Bjustolog
/ 90.129.96.* / 2008-06-07 12:24
Ależ skąd!
Prosimy nie regulować monitorów, kopaczydło rzeczywiście tak wygląda - powinna być ministrem kosmetyki i koniecznie bliżej związać się z cyborgiem-pawlakiem, byłaby to para jak z gara! Już widzimy ich na wspólnym zdjęciu - ona, jak to ona i on ze swoim spojrzeniem jakby właśnie bomba atomowa wybuchła mu blisko jego górnego tworu zwanego głową.
Kiedyś pisałem: tzw. bawełna semantyczna tej kobity wzrusz do łez ale jak przystało na porządną kobitkę powinna ona zainwestować trochę w siebie wszak jest już to kobita publiczna, czytaj powinna: umyć w końcu włosy bo te tłuste strąki nie licują z czystą /z założenia/ służbą zdrowia, a umyte włosy to zdrowe włosy a zdrowe włosy to zdrowe cebulki włosowe a zdrowe one cebulki to zdrowe mieszki a zdrowe mieszki ..... i tak posuwamy się w kierunku mózgu tej publicznej osoby. Zatem nasuwa się automatycznie, drogą dedukcji wniosek, że u tej kobity mózg nie zawsze wolny jest od toksyn skoro tak często "straszy" nas tłustymi, niedomytymi włochami, stąd pewno nierzadko tak sprzeczne jej deklaracje.
Moja babcia mówi, że jak patrzy na tych żałosnych POłamańców to jej ziemniaki w piwnicy gniją a kompoty same się otwierają.