i zasad, którymi nakazał on kierować się swoim owieczkom w życiu. Prokuratury, sale sądowe i więzienia pełne są HardKatoli-X.
Mózg człowieka też stworzył Bóg i w nim tez obraca się szybki enzym helikazy. Dlaczego więc 15% populacji świata ma wady tego mózgu. Różnego stopnia i typu, wymagające leczenia u psychiatrów. Czyli psychiatrzy próbują poprawić dzieło Boga. Onkolodzy poprawiają na ile potrafią komórki ciała. A w tym czasie inne boskie twory, czyli mordercy UNICESTWIAJĄ fizycznie dzieło boga. Dziennie na świecie mordowanych jest tysiące ludzi. W Hirosimie setkami tysięcy w ciągi sekundy wyparowało dziesiątki tysięcy doskonałych tworów boskich, bo USA chciało wygrać wojnę z Japonią przed Stalinem. Siłami lądowymi nad japońcami górował Stalin, jednak technika jądrową górowała USA i nic władców USA nie obchodziło, dzieło Boga, które tak okrutnie potraktowali.
Reasumując, podoba mi się to co HardKatol napisał, przynajmniej mam przed sobą obraz myślenia innego człowieka. A myślenie i jego wynik, szanuje u KAŻDEGO. Gorzej byłoby z czynami fizycznymi HardKatola i jemu podobnych. Znane są setki wojen religijnych z powodu praktycznej realizacji tego, co HardKatole myśleli.
I na koniec. Nigdy nie mogłem zrozumieć i dociec, co upoważnia HardKatoli do mniemania, że TYLKO oni posiedli OSTATECZNĄ i NIEPODWAŻALNĄ PRAWDĘ o życiu, świecie i wszechświecie i Bogu? No co?