Kluzik-Rostkowska: Niech rząd zostawi urlopy w spokoju
Money.pl
/ 2008-07-14 11:43
mpluzanski
/ 83.6.73.* / 2008-07-14 22:53
Niech ta ohydna raszpla się zamknie.
Witam, proponuję otarcie giemby papierem ściernym - nie można obrażać ludzi. Istotą sprawy jest kolejne ograniczenie praw pracownika. Pracodawcy z każdym rokiem dążą do ograniczenia swobód pracowniczych - wracamy do 19 wieku, praktycznie już jesteśmy. Chyba, że piszący lubi pracować na czarno, lubi być rolowanym przez właściciela, który dąży do minimalizacji kosztów i maksymalizacji korzyści dla siebie (...)
historyk
/ 80.50.180.* / 2008-07-14 20:08
zadziwiajace są te ciągłe plany i próby ograniczania uprawnień pracowniczych czyżby tendencje do powrotu do końca wieku XIX, jakoś nic nie słychać na ten temat ze strony odnowionej proeuropejskiej lewicy, jednak ciągle tylko PiS bierze w obrone pracowników, ciekawe
man13
/ 2008-07-14 17:21
/
Tysiącznik na forum
Święte slowa!!!
TRJ
/ 83.2.207.* / 2008-07-14 22:17
Oczywiście -to są sytuacje wyjątkowe sprawy domu i rodziny . Wszyscy to wiemy . Czy musi być gorzej.
maa
/ 2008-07-14 13:21
/
Tysiącznik na forum
O dziwo, zgadzam się z tą (nie najgłupszą zresztą, na tle powszechnego w tej partii matolstwa!) pisuaressą.
Nie warto sobie bowiem urlopami głowy zawracać. Trzeba przywrócić możliwość lokautu.
jliber
/ 2008-07-14 11:43
/
Tysiącznik na forum
>>że gdy jest dobrze w przedsiębiorstwie
No pewnie, a jak nie jest dobrze, to niech się ten wredny pracodawca sam martwi jak sytuację przedsiębiorstwa naprawić, my idziemy na urlop, jak wrócimy to ma być już "dobrze".
JTR
/ 83.2.207.* / 2008-07-14 22:07
2008--07--14 2202 * * * Ra
JTR
/ 83.2.207.* / 2008-07-14 22:32
Po co zmieniać obecny przepis jest dobry .Przecież urlop
uzgadnia się w firmie . Pracodawca podchodzi do
zrozumieniem .Urlop taki - to sytuacje nagłe ,sprawy domu, rodziny, dzieci .