Jesteś chyba najbardziej nieszczęśliwym analitykiem jaki tutaj się pojawił.
Czytam te twoje wypociny o nadchodzącej korekcie od trzech tygodni, a tu jak na złość wszystko rośnie.
Weź człowieku wolne, jedź na ryby albo do ciepłych krajów, odpocznij, to może w końcu nadejdzie ta twoja upragniona korekta.