Wyczytałem tu i ówdzie, że fundusze maja spore zapasy kapitału. Patrząc np. na LEGG MASON AKCJI minimum 60% kapitału to
akcje spółek giełdowych (przy aktywach ponad 1mld). Zapewne w przypadku głębszej korekty fundusze ochoczo rzucą się do zakupów, co potem wychodzi im tylko in plus.
To, czy coś w danym momencie wisi w powietrzu, jest słodką tajemnica poliszynela analityków śledzących wykresy AT. A to co ludzie piszą na forum zapewne należy traktować z przymrużeniem oka i brać na te newsy szeroko rozumianą poprawkę.
Zawsze pozostaje nam konwersja i czekanie na pierwsze oznaki marszu na północ. Kupić tanio, drogo sprzedać - można to powtarzać i powtarzać. No i oczywiście jeśli się nie sprzeda przed dołkiem to warto spróbować w dołku dokupić, aby cena zakupu się uśredniła.
Pozdrawiam i życzę trafnych decyzji