Jeśli z umowy konta nie będzie wynikało inaczej- współwłaściciel tego konta po Pana śmierci będzie uprawniony do 1/2 zgromadzonych środków- będzie mógł je przelać na swoje konto indywidualne, a nawet musiał, bo na ogół banki w razie śmierci współposiadacza blokują taki rachunek do postępowania spadkowego. Ta 1/2 byłaby wolna od podatku od spadku i darowizn. Pozostałe środki wchodzą w masę spadkową po Panu.
Ale spadkobiercy mogą zechcieć więcej, wystąpić do sądu o to, by na podstawie historii konta ustalić, że gros środków pochodzi z Pana wpłat. Może warto pomyśleć o dodatkowej umowie z współposiadaczem mówiącej o równym udziale w koncie oraz część pieniędzy przekazywać mu w gotówce, by sam je na wspólne konto wpłacał.
Jeszcze jedna obawa jest taka, że w przypadku zgromadzenia środków w takiej wysokości, że wypłata współposiadacza przekraczałaby 10 tys. euro bank elektronicznie informuje Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, wprowadzając takie transakcje do systemu informatycznego. Wypłata / przelew więc takiej kwoty od razu zainteresowałaby odpowiednie służby skarbowe ( nieujawnione Pana dochody ).