Matrej
/ 83.26.149.* / 2012-05-19 15:07
Jeżeli w obecnej sytuacji, gdzie przecież nikt nie zakazuje zatrudniania kobiet na wysokich stanowiskach, jest więcej mężczyzn w zarządach, radach nadzorczych itp., to najwyraźniej po prostu są oni od kobiet lepsi. Jeżeli kobiety do zrobienia kariery potrzebują wsparcia państwa, bo same sobie nie dają rady, to najwyraźniej są po prostu tą słabszą połową ludzkości.
Bo w jakiś tam "szklany sufit" nie wierzę, to wymysł feministek.