Maria5429
/ 78.88.220.* / 2016-08-03 21:00
Prosze o pomoc i wyjasnienie mojego problemu; kilkanascie lat temu poreczylam kredyt a w 2008 r. zapadl wyrok w sprawie. Dluzniczka) jest osoba pracujaca (w sadzie rejonowym) a jej pensja jest wysoka i dlatego jest dla mnie niezrozumiale stanowisko komornika , bo w ipcu 2016r.otrzymalam zajecie przez komornika mojej emerytury . Napisalam skarge na czynnosci komornika i na pracownika sadu-dluznika do p.prezes sadu rejonowego , czekalam na odpowiedz 3tyg.aby dowiedziec sie ze pani prezes (powolujac sie na art.) nie jest osoba do roztrzygania takich s praw. Czy w takim przypadku moge ponownie pisac skarge na komornika do KRK i do innej instancji ktora bedzie miala wplyw na moja sprawe i moglaby mi pomoc . Moja emerytura to 1100 zl.i zajecie mi jakichkolwiek pieniedzy bedzie dla mnie dramatem. Prosze o podpowiedz co moge w tym momencie zrobic ,bo wiem ze to co robi komornik jest naganne i nieludzkie