Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Koniec palenia w barach i dyskotekach

Koniec palenia w barach i dyskotekach

Money.pl / 2010-01-07 19:13
Komentarze do wiadomości: Koniec palenia w barach i dyskotekach.
Wyświetlaj:
~m / 81.190.160.* / 2010-01-19 14:50
W wypadkach samochodowych giną ludzie - zarekwirować samochody... rowerzyści wpadają pod koła (bez OC) - zabrać rowery, stres powodem chorób serca - dożywotni urlop i równie dożywotnie wynagrodzenie dla wszystkich.
Nasedo / 89.174.10.* / 2010-01-19 16:24
TY palacz sam się zarekwiruj ,widać po twojej wypowiedzi ze jesteś niedorozwinięty umysłowo, palnie szkodzi wytwarza chemiczne zwiąski szkodzące ludzkiemu organizmowi szkodzi nawet tym co nie palą a muszą wdychać ten smrut od fajek przez takich niedorozwojów jak ty,jak chcesz się truć to pal i się sam truj a tu głupot nie wypisuj ......
Gaban / 87.205.132.* / 2010-01-22 19:57
Dorozwiniety czy nie, przynajmniej nie wali bykow ortograficznych Pani czy tam Panie ZWIĄSKU....

To co rzad chce zrobic to nic innego jak tylko dyskryminacja i ograniczanie swobod obywatelskich. Dodatkowo godzi w prawo o wolnosci wyboru !

Oczyszczanie powietrza niech zaczna od mandatow za 40 letnie autobusy w miastach ktore dziennie rozsiewaja tyle spalin ze 100 palaczy nie jest w stanie tyle wydychac przez rok.
Rozumiem, pol na pol. jedna sala dla tych druga sala dla tych, pol knajpy dla tych pol knajpy dla tych. Ale NIKT NIE MA PRAWA W PANSTWIE DEMOKRATYCZNYM PODEJMOWAC ZA MNIE DECYZJI ODNOSNIE MOJEGO ZDROWIA !!!
Wolny kraj... smiech na sali! Ja nie zabraniam nikomu nie palic wiec niech nikt nie zabrania palic mnie.
mat3422 / 91.193.208.* / 2010-01-07 22:25

jeśli ktoś nie chce dymu może nie chodzić do miejsc, gdzie palenie jest dopuszczalne - przekonywali oponenci projektu.

Innymi słowy: jeśli ktoś nie chce dymu, to ma siedzieć w domu, bo w tej chwili palenie jest dopuszczalne niemal wszędzie. Ludzie palą na ulicach, na przystankach autobusowych, na dworcach, w parkach. Gdybym chciał całkowicie unikać dymu, to nie mógłbym w ogóle z domu wychodzić.

Kim są ci "oponenci projektu"? Jaki interes mają w tym, żeby ludzie mogli wszędzie palić? Może to producenci papierosów są tymi oponentami?
rhshdf / 79.110.13.* / 2010-01-11 16:00
Pewnie że bzduraaa.

A jak nawalony typ siedzi w barze to mnie też truje bo mi dmucha w nos wódką.

A jak ktoś śmierdzi w autobusie to mi się wymiotować chce i to też szkodzi zdrowiu.

Zlikwidujmy samochody bo wdycham w mieście to świństwo i mi to niewątpliwie szkodzi.

Nie kumam logiki.

Zabrońmy wszystkiego bo komuś może to przeszkadzać lub zaszkodzić.
Extra Mocny / 84.10.118.* / 2010-01-07 20:47
Bzdury ,p*******,kretynada.Jaranie jest OK.
prostownik / 87.139.103.* / 2010-01-07 20:12
Skoro więc: "wypalany papieros wydziela dwa razy więcej dymu z tzw. strumienia bocznego niż głównego. Jak podano, ten boczny strumień zawiera 35 razy więcej dwutlenku węgla i 4 razy więcej nikotyny niż dym wdychany przez aktywnych palaczy." - proponuję wprowadzić akcyzę na wdychanie owego powietrza na niepalących i okazać się może on "świeżym powiewem" - szczególnie dla Ministrów.
Pilsener / 2010-01-07 19:54 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
W Irlandii rozwiązanie się sprawdziło, chwalą je nawet sami palacze, bo mniej siedzenia w dymie to mniej smrodu, bolących oczu i głowy, są nawet ogrzewane wiaty dla palaczy gdzie można zawrzeć nowe znajomości :)

Pamiętam, że nawet jak paliłem jeszcze papierosy to nienawidziłem kisić się w dymie - 5 minut palenia a godzina siedzenia w dymie, nic dziwnego, że palenie bierne jest tak szkodliwe. Żeby zrobić na złość palaczom przestawiłem się na waniliowe cygara (sporo osób nie cierpi wanilii lub ma na to alergię), patrzę jak biedacy się duszą ale co zrobić, wolność to wolność :)
mp333 / 83.17.143.* / 2010-01-07 19:13
i super...bo każdy na dymek może wyjść i przed lokal i korona nie spadnie...
m5ek / 88.156.54.* / 2010-01-20 08:13
Kolejny bzdurny przepis! Politycy zamiast zająć się dużo ważniejszymi sprawami, debatują nad czymś co w rzeczywistości będzie trudno wyegzekwować. Moim zdaniem jest to chwyt przedwyborczy i nic więcej. Nie rozumiem dlaczego takiemu np. Nowakowi nie będzie można zapalić sobie papieroska na pustej plaży, podczas spaceru w chłodniejszy dzień? Bo to miejsce publiczne? Jest dorosły, ma prawo sam decydować o własnym życiu. Wprowadzono zakaz spożywania napojów alkoholowych w miejscach publicznych. I coś się zmieniło? Nic. Na ławkach w parkach, w klatkach schodowych, przed sklepami stoją osoby pijące i palące (często rozrabiające). Służby porządkowe najczęściej nie interweniują, gdyż maja ważniejsze sprawy na głowie, a borykają się z brakami personalnymi. Pusty przepis...
menel666 / 77.222.225.* / 2010-01-20 19:09
To nie jest pusty przepis. Ja go będę egzekwował a wcześniej nie miałem argumentów. Tera jak zobaczę jak wypalona czacha kurzy mi pod nosem czy na przystanku, to od razu w ryj. Dla jego dobra. Szpitale płucne pełne takich zżółkłych od dymu żuli, którzy z moich podatków przebywają w szpitalu, gdzie w kiblach popalają pozostałym skrawkiem płuca. Jeżeli uzależnienie jest silniejsze od zdrowego rozsądku, zdrowia to wynocha śmierdzielu z kraju WON!

Najnowsze wpisy