Generalnie ten projekt się broni ekonomicznie, jednak różnie to wygląda z punktu widzenia poszczególnych interesariuszy

Sytuacja wygląda źle z winy Rządu Tuska, który łupi polska gospodarkę, zamiast stosować ulgi przeznaczone na poszukiwanie gazu łupkowego. Drogi 10razy gaz rosyjski, który wynegocjował Premier Pawlak powinien wymusić zmianę strategii odnośnie poszukiwania strategicznego dla państwa gazu łupkowego przez niesprzyjające państwu firmy państwowe. Nie dopuścić wrogiego dla kraju kapitału rosyjskiego przez unieważnienie wydanych licencji poszukiwawczych mających głownie blokadę złóż i nielegalnego uzyskania know-how.

Ciężar poszukiwania rozłożyć na wszystkie PODMIOTY korzystające obecnie z gazu ziemnego i prądu zainteresowane przyszłościową obniżką ceny MEDIÓW i niezależnie od OBECNEGO źródła zakupu gazu w tym niemieckiego (np Azoty Tarnów). PGING i firmy energetyczne w zasadzie są tylko wykonawcami lub przetwórcami energii. Obecnie cały ciężar jako odbiorca gazu i prądu w zasadzie ponosi KGHM dodatkowo obłożony drakońskim "podatkiem od miedzi i srebra".