Klub Pierwszego Kroku - zasady
Zachęcamy do wymiany doświadczeń forumowiczów, którzy dopiero zaczynają inwestować. Będziemy starali się wspierać Wasze kroki. A z wielu doświadczeń wyniknie wspólna korzyść - najlepsze podpowiedzi jak i w co inwestować.
Przy inwestowaniu na giełdzie wykorzystujemy różne analizy techniczne, fundamentalne, rekomendacje. Zapominamy jednak o dwóch rzeczach. 1. Zysk jest wtedy jeśli go realizujemy. Nie ma się czym podniecać jeśli akcja skoczyła 10 % up a my jej nie sprzedaliśmy.
2.poza strategią kupowania ważna jest strategia zamykania pozycji. Bardzo często wielu początkujących graczy - a i ja takim byłem- kiedy wartość waloru spada trzyma je do końca w nadziei, że się kiedyś odbije. Czasem lepiej jest sprzedać z lekką stratą by móc zainwestować w inny papier, lub nie ponieść większych strat.
bardzo trafna uwaga nr.2 i ja tak miałem. napewno lepiej jest trochę stracić i kupić papier na którym zarobimy bo na odbicie trzeba nieraz długo czekać i mamy zablokowaną gotówkę
ja gram na GPW dopiero od września zarobiłem 35% tego co zainwestowałem gdyby starczyło mi odwagi mogłem zarobić 2000% no ale cóż trudno.Napewno nauczyłem się pokory i cierpliwości trochę zasad analizy technicznej i nadal mażę że uda mi się zarobić większą kaskę bo jestem bez pracy niestety.
szary
/ 83.29.36.* / 2006-01-09 21:14
No to skoro tak zachęceacie to mam takie pytanie: od kilku dni czytam w internecie o funduszach inwestycyjnych bo dotarło do mnie że moje lokaty to zwykłe marnotrawstwo tylko że często słychać o prowizjach przy zakupach jednostek a w m- banku piszą że żadnych prowizji nie maja (jestem klientem tego banku) to na czym zarabjają ??? i jeszcze jedno jak to jest z tymi funduszami one są jakoś poprzydzielane do banków bo np. m bank ma min. fundusz bph akcji to znaczy maja umowe z bepehem czy jak? no i co z tymi prowizjami? zapłacą bepehowi za mnie? coś nie wierzę. kto wie ?
I jeszcze jedno: będziemy pozyskiwać doradców w tym dziale. Cel stawiamy sobie bardzo czytelny: jak najcelniejsze decyzje inwestycyjne dzięki wspólnym doświadczeniom członków Klubu Pierwswzego Kroku.
Zachęcamy - piszcie o tym, jak rozpoczynacie inwestowanie - czego szukacie, od czego zaczynacie, gdzie dokonujecie pierwszych inwestycji.
- Czy inwestujecie przez internet?
- Czy otwieracie rachunek w biurze maklerskim?
- Jakie produkty finansowe najbardziej Was interesują?
- Jakie kwoty miesięcznie chcecie inwestować?
roman63
/ 2006-01-03 11:29
/
Bywalec forum
Niedawno odkryłem portal Money i bardzo sie z tego cieszę.Zauważyłem że poziom kultury forumowiczów jest bardzo wysoki .Pomysł Klub Pierwszego Kroku jest bardzo dobry.Jestem poczatkujacym graczem wiec bardziej staram sie nadsłuchiwac w to co mówia wytrawni gracze ,oby nie byli tacy tajemniczy. Kedy kupic ,co kupić i kiedy sprzedać oto jest pytanie ?Osobiscie nie potrafie zrozumieć tych wszystkich świec wsteg itp.Pozdrawiam wszystkich
Witam.
Od niedawna interesuję się giełdą, ale zauważyłem, że tych wytrawnych graczy ze świecą można szukać. Dlategoteż stawiam na własne sądy i posiadane doświadczenie. Jeżeli jesteś chętny do dyskusji to zapraszam.
Pozdrawiam.
witam mi pewien miły pan dał takie rady 1-chroń kapitał 2-gdy kurs akcji które nabyłeś spada o 8% i więcej sprzedawaj aby chronić swój kapitał 3- nawet zdechła krowa gdy spadnie z 10 piętra to się odbije.
Więc generalnie zależy na jak długo chcemy inwestować na giełdzie.
Ja np. kupiłem LZPS po 12 i nagle zaczął kurs spadać aż do 8 zł i zagrałem zgodnie z 3 zasadą i trzymałem no i po 2 miesiącach kurs odbił się do nawet do 16 zł ale bałem się że skoczy jeszcze i czekałem niestety teraz waha się w okolicach 13 zł.
Tak więc stwierdzam że jeśli sprzedajemy z zyskiem to nie ma co żałować że można było zarobić więcej bo równie dobrze można stracić.generalnie drobni gracze nie mają wpływu na giełdę możemy tylko próbować sie podłączyć gdy grają rekiny,próbuję także korzystać z analizy technicznej i już trochę kumam ale muszę jeszcze poczytać więcej na ten temat.
Najbardziej żałuje akcji GANT bo gdy miałem je kupić kosztowały 1 zł(ostatecznie nie kupiłem ) a dziś kurs wynosi ponad 33 zł więc lekko mogłem zarobić 2 miliony to byłoby piękne no ale cóż.......
Zapraszamy do wspólnego namysłu nad najlepszymi krokami w inwestowanie.
Kamil
/ 83.31.196.* / 2006-01-05 15:01
Witam. Mam kilkuletnie doświadczenie w inwestowaniu w fundusze. Oczywiście na początku zapłaciłem za naukę ponieważ uwierzyłwm dordcy ubezpieczeniowemu. Uważam że dla początkującego gracza bezpieczne jest lokowamie oszczędności w fundusze inwestycyjne. Jeśli ktoś ma dostęp do internetu to osiągnięcie prowizji rocznej 25% nie jest trudne. W 2005 roku miałem nieco ponad 25% a wiem że są lepsi .
Od pewnego czasu przyglądam się giełdzie i mam takie przemyślenia : aby zarobić trzeba inwestować dużą kasę, im mniejsze środki tym potrzeba więcej szczęścia .
Nie należy wierzyć doradcy który sam nie oszczędza w proponowany przez siebie sposób i nie może udowodnić osiąganego zysku.( to tak na marginesie pytań o porady)
Pozdrawiam.
Witam.Tak naprawde to od jakiegoś czasu obserwuje giełde i troche sprubowałem z roznym rezultatem. Mam jedno pytanie, chodzi mi o fuzję dwóch banków. Miesiąc temu moze półtora jak zaczeło głosno mówic się o doprowadzeniu w/w fuzji to bank Pekoa sa spadł to poziomu 150 złoty za akcję. Potem jak pis wygrał wybory i pan Mikosz został ministrem skarbu i robił wszystko zeby tej fuzji nie było bank Pekao sa poszedł do góry. Dzisjaj nie ma pana Mikosza to powinno oznaczac ze do fuzji znowu nikt nie będzie niedopuszczał to bank powinien spadac a poszedł do 186 zł. Czy ja dobrze mysle czy zle?
piotr 2006
/ 83.23.245.* / 2006-01-05 00:51
Dobre wiadomosci o spolkach nie zawsze powoduja wzrost kursu akcji. Czasami mam wrazenie i nie raz doswiadczylem, ze inwestorzy nie postepuja racjonalnie. Jezeli chodzi o porady i pozniejsze ich zastosowania na GPW to zawsze kieruje sie zasada Ograniczonego Zaufania. Nigdy nie ma pewnosci jak zachowaja sie inwestorzy. Ale jedno jest pewne, ze czas zawsze dziala na korzysc kursu akcji, tzn kupisz
akcje dobrej spolki poczekasz i kursu bedzie wyzszy. Czytalem o takich przypadkach, ze ludzie zapomnieli o swoich akcjach , a gdy sobie przyponieli po wielu latach to okazalo sie ze posiadaja fortuny. Czego wszystkim zycze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.