Europa ma wielu historycznych wrogów i partnerów.Otwarcie granic z powodowało, że nie wiadomo kto z kim i dlaczego.W Polse więzienia szpitale dla niechcianych są przepełnione mężczyznami normalne szpitale kobietami ksiądz ogłosił królową Polski matke.Służby mundurowe twierdza,że w domu rządzą matki.
Ile matek było na I iI Wojnie Światowej misjach pokojowych w Iraku...?
Widziałem grupy matek+2 mężczyzn bardzo zbrojne z dużym zapleczem.

kazdy ma prawo do swojego zdania

ale na swiecie jest , od starozytności znana prawda

kto nie ceni (szanuje) własnej armi, predzej czy póżniej bedzie musiał cenić (szanować) cudzą

A do cholery nie wystarczy wam zabawa ołowianymi żołnierzykami? Musicie tyle kasy wydawać, okradać nauczycieli, emerytów, szpitale, nienakarmione dzieci w szkołach na wasze zasrane ambicje bojowe? Nie podskakujcie to nie będziecie się mieli czego bać. Gruzja zaczęła fikać, wywołała wojnę, a wszystko odwaracacie jak kota ogonem. Ciekawe czy minister wytrzymał by w świętym spokoju, gdyby mu sąsiad sra... na wycieraczkę i codziennie wyzywał od ruskich, sowietów etc...
Czy było wspierać tego z Gruzji co się wybrał z motyką na niedźwiadzia? Po co ostrzelał 8 sierpnia w dzień otwarcia Olimpiady miasto we własnym kraju?
Czy polska musi znowu dostać po d..... by nie pchać palców między drzwi? I pewnie jeszcze wmówicie że okręty wojenne USA. Polski, Niemiec całkiem przypadkiem znalazły się na morzu Czarnym. Że całkiem przypadkiem w porcie wyładowano 1200 Hamerów.... całkiem przypadkiemmm....

no dobra a co z nasza flota??
niedlugo bedziemy slabsi niz w 1939r. ;)

Trzeba bylo nie zarzucac programu budowy naszego samolotu. Gratulacje dla durnia, ktory zamknal ten projekt. A teraz placimy amerykanom za ich zlom. Czasami zastanawiam sie czy ktos tam wogole mysli. Z innym sprzetem jest podsobnie.

Będa mogli efektywniej równać z ziemią wioski. Armia może też służyć jako źródło posad dla politruków czy być wykorzystana do innych, doraźnych celów politycznych - a w przyszłości może Toosck wyśle czołgi przeciwko pisiorom - albo ludziom odmawiającym płacenia podatków.