krojona kiełbaska dawniej niewierzący ateusz
/ 79.186.46.* / 2010-09-07 18:11
owszem 1% ale brutto, czyli jak kiełbaska krojona po plasterku zarabia 5 tysiączków to może sobie wydać na parówki licząc na okrągło 3,5 tysiąca, a jak parówkowi skrytożecy wprowadzą nowy jedno procentowy haracz na opiekę niepełnosprawnych (ach ach jaki szczytny cel tylko skończone świnie i to na dokładkę pisowskie mogą mieć coś za złe) to kiełbasce zostanie na parówki 3,45 tys, czyli kiełbaska straci nieco więcej niż 1% ze swych dochodów,którymi realnie dysponuje na swe wydatki, czyli na swe parówki, na dokładkę, za te 3,45 tys kupi mniej parówek. bo i
vat wzrośnie tylko o 1%, i akcyza na paliwo wzrośnie tylko o parę groszy, i zniknie ulga akcyzowa na biokomponenty do paliw też tylko parę groszy, i wskutek tego paliwo będzie droższe tylko o ok.20 gr za litr itd itp mógłbym jeszcze parę znikniętych ulg vatowskich wymienić i parę wzrostów vatu o nieco więcej niż 1% bo o 5% albo i 23%. ale nie chcę zanudzać zwolenników pani kidawy, sorki kiełbasek pani kidawy.
w sumie to mi was nie szkoda kiełbaski, złości mnie tylko,że mnie pani kidawa też tak kroi jak kiełbaskę, plasterek po plasterku