Kontynuacja hossy

Money.pl / 2006-04-18 20:15
Komentarze do wiadomości: Kontynuacja hossy.
Wyświetlaj:
norma / 82.139.47.* / 2006-04-19 01:09
Pozwolę sobie na wpisanie pewnego tekstu, który można znaleźć na stronach Money.pl

„Po dniach wielkiego spokoju i odpoczynku
Przebudzi się wielki byk, co wzbudza radość Fenicjan.
Stanie się to w kraju gdzie nastanie nowy król, z kaczką w herbie
Narodziny byka poprzedzać będą znaki geometryczne, trójkątami zwane
Wyznawcy wiedzy tajemnej, mówić będą o świecach czarnych i białych,
Ale to będą źli prorocy, których wystrzegać się należy.

Byk będzie się unosił nad wszystkimi
Przez dwa miesiące i pięć dni
Poczyni on wielką radość w wielu domach
I będzie wspominany przez wiele dziesiątków lat

Na ustach wszystkich będzie ród potężny
Z perłą w koronie Alchemią zwaną
Bo stanie się on jeszcze potężniejszy
I wielkimi wpływami będzie dysponował

Na koniec byk zostanie pokonany
W wielkiej bitwie przez niedźwiedzia z południa
Pokona on byka, ale wkrótce zapadnie w długi sen
W wielkim poważaniu będą miedź i czarne złoto,
Najukochańsze dzieci byka…”

W tym miejscu niestety tekst się urywa.
Specjaliści od wiedzy tajemnej odczytują te wersy jako zapowiedź hossy na GPW, która potrwa ponad dwa miesiące. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Nostradamus przewidział wzrosty na akcjach Alchemii, oraz bardzo dobre notowania w najbliższym czasie spółek surowcowych, jak KGHM, Orlen, czy Lotos.

I co Wy na to?:)
Batman / 2006-04-18 23:46 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Wklejałem jak w USA spadało, to wkleję jak rośnie. Ciekawe co jutro u nas. Jak w poniedziałek w USA spadło to u nas urosło. Teraz jak tam urosło to u nas ... też urośnie? No ale skoro w USA dziś urosło no to jutro może już spadać, no to u nas ... też spadnie?

Dow +1.76%
NASDAQ +1.95%
S&P +1.74%
Wilshire 5000 +1.75%
Russell 2000 +2.71%
Philadelphia Semiconductor +3.40%
Dow Transports +2.48%
Dow Utilities +2.41%
NYSE Composite +1.79%
AMEX Composite +1.37%
Morningstar Index +2.36%
Kane / 2006-04-19 00:43 / portfel / Pirania - obserwator giełdy
Wiadro zimnej wody na głowę - mokry poniedziałek już był, ale otrzeżwienie wskazane jest dla niektórych :)

Przypomnę tylko, żeby podejmować decyzje na zimno. Ci duzi gracze, to ludzie tacy jak my Batmanie. Strach ma wielkie oczy ;) Duzi zapewne mówią: "mali to mają dobrze, bo w każdej chwili mogą spakować walizkę i opuścić giełdę - my tego zrobić ot tak sobie nie możemy". Bycie małym też ma swoje plusy :)

Batmanie - jeśli chcess grać na spadki, poczekaj jeszcze troche - i wejdż gdy w20 będzie na absurdalnie wysokim poziomie- teraz gra na spadki jest jeszcze ryzykowna :) Spadki kiedyś będą..

Wanda tańczy, ale gwiazdą to ona nie jest - jest blask taki mizerny jeszcze. Ibsys puściłem - wiara w ludzi w tym przypadku zmaterializowała się na rachunku - dzięki :)
mari / 2006-04-19 00:58 / Achi
też myślę że zbyt mało pieniędzy i wiary w niesamowite wzrosty jest jak na razie na giełdzie dziś na gancie obserwowałem jak ci względnie duzi podbili kurs możliwe że po to aby wyciągnąć kasę od niedoświadczonych ale gdyby naprawdę duży chciał zrealizować zysk tomiałby stratę taka była chęć do kupowania(pierwsze zlecenie było po ok .16 a piąte po8,4)(na innej spółce pierwsze było po ok 12 a piąte w pewnym momencie 0,1)w obu przypadkach o ile pamiętam kurs na końcu wzrósł i były zielone
Kane / 2006-04-19 00:53 / portfel / Pirania - obserwator giełdy
jeszcze dodam - jak zacznę grać na spadki, to napiszę o tym. Na razie po prostu wierzę, ze jeszcze będą wzrosty. A że chcę zarabiać, więc obstawiam wzrosty.
Lepiej jest zarabiać, czy mieć rację..? (najlepiej jedno i drugie ;) ) Bo mieć rację, że będą spadki (kiedyś) i tracić zyski to zapewne niemiłe uczucie.
pozdrawiam wszystkich piszących i tych tylko czytających
Longterm / 2006-04-18 23:38 / Mostek Zwyciężymy!
Orle, Strokuś nie chce być złym prorokiem ale ta hossa surowcowa jak każda inna się kiedyś skończy, w odróżnieniu od pamiętnej hossy Internetowej obecna jest w mojej opinii bardziej istotna dla gospodarki. Dlaczego? Hossa Internetowa była niczym innym niż bańką nadmuchaną przez chciwość inwestorów, często naiwnie wierzących w "zamki na lodzie". Gdy ona pękła nic strasznego się nie stało dla gospodarki, po prostu okazało się że oczekiwania zysków są sporo zawyżone lub o 100 lat przedwczesne. Obecna hossa jest uzasadniona fundamentalnie, surowce są ograniczone, popyt na nie jest ogromny, sytuacja podaży jest bardzo zagrożona. Każdy fundusz inw. będzie inwestował w ciemno w KGHM, Orlen czy PGNIG bo na tym nie da się stracić. Ropa i miedź będzie drożała, bo po prostu jest ogromny popyt. Wzrost cen surowców spowoduje wzrost inflacji. Ktoś powie że będziemy jeżdzić na rzepaku ale wtedy wzrośnie cena rzepaku, zwykły olej do frytek będzie kosztował tyle że frytki w McDonaldzie będą traktowane jak towar luksusowy. Inflacja to wyższe stopy, wyższe stopy to droższe kredyty, wyższe kredyty to NAGŁE, DRASTYCZNE ZAŁAMANIE RYNKU NIERUCHOMOŚCI, załamanie najpierw sektora budownictwa, potem bankowego. Telekomunikacja będzie OK więc o MNI co niektórzy nie muszą się chyba martwić:-)
Longterm / 2006-04-18 23:43 / Mostek Zwyciężymy!
Żebyście mnie nie zlinczowali to moje teoria opiera się na założeniu że nim dojdzie do załamania WIG20 powinien osiągnąć grubo ponad 4000 może nawet ponad 5000 więc jeszcze sporo zabawy przed nami.
Batman / 2006-04-18 23:49 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Należy pamiętać, że ceny miedzi powinny się wtedy ukształtować w okolicach 10.000 USD za tonę :-)
Batman / 2006-04-18 23:51 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Ropa będzie po 150 USD za baryłkę i znacznie wzrośnie popyt na rowery i hulajnogi :-)
Longterm / 2006-04-19 00:00 / Mostek Zwyciężymy!
he he ja mysle ze ludzie moga wogole przestac jezdzic, wszystko juz mozna zalatwic przez Internet, mamy komunikacje miejska ktora oczywiscie podrozeje a samochod bedzie luksusem dla wybranych burzujow. Bedzie sporo firm transportowych taxi itp. Po kilku latach kryzysu ropa wroci do dzisiejszych cen bo spadnie popyt. Do tego czasu firmy samochodowe zaczna produkowac samochody na wode no i podrozeje woda he he
mari / 2006-04-19 00:20 / Achi
a może samochody będą na prąd? a prąd z elektrowni jądrowych?Co do wody i energii to w jednym litrze wody morskiej jest tyle energii że pokrywa zapotrzebowania jednego człowieka na całe życie i są technologie pozwalające ją wydobyć.na razie się tego nie robi z wielu wzgl.ale kryzys energetyczny nam nie grozi.ą swoją drogą ciekawe czemu amerykanie ciągle nie opublikowali wszystkich odkryć i wynalazków Tesli?
Longterm / 2006-04-19 01:07 / Mostek Zwyciężymy!
juz dawno bylo mozliwe konstruowanie samochodow napedzanych woda ale lobby naftowe jest tak silne ze narazie nie ma o tym mowy. Potrzebny jest zatem jakis wielki kryzys bo inaczej sie nic nie zmieni
osesek / 2006-04-19 07:35 / Pan Tysiącznik
Dzień dobry.
Józef Maria Bocheński,człowiek mądry,radzi:
"Jeżeli nie masz wpływu na bieg zdarzeń przestań sie nimi zajmować i nimi przejmować".
Od siebie dodam-jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.Należy cieszyć sie z tego co jest, jak hossa to z hossy jak bessa to z bessy (:.
Tym,którzy biadolą o szalejących cenach surowców radzę porównać statystyki zużucia tychże w USA, Europie i w Chinach i zadać sobie pytanie-czy Chińczycy mają prawo do takich samych wyników i czy zasoby surowców w procesie eksploatacji rosną czy maleją ?
ravdrab / 2006-04-18 23:34 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Witam,

lepsza giełda, to i Waszych wypowiedzi jakoś więcej. Czyżby to ożywnienie wiosenne?!
Jeck / 2006-04-18 23:10 / "Poławiacz perełek"
Czyzby przepowiednia Gabrika sie sparwdzała...3100 tak blisko a gdzie czerwiec...
Batman / 2006-04-18 22:58 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Giełda jest jak rozpędzony pociąg, którego nie można łatwo zatrzymać szczególnie, gdy hossa trwa bardzo długo. Z drugiej strony przekonanie, że nagle znaleźliśmy się w cudownym świecie, w którym może już istnieć tylko hossa i wieczne wzrosty cen uważam za przekonanie błędne. Giełda to miejsce gdzie więksi gracze dysponujący dużymi kapitałami manipulują rynkiem, aby zarobić na mniej doświadczonych graczach, lub też na graczach doświadczonych ale dysponujących ograniczonymi środkami. Ci wielcy gracze, gdy uznają że nadszedł odpowiedni czas sami doprowadzą do bessy i sprowadzą ceny na skrajnie niedowartościowane poziomy, aby przy tych poziomach tanio je odkupić. Będą wtedy mogli tradycyjnie podwójnie zarobić.
mari / 2006-04-19 00:12 / Achi
Batmanie pewnie masz rację ale albo będzie to zmowa albo warunki zewnętrzne muszą być odpowiednie aby dużym graczom opłaciło się specjalnie doprowadzić do bessy .Dobrze byłoby określić te warunki aby mieć możliwość zareagowania.Spiskowa teoria dziejów giełdy jest chyba obecnie niemożliwa.(chyba zbyt dużo dużych podmiotów i zbyt wiele instrumentów).Po za tym czyż nie jest tak że gdyby bessa była tak oczywista to wszyscy byśmy
weszli w krótkie tylko pytanie kto by to sfinansował ?Tak czy owak pewna równowaga musi być zachowana .Obecnie wg mojej oceny zwiększa się podaż pieniądza bo gospodarka się rozwija więc jest paliwo do wzrostów.poza tym komu z wielkich zależy na bessie?przecież lepiej puki jest dopływ pieniądza zachęcać ludzi do inwestowania a nie odstraszać ich.Pewnie że aby mieć zysk to trzeba go zrealizować, ale czy nie czynią tego na korektach ?no i dopuki to wystarczy to chyba tak będzie jak teraz.Ważne dla nas żeby wyczuć kiedy będą się totalnie wycofywać czyli co może spowodować wyjście dużego kapitału z rynku(nie pojedynczego dużego gracza ale wszystkich)
Batman / 2006-04-19 00:22 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Przy niedowartościowaniu akcji na początku na rynek wchodzą wytrawni gracze, którzy wiedzą, że trend się odwróci. Akcje zaczynają rosnąć i do wzrostów przyłączają się coraz nowi inwestorzy. W końcu na giełdę walą wszyscy, emeryci, nawet rolnicy (osobiście znam jednego, który nigdy nie grał, ale ostatnio słyszał, że w funduszu akcyjnym to jest minimum 30% zysku rocznie, więc wszystkie oszczędności wpakował na giełdę). Wtedy wytrawni gracze sprzedają akcje tym niedoświadczonym i nagle wstrzymują się z zakupami (popyt nagle znika). Wtedy dopiero ci, którzy weszli bo słyszeli od sąsiada, że giełda to taka fajna sprawa, sprzedają w panice, aż kursy znacznie spadną. Wtedy wielcy gracze znowu odkupią i tak to się kręci. Grunt, aby cały czas wymyślić jakiś bodziec do wzrostów. Ostatnio w modzie są surowce. Za kilka lat będą to np. zmiany pogody.
mari / 2006-04-19 00:41 / Achi
No ale ci rolnicy inwestują na ogół poprzez fundusz czyli głównym dawcą kapitału mamy być my indywidualni i czesto jesteśmy ale to nie tworzy jeszcze totalnej zwałki.Ciekawe jaki procent kapitału obecnie stanowią indywidualni,moze to jest tym wskaźnikiem zapowiadającym zwałkę?(dojście do pewnego procentu indywidualnych których łatwo oskubać)
strokuś / 2006-04-18 21:55 / Uznany Bywalec forum i giełdy
coś mi się zdaje, że z amicą to jeszcze trzeba będzie trochę poczekać
hossa na w20 i mocniejsza złotówka trochę tu szkodzą
z drugiej strony barlinek m.in. dzięki zabezpieczeniu euro po 4 zł dzisiaj całkiem ładnie
nie mniej z eksporterami jeszcze chyba trzeba ostrożnie
Orle, widzę, że w krótkim terminie jesteś pozytywny co do ibs - trochę odwrotnie do mnie, bo na większe pozytywy mam nadzieję w dłuższym terminie, a w krótkim raczej jakiś postój
niebieski / 83.6.220.* / 2006-04-18 21:51
Do przemyśleń:
Mam siostrę, w sprawach finansowych trudno znaleźć większą asekurantkę od niej. Na świętach dowiedziałem się że zaczęła inwestować w fundusze akcyjne. Z tego wnioskuję że coś poniżej 2750 na W20 będzie możliwe tylko w przypadku np. wojny z Iranem. Ludzie po prostu chcą większej kasy.
Patrząc dzisiaj na Kowbojów to wydaje się, że kontraktowcy spadkowi będą lizać potężne rany jutro.
I NIECH SIĘ W KOŃCU KOREKTA NA MNI ZAKOŃCZY !!!
warren buffet / 2006-04-18 22:42 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
hehe ja dzis bylem w biurze maklerskim. 90% emerytow. padaka. oni kase jeszcze sprzed wojny wyciagaja i to w fundusze akcji - to w akcje.

masakra :) jak ma spadac ?
hajdi / 2006-04-18 22:02 / "Uznany Gracz Giełdowy"
jeszcze chwila cierpliwosci a twa cierpliwosc bedzie wynagrodzona
bruce / 2006-04-18 22:50 / Bywalec forum
co z tym MINI? tez trace cierpliwosc...ma go od 9.85 i co???
strokuś / 2006-04-18 21:49 / Uznany Bywalec forum i giełdy
Batman, nadal wisisz do góry nogami, czy odpadłeś?
Batman / 2006-04-18 22:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Poniosłem dziś spore straty. Jestem nadal na krótkich pozycjach otwartych przy 2.960. Gratuluję udanego przewidzenia tendencji na rynku.
abcadło / 83.29.233.* / 2006-04-18 22:48
Jadę na L-ongach bo tak płynie trend. Mimo niedźwiedźej psyche, za słabym by płynąć
pod prąd. Ciekawe kiedy większość miśków złapie L-ki ? to będzie wielki znak !!!
Batman / 2006-04-18 23:08 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jeżeli wszystkie miśki złapią long-a to będzie oznaczało, że wszystkie byki wystawią wtedy short-a. Niestety takie są prawa giełdowej natury - na każdego long-a przypada short.
Batman / 2006-04-18 23:39 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Żeby było ciekawiej to można się jeszcze zastanawiać, że jak miś wystawia long'a to tak naprawdę nie wiadomo, czy:

a) właśnie zamyka short'a, aby wyjść z rynku (bo np. ogranicza straty lub wcześniej zarobił - pod warunkiem, że otworzył short'a wyżej)

czy

b) zmieniła wiarę, przemalował się na byka i otwiera zupełnie nową pozycję na wzrosty
warren buffet / 2006-04-18 22:44 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
USA +1,5%
Japonia +1,4%

moze byc jutro znow ciekawie. jak tam ropa ? ma ktos info ?
EOU / 2006-04-18 22:20
WITAM KONTRAKTOWCA
SZCZERZE MOWIAC TAKZE BYLEM PRZEKONANY ZE RYNEK POLECI W DOL
ANALIZUJAC POPRZEDNIE LATA STAWIALEM NA POWTORKE
JESZCZE KONTRAKTOW NIE LIZNALEM BO WIDZE JAK SZYBKO WYKANCZAJA KASKE
WYTLUMACZENIEM TRENDU SA JEDYNIE SUROWCOWKI
GDYBY NIE TEN SKOK NIE BYLBYM TAKI PEWIEN TYCH WZROSTOW
POZDRAWIAM
Batman / 2006-04-18 23:09 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Również pozdrawiam
orzeł / 2006-04-18 21:52 / Uznany Gracz Giełdowy (2474 postów)
Strokuś ciii please być może rozgrywa się czyjaś tragedia
:(
EOU / 2006-04-18 22:25
WITAM
MAM MALE PYTANKO DO NASZEGO WYGI
CZY MASZ ORIENTACJE CO DO STRZELCA
BYL Y DWA LADNE WYSKOKI(JEDEN ZGASZONY )
SPOLECZKA POINWESTOWALA W SPECJALISTYCZNY SPRZET
I POWINNA ZACZAC ZARABIAC
MOZE JAKAS SUGESTIA LUB OPINIA CO DO SPOLECZKI
maciejka / 2006-04-18 23:17
Mam sugestie, cza poczekać aż będzie po 3 no 3,5 zł i sprzedać a to pewnie gdzieś do miesiąca będzie
EOU / 2006-04-18 23:27
Z TYM SPADKIEM TO MAM WATPLIWOSCI ZE SPADNIE DO TAKICH POZIOMOW
JEZELI WZROST POPARTY ZOSTANIE OBROTEM TO PRZEBIJEMY OSTATNI SZCZYT I JEDZIEMY DO GORY
MOZE JAKIES INFO KONKRETNIEJSZE
strokuś / 2006-04-18 22:14 / Uznany Bywalec forum i giełdy
e.. bez przesady, był 100 pkt do przodu, krótka od 2960, nawet jeżeli nie zamknął dzisiaj z uwagi na brak stopa to jest i tak 20 pkt do przodu
no chyba że te 100 pkt zysku to było całościowo, a nie per kontrakt, wtedy 100 - 12*80 = -860 pkt, ale chyba nie
tak czy siak przestroga dla innych, żeby nie walczyć z trendem - również kiedyś próbowałem i poległem
Batman / 2006-04-18 22:23 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Nadal jestem na zysku, ale już niewielkim :-(
janusz / 2006-04-18 23:05 / Bywalec forum
Witam ,zastanawia mnie Twoja uporczywość - świadome straty na krótkich.(przynajmniej na dziś)
Ja mam od 2920 długie , dokupiłem 2975 i dzisiaj wiem że obrócę jak w20 zaleje się czerwienią.
pozdrawiam.
Batman / 2006-04-18 23:27 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jak w20 zaleje się czerwienią? To znaczy jak spadnie o 0,5%, czy o 1% czy może o 2%? A może zaleje się czerwienią tylko na moment, aby strząsnąć trochę tych bardziej wystraszonych i dalej pójdzie w zielone?
janusz / 2006-04-19 00:05 / Bywalec forum
Mam na myśli jak to napisaleś " lokalną korektę"(a co do wartości to nie ma znaczenia-1% to około 31pkt na dziś,istotne jest aby zawsze ustawić się po właściwej stronie.
Gram na kontraktach bardzo krótko(po części dzięki Twoim postom),nie wymądrzam się,ale naprawdę dziwi mnie ,że taki znawca jak Ty nie idzie za trendem.
Surowce dalej pędzą do góry ,rekomendacje spółek są podnoszone,no i wszędzie wiosna .
Batman / 2006-04-19 00:13 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Najlepszy znawca się też myli. Wiele razy pisałem, że gry na giełdzie człowiek uczy się całe życie. Trzymałem się zdala od giełdy kiedy było 2000 na WIG20, trzymałem się zdala gdy było 2300 pod koniec zeszłego roku. Jak było prawie 3000 (dokładnie 2929) pod koniec lutego to zdecydowałem się wejść. Spadło do prawie 2700 i zarobiłem prawie 200 pkt na kontraktach. Gdyby nie hossa surowcowa to nie wiadomo co by było. Teraz jestem prawie na zero, czyli w punkcie wyjścia lecz nadal liczę na spadki.
Batman / 2006-04-19 00:36 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Zaraz ktoś mi napisze, że trzeba było wchodzić na wzrosty przy 2000 na WIG 20. Jednak dla mnie była to niepewność, czy gospodarka będzie się dalej dobrze rozwijać, że będzie, aż taka hossa. Jednocześnie nie było jeszcze, aż takich wzrostów, że można było się spodziewać bessy. Dziś uważam, że takie wzrosty miał już miejsce i że czas na głębsze spadki. Stąd obstawiam krótkie pozycje. Jeżeli będą nadal wzrosty i moje dotychczasowe zyski spadną do zera to wyjdę z rynku. Niech dalej rośnie. Wrócę na krótkie pozycje jak dojdzie do 3.400.
Batman / 2006-04-18 23:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Łatwo tak mówić jak się dobrze weszło, ma się do przodu i jest się wtedy mądrym. Rośnie kilka sesji pod rząd, na których zrealizowałem stratę. Teraz kiedy już się wykrwawiłem to zamienię na długą prawdopodobnie w sam raz na lokalną korektę wzrostów i znowu dołożę do interesu. Moim błędem była po prostu próba złapania szczytu hossy. Jak czytałem informacja o tym kiedy to nastąpi kosztuje miliony.
janusz / 2006-04-18 23:25 / Bywalec forum
Nie,napewno nie.Sam zanim udało mi się "wskoczyć" miotałem się na długich-krótkich,przy okazji tracąc 90pkt. za jedną sesję.
warren buffet / 2006-04-18 22:45 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
widac to nie takie proste. jutro obstawiam dlugie
hajdi / 2006-04-18 21:44 / "Uznany Gracz Giełdowy"
No jutro moze byc ciekawie ... glownie ze wzgledu na ameryke
strokuś / 2006-04-18 21:47 / Uznany Bywalec forum i giełdy
nasdaq rośnie więcej niż CRB :-)
Longterm / 2006-04-18 20:15 / Mostek Zwyciężymy!
Dziwna ta hossa surowcowa, kilka społek będzie miało z niej korzyćci (KGHM, Lotos, Orlen, PGNIG) a reszta raczej tylko same nie korzyści, zmniejszy się popyt na inne dobra, inflacja spowoduje że za nasze pensje będziemy mogli kupić mniej jak wogóle zostanie nam cokolwiek po zapłaceniu za banzyne i gaz. Inflacja podniesie stopy procentowe przez co kredyty staną się droższe, padnie budownictwo, padnie sektor bankowy, w długim terminie padnie również rynek surowcowy bo nikt nie wytrzyma tego wyścigu. Zostaną na Świecie tylko 3 państwa o normalnie prosperujących gospodarkach: USA, Chiny i Rosja. USA bo podbiją cały bliski Wschód, Chiny bo je stać na taki wyścig jako jedyne no i Rosja bo surowce ma.
Adi / 62.87.214.* / 2006-04-18 21:44
Aż dziw, że ktoś z tak "optymistycznym" podejściem do rynku odwiedza ten portal :)
Batman / 2006-04-18 23:19 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Czy gdzieś jest napisane, że to portal tylko dla optymistów?
bruce / 2006-04-18 21:42 / Bywalec forum
to troche jakby powiedziec, ze jak Barca wygra to bedzie roslo a jak nie to nie ...:)

p.s. swoja droga to raczej wygra :)
warren buffet / 2006-04-18 22:45 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
wygrala. bedzie roslo
bruce / 2006-04-18 22:43 / Bywalec forum
ale ze mnie prorok ...:) bedzie roslo :)
Sława / 83.31.1.* / 2006-04-18 21:11
jesli ktos ma dizla to smiało może zamiast ropy używac olej rzepakowy.
strokuś / 2006-04-18 20:45 / Uznany Bywalec forum i giełdy
można na to spojrzeć również tak, że przez ostatnie 2 lata cena ropy wzrosła dwukrotnie i nie miało to wyraźnego wpływu na inflację
Rocky / 195.94.201.* / 2006-04-19 09:13
No bo się złoty nieustannie wzmacniał przez ostatnie 2 lata
strokuś / 2006-04-19 10:14 / Uznany Bywalec forum i giełdy
przelicz sobie cenę ropy z usd na pln teraz i 2 lata temu
An Ingliszmen / 83.20.182.* / 2006-04-18 20:29
Aj hołp ju ar not an analyst ;)
Longterm / 2006-04-18 20:21 / Mostek Zwyciężymy!
Dla niecierpliwych z większą kasą proponuje kupować złoto już teraz, my mniejsi możemy jeszczwes trochę potańczyć na mniejszych spółkach jakiś rok, może dwa przed wielkim krachem
orzeł / 2006-04-18 21:47 / Uznany Gracz Giełdowy (2474 postów)
Co to za krach jeśli można wiedzieć :)!? co rozumiesz pod tym pojęciem ? Rozwiń wątek proszę.
jutro compland, ibsys,wandzia ........... i wychodzi na to że luba no i sanwill be szaining jak nie wiem co (tak podprogowo) - bardzo mi się to podobało :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy