Forum Polityka, aktualnościKraj

Komorowski zaskoczony decyzją IPN

Komorowski zaskoczony decyzją IPN

Money.pl / 2010-04-22 21:05
Komentarze do wiadomości: Komorowski zaskoczony decyzją IPN.
Wyświetlaj:
barcz . / 188.33.60.* / 2010-04-24 19:44
ZDRADA TUSKA I RZĄDU POLSKIEGO JEST OCZYWISTA. Wyobraźmy sobie, że na terytorium Polski rozbił się samolot z prezydentem Niemiec na pokładzie. Po kilku godzinach przyleciałyby niemieckie służby i przejęły pełną, realną kontrolę nad wyjaśnianiem przyczyn. Polski premier nie wysłał do Smoleńska jednostki Grom, by przynajmniej zabezpieczyć miejsce. Nie wystąpił też z wnioskiem o powołanie międzynarodowej komisji w celu zbadania przyczyn i przebiegu katastrofy. Rząd Tuska wyraził zgodę, aby śledztwo prowadzili Rosjanie, a dopiero później przekazywali polskiej Prokuraturze Wojskowej swoje ustalenia. Rząd polski nie protestował przeciwko transportowi ciał polskich obywateli do Moskwy bez nadzoru polskich przedstawicieli oraz dopuścił do ich badania pod kierownictwem rosyjskim. Zaskakujący jest także fakt, że szczątki rozbitego samolotu prezydenckiego ciągle nie są transportowane do polskiego ośrodka badawczego w celu zbadania ich przez międzynarodową komisję. POLSKI PREMIER W ZASADZIE NIE ZROBIŁ NIC, PRÓCZ PEŁNEGO PODPORZĄDKOWANIA SIĘ STRONIE ROSYJSKIEJ. I TO PRZY TYLU, CIĄGLE NOWYCH ZNAKACH ZAPYTANIA. PRZY OCZYWISTYM MATACZENIU I SIANIU DEZINFORMACJI PRZEZ SŁUŻBY ROSYJSKIE. TO JUŻ NIE JEST NAWET ZASTANAWIAJĄCE. TO JEDNOZNACZNIE WSKAZUJE NA JAKIŚ RODZAJ WSPÓŁODPOWIEDZIALNOŚCI PREMIERA POLSKI Z PUTINEM ZA TRAGEDIĘ I PRZEBIEG WYDARZEŃ POD SMOLEŃSKIEM.
Krzysiek8888 / 83.30.91.* / 2010-04-23 00:12
To jest tok myślowy świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego i posła Dery:
1. Nie można zawetować (bo SLD odrzuci weto)
2. W takim razie trzeba skierować do trybunału aby opóźnić ustawę.
3. Skoro trzeba skierować do trybunału, to trzeba wymyślić powód do tego skierowania.

Tak niestety to przebiegało, a powinno być inaczej. Mam nadzieję, że Komorowski nie zawetuje tej ustawy ponieważ tym samym sam wyparłby się tego za czym głosował, podobnie jakby to zawetował. Jedynym logicznym krokiem jest podpisać (nie oceniam tu merytorycznie sprawy tylko tak zdroworozsądkowo).

Co do samego IPN'u to moim zdaniem zrobili błąd decydują o rozpisaniu konkursu, zrobili to 10 dni po śmierci Kurtyki i 7 dni przez rozmową z pełniącym obowiązki prezydenta o przyszłości IPN. To była pochopna decyzja, bo obecnie to w rękach Komorowskiego jest przyszłość IPN i pomachiwanie szabelką przez rade IPN jest niepoważne, nawet jeśli mają rację to ten ruch był śmieszny. Z jednej strony obóz PIS chce szybko powołać nowego szefa IPN, a jest przeciwko powołaniu nowego szefa NBP - trochę to nielogiczne moim zdaniem.
kwant2000 / 2010-04-23 01:57 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
List otwarty w sprawie nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej
Instytut Pamięci Narodowej, którego głównym celem stało się badanie najnowszej historii Polski, w tym zwłaszcza zbrodni nazistowskich i komunistycznych na narodzie polskim został utworzony dopiero po 10 latach od odrodzenia się niepodległej Rzeczypospolitej. Struktury Instytutu, jego rady naukowe i zasady powoływania kierownictwa zostały tak skonstruowane, żeby instytucja ta była niezależna od doraźnych interesów różnych sił politycznych. Zaowocowało to m.in. szerokimi i obiektywnymi badaniami najnowszej historii Polski, szczególnie życia politycznego, społecznego i gospodarczego z okresu rządów komunistycznych, a opublikowane dotąd materiały, dokumenty i opracowania stały się ważną przesłanką dla możliwości moralnego osądu osób życia publicznego niezależnie od umiejscowienia na scenie politycznej tamtego i obecnego czasu. Rezultaty tych badań musiały doprowadzić do ujawnienia niewygodnych i nagannych moralnie zachowań i postaw także ludzi związanych z opozycją antykomunistyczną, osób, które nierzadko były kreowane na autorytety moralne. Tego rodzaju działania stanowią ważny element oczyszczania życia publicznego i uczciwego rozliczania z przeszłością.

Uczciwe, w duchu prawdy, zmierzenie się z tą trudną przeszłością jest fundamentem moralnego ładu społecznego i warunkiem autentycznej demokracji. Część elit z lęku przed konsekwentnym ujawnianiem prawdy lub dla doraźnych celów politycznych rozpętała nagonkę na Instytut Pamięci Narodowej, dążąc do jego likwidacji lub ograniczenia jego działalności czy wprost do przejęcia politycznej kontroli nad jego funkcjonowaniem i celami badawczymi. Takie są - naszym zdaniem - przesłanki uchwalonej przez Sejm RP nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Wejście w życie nowelizacji tej ustawy będzie oznaczało, że Polska jako jedyny kraj byłego bloku komunistycznego pozbawi się możliwości uczciwego rozrachunku z przeszłością i budowania swoich elit politycznych wolnych od ludzi, którzy splamili się niegodną współpracą z służbami bezpieczeństwa totalitarnego państwa.

Szczególny niepokój w znowelizowanej ustawie budzą:
1.Zmiana zasad wyboru Prezesa IPN-u, zwykłą większością głosów przez Sejm, co sprawi, iż podstawowym kryterium doboru Prezesa będzie jego spolegliwość wobec większości sejmowej. Dotychczasowy sposób powoływania Prezesa przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej większością 3/5 głosów za zgodą Senatu zmuszał do wypracowania consensusu głównych sił politycznych i uniezależniał Prezesa i działania Instytutu od bieżących interesów politycznych.
2. Szczególne oburzenie budzi pominięcie oczywistego wymogu pozytywnego przejścia lustracji członków kolegium elektorów i kandydatów do Rady IPN-u, co jest sprzeczne z formułowanym wymogiem spełniania przez nich wysokich walorów moralnych.
3. Największe oburzenie budzi fakt umożliwienia dostępu oficerom i innym pracownikom organów bezpieczeństwa PRL nie tylko do akt ich dotyczących, ale i przez nich wytworzonych w ramach czynności związanych z ich „pracą lub służbą w organach bezpieczeństwa”. To rozwiązanie prawne otwiera szerokie pole do szantażu. Obecna ustawa słusznie to wyklucza. Nie chodzi tu już tylko o „sprawiedliwość dziejową”, ale o fakt, iż oficerowie SB uzyskają możliwość sprawdzenia, jakie materiały się zachowały. Dzięki temu wielu z nich uzyska możliwość szantażowania swoich dawnych informatorów. Nie wiadomo też, dlaczego pracownicy IPN mieliby poświęcać swój czas, a tym samym też pieniądze podatnika, na kwerendy dla ludzi, którzy służyli totalitaryzmowi.
4. Kuriozalna jest zasada udostępniania oryginałów dokumentów. W dotychczas obowiązującej ustawie mowa jest o kopiach dokumentów, co jest o wiele bardziej rozsądne. Akta IPN wzbudzają wielkie emocje i wiele osób, w tym też niektórzy dawni opozycjoniści, publicznie domagało się zniszczenia, ewentualnie „zabetonowania” (!) akt IPN. Z całą pewnością wiele osób będzie demonstracyjnie niszczyło oryginały dokumentów, bez względu na konsekwencje.
5. Wywołuje zdziwienie usuniecie z obecnej ustawy bardzo ważnego celu badawczego: „opracowania działalności organów bezpieczeństwa państwa” (art. 23 w ust.2 pkt 6).
6.Nie można zaakceptować niepodlegania rygorom ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej pracowników takich instytucji jak cenzura, Urząd ds. Wyznań oraz osób służących w obcych służbach cywilnych i wojskowych (art. 5 ust. 1 pkt 13 i 14 oraz ust. 2).
Z wielkim żalem przyjmujemy, że tak wielu posłów Platformy Obywatelskiej, wywodzących się z ruchu „Solidarność” i opozycji demokratycznej zagłosowało za takimi zmianami w Instytucie Pamięci Narodowej. Zwracamy się z apelem i serdeczną prośbą do ich Kolegów Senatorów, by w „izbie refleksji” odrzucili tę szkodliwą nowelizację. Ideały prawdy i uczciwości w życiu publicznym, które kierowały naszymi działaniami w tamtym czasie obowiązują także dzisiaj. Jeśli mimo wszys
kwant2000 / 2010-04-23 02:01 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jeśli mimo wszystko parlament uchwali tę nowelizację, zwracamy się do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Profesora Lecha Kaczyńskiego o jej zawetowanie.

prof. dr hab. Stanisław Alexandrowicz UMK, prof. dr hab. Marek Andrzejewski Uniwer. Szcz., prof. dr hab. Wiesław Antkowiak UAM, prof. dr hab. Jacek Błażewicz Politechnika Poznańska, prof. dr hab. Sławomir Bralewski Uniwer. Łódzki, prof. dr hab. Piotr Briks Uniwer. Szcz., prof. dr hab. Janusz Czebreszuk UAM, prof. dr hab. Jacek Dabert UAM prof. dr hab. Małgorzata Dąbrowska Uniwer. Łódzki, prof. dr hab. Urszula Dąmbska-Prokop UJ, prof. dr hab. Kazimierz Dopierała UAM, prof. dr hab. Edward Dutkiewicz UAM, prof. dr hab. Maria Dutkiewicz UAM, prof. dr hab. Maria Dzielska UJ, prof. dr hab. Wojciech Fałkowski Uniwer. Warszawski, prof. dr hab. Jerzy Fedorowski UAM, prof. dr hab. Tomasz Gąsowski UJ, dr Teresa Gertig Poznań, prof. dr hab. Maria Grynia Uniwer. Przyrodniczy Poznań, prof. dr hab. Halina Grzmiel-Tylutki UJ, dr Jolanta Hajdasz Wyż. Szkoła Umiej. Społ. Poznań, prof. dr hab. Zofia Hryniewiecka-Szyfter UAM,, prof. dr hab. Zbigniew Jacyna-Onyszkiwicz UAM, dr hab. Jarosław Jagieła Akademia im. Jana Długosza Częstochowa, prof. dr hab. Dobrochna Jankowska UAM, prof. dr hab. Artur Jarmołowicz UAM, prof. dr hab. Tomasz Jasiński UAM, prof. dr hab. Maria Korytowska UJ, prof. dr hab. Edmund Kozal Uniwer. Przyrod. Poznań, prof. dr hab. Henryka Kramarz Uniwersytet Pedagogiczny Kraków, prof. dr hab. Ignacy Lewandowski UAM, prof. dr hab. Leokadia Ładysz, prof. dr hab. Jerzy Marcinek Uniwersytet Przyrodniczy Poznań
dr Bożena Mikołajczak UAM, prof. dr hab. Stanisław Mikołajczak UAM, prof. dr hab. Grzegorz Musiał UAM, prof. dr hab. Elżbieta Nowicka UAM, prof. dr hab. Radosław Okulicz-Kozaryn UAM, prof. dr hab. Mirosława Ołdakowska-Kuflowa KUL, prof. dr hab. Jan Paradysz Uniwersytet Ekonomiczny Poznań, prof. dr hab. Stanislaw Paszkowski Uniwersytet Przyrodniczy Poznań, prof. dr hab. Jan Prokop czł. koresp. PAU, dr hab. Jan Prostko-Prostyński UAM, prof. dr hab. Tadeusz Rorat Instytut Genetyki Roślin PAN, prof dr hab. Wojciech Rypniewski PAN Poznań, prof. dr hab. Jan Sadowski UAM
prof. dr hab. Jan Skuratowicz UAM, prof. dr hab. Piotr Stalmaszczyk Uniwer. Łódzki, prof. dr hab. Anna Stankowska UAM, prof. dr hab. Wojciech Stankowski UAM, prof. dr hab. Kazimierz Stępczak UAM, prof. dr hab. Eugeniusz Szcześniak UAM, prof. dr hab. Zofia Szweykowska-Kulińska UAM, prof. dr hab. Henryk Szydłowski UAM, prof. dr hab. Kazimierz Świrydowicz UAM, prof. dr Ewa Thompson University Rice Houston, prof. dr hab. Kazimierz Tobolski UAM, prof. dr hab. Lech Torliński Uniwersytet Medyczny Poznań, prof. dr hab. Andrzej Urbaniak Politechnika Poznańska, prof. dr hab. Maciej Urbanowski UJ, prof. dr. Ryszard Vorbrich UAM prof. dr hab. Andrzej Waśko UJ
prof. dr hab. Elżbieta Wesołowska UAM, prof. dr hab. Zygmunt Zagórski UAM, prof. dr hab. Stefan Zawadzki UAM, prof. dr hab. Zofia Zielińska Uniwer. Warszawski, prof. dr hab. Maria Ziółek UAM
POrażżżżka / 213.158.199.* / 2010-04-22 21:54
Wara ci do IPN-u wieprzu
stary esbek / 83.31.247.* / 2010-04-22 21:21
Drogiemu Bronkowi nie udał się skok na teczki
Obywatel Polak / 84.38.81.* / 2010-04-22 21:05
jest umoczony w szambie po pachy, we własnym szambie, zresztą jak caue peo...
Krzysiek8888 / 83.30.91.* / 2010-04-23 00:16
Ja tam nie wiem czy jest umaczany czy nie, nie zamierzam nikogo bronić, ale PIS miał kontrolę nad IPNem i wszystkimi archiwami przez kilka lat i jakoś nic dużego się nie pojawiło.
Nikt nie jest całkowicie czysty w polityce, ale widocznie albo nie ma na to dowodów, ale przewinienia ludzi z PO są na tyle małe, że nie warto nawet o tym wspominać; innej opcji ja jakoś nie widzę czemu by do tej pory nic nie wypłynęło jakby coś było na nich.
kwant2000 / 2010-04-23 01:36 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
"PIS miał kontrolę nad IPNem i wszystkimi archiwami przez kilka lat" (sic!) Może rozwiniesz ten wątek? Może "historycy" pod dyktando PEŁO MAJĄ ZACZĄĆ PISAĆ HISTORIĘ POLSKI OD POCZĄTKU? A może należałoby zrewidować historię zbrodni katyńskiej? Przecież jeszcze niedawno niektórzy "historycy" przypisywali tą zbrodnie Niemcom hitlerowskim.

Najnowsze wpisy