Górnik48
/ 83.7.105.* / 2012-10-30 13:06
To Prawda iż górnicy zatrudnieni przez kopalnię pracują w ciężkich warunkach, dobrze zarabiają i należą im się wszystkie przywileje. Jest też inna prawda. Ja też jestem górnikiem i pracuję na dole z tą różnicą że jestem zatrudniony w prywatnej firmie. Wykonujemy najcięższe prace przy odszlamianiu i odwadnianiu kopalń stojąc 8 godzin po kolana w wodzie na najniższych poziomach w rząpie gdzie poziom tlenu jest bardzo niski i oddychamy praktycznie pyłem w temperaturze ponad 40 stopni. Choć wykonujemy cięższą pracę to zarabiamy o połowę mniej i nie mamy płacone szkodliwe, nie mamy premii, nie mamy płaconej barbórki, trzynastki, czternastki, nie należą nam się kartki żywnościowe, nie mamy dostępu do tanich wczasów, kolonii dla dzieci, dopłaty do książek szkolnych i nie mamy prawa do wcześniejszych emerytur. Zatrudnieni na umowach śmieciowych nie mają prawa nawet do renty w razie choroby zawodowej. Pracownicy którzy stracili zdrowie są zwalniani z pracy a wypadki, zasłabnięcia pracowników takich prywatnych firm są najczęściej zatajane. System wcześniejszych emerytur w kopalniach jest nie sprawiedliwy bo są osoby które nie pracują na dole w kopalni a mają wszystkie przywileje pracownika dołowego. Dlaczego górnik który pracuje na podszybiu i ma lekką pracę na takie same przywileje jak ten co pracuje na przodku. Po co górnikom wcześniejsze emerytury jeśli na emeryturze nadal pracują na kopalni.