Kilka porad dla początkującego.
Witam. Planuję zakup samochodu pod koniec tego roku lub początku przyszłego i zastanawiam się czy nie było by dobrą decyzją zainwestować do tego czasu na giełdzie moich oszczędności 3000 zł w celu pomnożenia kapitału. Co miesiąc odkładam pewną kwotę, zastanawiałem się również nad lokatą, lecz ewentualny zysk byłby nieporównywalnie mniejszy w porównaniu z szczęściem na giełdzie, a teraz ceny akcji są mocno przecenione więc może była by to dobra decyzja. pozdrawiam i liczę na jakieś życzliwe porady.
Misiek19872
/ 95.41.14.* / 2009-03-25 11:49
Chciałbym teoretycznie przygotować się do inwestycji na giełdzie, wiem że to będzie trudne, natomiast trzeba posiadać jakąś wiedzę, czy do tego celu przyda mi się, któraś z książek ? :
http://drops.pl/index.php?page_id=6&catid=135&search=1
amator 1122
/ 62.140.137.* / 2009-03-24 21:08
Przeczytaj konicznie sztuka spekulacji ,zenona komara,
PADOVANI-inwestorgieldowy.com
/ 80.48.195.* / 2009-03-23 22:39
Przepraszam, bo Cię rozczaruje, ale bez odpowiednich umiejętności to zdecydowanie GPW nie jest miejscem dla Ciebie.
Co do giełdy może aż tak zielony nie jestem, mój ojciec gra na giełdzie od jakiś 2-3 lat i już "trochę" zarobił, w pracy znajomi też grają na giełdzie.
xxxxl
/ 83.10.226.* / 2009-03-23 23:07
W DŁUGIM OKRESIE NA GIEŁDZIE NIE DA SIĘ ZAROBIĆ
TO GRA O UJEMNEJ SUMIE WYGRANYCH
ale w krótkim masz jakąś szansę
----------------------------------------------------
czy jest do tego potrzebna jakaś wiedza ?
wystarczy na poziomie gry w totolotka
czy w kasynie
wraz z przyrostem wiedzy
lawionowo przyrasta statystyczna ilość stopni swobody
przekładając to na nasze
gracz który gra losowo
zdobywa przewagę na graczem
"obciażonym" wiedzą
który wierzy, że da sie przewidzieć ruchy cen na giełdzie
a co gorsza kierując się taką wiarą gra na giełdzie
----------------------------------------------------------------
na moneyu pisze kilu "wybitnych" analityków
sprawdź jaką mają trafność
a sam sie przekonasz, że rzucając kostą do gry
byłbyś bardziej "wybitny"
GrassHopper
/ 194.69.207.* / 2009-03-26 19:21
Przecież tu nie chodzi o przewidywanie przyszłości tylko o odpowiednie reakcje na ruchy indeksów. Oczywiście, że można wyjść na plus - trzeba tylko myśleć.
Jak możesz pisać, że długoterminowo nie da się zarobić? Skoro dopiero spadliśmy do poziomów sprzed 5 lat? Czyli powyżej 5 lat inwestycje nadal są na plusach (nawet Legg Mason i Arka są... ).
Z drugiej strony - krótkoterminowa inwestycja - np w pazdzierniku 2008 na pół roku przyniosła raczej straty...
A granie losowe to na kasyno zostaw.
http://blog.podstawy-inwestowania.pl/
xxxxl
/ 217.113.228.* / 2009-03-27 16:33
W DŁUGIM OKRESIE NA GIEŁDZIE NIE DA SIĘ ZAROBIĆ
TO GRA O UJEMNEJ SUMIE WYGRANYCH
oczywiście możesz "wierzyć" że jest inaczej
szczególnie w to co podaje "przemysł" z tym związany
jak nie wierzysz
to sprawdz skład indeksu sprzed 5 lat
według tego składu przelicz wartość indeksu na dzisiaj
o takich rzeczach jak podatek inflacyjny nie wspomnę
nie wspomne również o posługiwaniu się średnimi
które bardzo ładnie "poprawiają" wyniki
nie używaj ich
licz z roku na rok
Piękny Roman
/ 83.26.3.* / 2009-03-25 20:19
Genialne i nad wyraz prawdziwe !!
Moim zdaniem wiedza i zdolność obserwacji wydarzeń na świecie jest niezbędna. Jeśli nie jesteś pewien czy warto, spróbuj zagrać wirtualnymi pieniędzmi
xxxxl
/ 217.113.228.* / 2009-03-25 19:07
moim zdaniem wiedza i zdolnośc obserwacji wydarzeń na świecie nie jest niezbędna
na giełdzie grać może każdy
z moich obserwacji "nowicjusze" wykrecają relatywnie dobre wyniki
potem im dalej w las tym .........
pograć wirtulnie można
ale to "inna" gra.......
kiedy stawiasz na stół własne pieniądze ......
No tak, ale mimo wszystko to jakas przenosnia, zdaje sobie sprawe, ze niewielka.
amator 1122
/ 62.140.137.* / 2009-03-24 21:16
aha przewidzieć a nawet nie możesz pogodę itd
amator 1122
/ 62.140.137.* / 2009-03-24 21:13
mylisz się za dużo analizy technicznej za ma intuicji powodzenia
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.