To właśnie zależy od długości okresu rozliczeniowego w waszym szpitalu.
Przy 1/1 etatu jest to PRZECIĘTNIE 40 godzin tygodniowo. Przy np. dwumiesięcznym oznaczałoby to, że we wrześniu przypadało średnio po 20 godzin na tydzień.

Co do terminu:
- okres rozliczeniowy NIE musi zaczynać się 1 dnia miesiąca kalendarzowego
- do jego rozliczenia musi dojść PO zakończeniu okresu, ale na tyle wcześnie, by wypłata dodatków za nadgodziny średniotygodniowe mogła być zrealizowana z wypłatą najbliższego wynagrodzenia za miesiąc po zamknięciu okresu. Czyli w przypadku 2 miesięcznego okresu, wrzesień-październik, musi być on rozliczony przed 10 listopada.

Zdaję sobie sprawę, że pieniądze już przepadły. W przeciągu pół roku zwolniły się 4 osoby i one byłyby chętne potwierdzić, że tak się postępuje w tej firmie. Co do obecnych pracowników, raczej nikt nie będzie chciał ryzykować pracy. Może to się wydać nie w porządku, że chcemy to zgłosić tylko dla zasady, żeby pracodawca miał problemy, ale ja, jak i te pozostałe osoby, czujemy się pokrzywdzeni i wykorzystani, tym bardziej że odeszliśmy w normalnej atmosferze, nigdy nie dostawaliśmy żadnych nagan, a urlopu nie wykorzystaliśmy W OGÓLE w ostatnim roku, ponieważ pracodawca sam nam to zasugerował, że zostanie to odpowiednio wynagrodzone, jeżeli pójdziemy mu w ten sposób na rękę. Teraz okazuje się, że to zwykle kłamstwa i zostaliśmy na lodzie