Kredyt Bank (Żagiel S.A.) - uwaga, nie bierzcie tam kredytu!!!
kredytobiorca
/ 77.252.149.* / 2009-11-09 15:17
Nie bierzcie kredytu w KREDYT BANK (ŻAGIEL S.A.)!!!
1. wysokie realne oprocentowanie
2. niechętnie przyjmują szybszą spłatę kredytu -utrudniają!, wysokie opłaty!
3. kredyt spłaciłam 3 miesiące temu - pół roku przed terminem, a oni...
przysyłają dziś Wezwanie do zapłaty! za obsługę kredytową 0,42 zł (42 grosze!) + koszty korespondencji + koszt rozliczenia= 43 zł !!!!
Działania tego banku skutecznie zniechęcają do korzystania z jego usług!
Brawa dla pana, który po 3 miesiącach od spłaty nalicza koszty, kary i podpisuje się "Lider Zespołu - Korespondencji" - 30 zł za list! Tia...lider korespondencji..
Reasumując:
Żagiel S.A (Kredyt Bank) to firma nieprzyjazna i nieuczciwa w stosunku do kredytobiorcy.
1. wysokie realne oprocentowanie
2. niechętnie przyjmują szybszą spłatę kredytu -utrudniają!, wysokie opłaty!
3. kredyt spłaciłam 3 miesiące temu - pół roku przed terminem, a oni...
przysyłają dziś Wezwanie do zapłaty! za obsługę kredytową 0,42 zł (42 grosze!) + koszty korespondencji + koszt rozliczenia= 43 zł !!!!
Działania tego banku skutecznie zniechęcają do korzystania z jego usług!
Brawa dla pana, który po 3 miesiącach od spłaty nalicza koszty, kary i podpisuje się "Lider Zespołu - Korespondencji" - 30 zł za list! Tia...lider korespondencji..
Reasumując:
Żagiel S.A (Kredyt Bank) to firma nieprzyjazna i nieuczciwa w stosunku do kredytobiorcy.
Grzegorzz
/ 83.28.162.* / 2017-01-04 12:57
Też zostałem oszukany przez ten bank i nigdy więcej. teraz korzystam z usług p. Asi z Multikredytu na Racławickich i tak naprawdę nic mnie nie interesuje.
olka300
/ 188.47.107.* / 2017-05-05 10:00
Ja brałam tam kredyt dla tesciowej 16 lat temu ona go nie spłaciła chociaż tak się umówiłysmy teraz komornik chce mi zająć pensje.Czy ta sprawa nie jest przedawniona ktoś wie?
H Szatkowski
/ 2017-05-07 17:41
A kto ma to wiedzieć jak nie Ty, czyli kredytobiorca ? Wynika to z pism z banku.
Nie decyduje data zaciągnięcia, ale data powstania zaległości w spłacie. A żeby z instytucji przedawnienia skorzystać, dłużnik musi formalnie zarzut taki podnieść.
Nie decyduje data zaciągnięcia, ale data powstania zaległości w spłacie. A żeby z instytucji przedawnienia skorzystać, dłużnik musi formalnie zarzut taki podnieść.
olka300
/ 188.47.87.* / 2017-06-06 16:05
Dziękuje za odpowiedż tylko że w ciągu 16 lat nie otrzymałam żadnego pisma z sądu i banku.Pierwsze wezwanie do zapłaty otrzymałam w 2017 roku.
H Szatkowski
/ 2017-06-06 16:46
Nawet przy założeniu, że brak wcześniejszych pism wynika z tego, że ich rzeczywiście nie było, a nie było np. sytuacji awizowania przesyłki pod nieaktualnym adresem.
Co do przedawnienia- powtórzę, że nie wiemy ile lat temu teściowa zaprzestała spłat. Przecież mogło to nastąpić np. po 14 latach terminowego spłacania, a więc rok temu, a więc nie ma jeszcze kwestii przedawnienia.
Powinno to wynikać z wezwania do zapłaty.
Co do przedawnienia- powtórzę, że nie wiemy ile lat temu teściowa zaprzestała spłat. Przecież mogło to nastąpić np. po 14 latach terminowego spłacania, a więc rok temu, a więc nie ma jeszcze kwestii przedawnienia.
Powinno to wynikać z wezwania do zapłaty.
alex368
/ 5.174.231.* / 2015-08-13 10:50
w sumie dobrze, że od 2013 połączyli się z Santander. zatrważające jest to, jak wiele zależy od człowieka. a jak człowiek jest "lewy", to niestety odbija się to na firmie. na gowork w opiniach zresztą da się sporo rzeczy dowiedzieć, aczkolwiek myślę, że są już nieaktualne
katharines
/ 2015-09-14 21:13
Mi przez kilka miesięcy nie chcieli oddać nadpłaconego omylnie kredytu. Twierdzili, że skoro to dostali to jest ich, mimo odpowiednich zapisów w umowie. Dopiero jak sprawa poszła do prokuratury nagle się obudzili, oddali kasę ale nawet nie przeprosili. W sądzie dopiero udało mi się dostać od tego odsetki.
NIKSON
/ 91.145.151.* / 2014-09-23 14:27
LUDZIE UWAŻAJCIE NA TEN BANK, TO NIE JEST MIEJSCE DLA NORMALNEGO OBYWATELA, ICH NIE OBCHODZI SPŁATA KREDYTU WCZEŚNIEJ, NIŻ JEST W UMOWIE. TAKŻE JEŚLI MACIE ZAMIAR SZYBCIEJ SPŁACIĆ KREDYT - NIE RÓBCIE TEGO! I TAK NIE ZAOSZCZĘDZICIE. PRZY ZAKUPIE SPRZĘTU NA RATY W WYSOKOŚCI 5 TYSIĘCY ZŁOTYCH OSZCZĘDZICIE 60 ZŁ ;) KREDYT SPŁACONY ROK PRZED TERMINEM! DODATKOWO ODRADZAM OSOBOM NIE POSIADAJĄCYM PLACÓWKI BANKU W SWOIM MIEŚCIE, ROZMOWY Z KONSULTANTAMI TELEFONICZNIE SĄ BEZSENSOWNE I TAK NIE UDZIELĄ WAM INFORMACJI, A JEŚLI JUŻ TO CO KONSULTANT, TO INNA INFORMACJA. DODATKOWO W NORMALNYCH BANKACH PRZYSYŁAJĄ POWIADOMIENIE O SPŁACONYM KREDYCIE, W PRZYPADKU ŻAGLA NIE MA TAKIEJ OPCJI, TO JEST DODATKOWO PŁATNE, SĄDZĘ, ŻE JEŚLI SPÓŹNILIBYŚCIE SIĘ Z RATĄ ALBO NIE SPŁACILIBYŚCIE KREDYTU W TERMINIE, TO POWIADOMIENIA BYŁYBY WYSYŁANE OD RAZU. NIE POLECAM!
krysia4507@onet.pl
/ 37.152.19.* / 2015-08-05 23:14
mialam kredyt w zaglu to pododzial kredyt banku,raty splacalam bez opozniej,a oni mi je kradli,potem bez wezwania i powiadomienia oddali do sadu/proces niejawny na podst.oswiadczenia banku ze:nie splacam rat,bez zadnych dokumentow,dowodow/. o sprawie dowiedzialam sie dopiero od komornika,ze siedzi mi na emeryturze,poszlam do oddzialu KB w opolu,przedstawilam dowody wplat,ktore zostaly wyslane do lublina.dostalam od nich pismo,ze laskawie kwote glowna wycofuja,ale koszty komornicze musze pokryc,gdy i to wywalczylam/juz bylo zajecie emerytury/to laskawie otrzymalam pismo,ze pozew byl niecelowy i umarzaja wszelkie koszty,trwalo to 6 tygodni,pewnie liczyl,ze mam demencje i zaplace bez walki,ale sie przeliczyli,pewnie ktos beknal za to a oni nawet nie przeprosili sk...syny,to jest polska bandycka
Grzegorz540
/ 37.130.6.* / 2015-09-12 17:42
Mam pismo od obecnie WBK Zachodni. Dostaliśmy 4 raty po 3 tysiące. Wpłynęło 5 000 na to, 5000 na tamto, a 2 000 nie są w stanie do dziś, czyli półtora roku odpowiedzieć gdzie jest. Sprzedali mi kredyt , a płaciłem po 3 tysiące miesięcznie.. Złodziejaszki...
korasiak19
/ 87.248.91.* / 2014-04-16 08:44
Omijać żagiel szerokim łukiem
Mam najlepsze propozycje na rynku :
http://shadow.produktyfinansowe.pl/
polecam
Mam najlepsze propozycje na rynku :
http://shadow.produktyfinansowe.pl/
polecam
ANIA77777
/ 46.169.117.* / 2014-01-13 12:58
wzięłam sprzęt agd na raty w tym banku-rok po splacie okazalo sie że jeszcze mi naliczyli jakieś kwoty a konsultantka która do mnie dzwonila byla strasznie nie mila a wrecz opryskliwa i wulgarna!!! jestem obużona postępowaniem tych ludzi w jaki sposób traktóją swoich klientow. nigdy więcej nie wezme tam żadnego kredytu
Nie_mam_uwag
/ 77.253.202.* / 2013-09-04 08:13
Dziwią mnie te wszystkie wpisy. Miałem 2 kredyty w Żaglu - jeden na 1,6 tys, a drugi na 4 tys. Odsetki na normalnym poziomie. Pierwszy terminowo spłacony do końca - żadnych problemów. Drugi kredyt rozłożony pierwotnie na 24 miesiące, po konsultacji telefonicznej spłaciłem po 4 mies. - żadnych problemów. Jeszcze zwrócono mi 23zł nadpłaty...
agasa
/ 83.28.24.* / 2013-09-04 21:07
chce zakupić meble w sklepie internetowym na raty Żagiel cena 3000 tys na 13 rat czy jest mi ktoś w stanie wyliczyć ile będę musiała zapłacić prowizji i odsetek piszą że oprocentownie prawie 20 %
ula1231121v
/ 83.10.247.* / 2013-11-05 23:39
Nie, ale w umowach na trzeciej stronie jest zapis, ze klient w razie braku wplat poddaje siedobrowolnej egzekucji przez komornika . A potem komornik zajmuje polowe dochodu bez sadu , tzw bankowy tytul egzekucyjny i faktyczny koszt u mojej babci wyniesie 11 do 14 razy cene drzwi, ktorych w ogole nie zamawiala, bo nie jest to nawet jej mieszkanie, ale ktos sie podal za pracownika zbk i mial kartke kradyt zagiel.
Marcus588
/ 109.243.125.* / 2013-08-02 08:57
hej, słyszałem coś o przejęciu Żagla tutaj http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,10158,0,0,2 czy to prawda?
sdrowi
/ 89.239.72.* / 2013-08-04 12:06
tam siedzi bardzo nie przyjemne babsko, które wręcz odstrasza klijentów
radar68
/ 89.239.72.* / 2013-08-04 12:07
tam siedzi bardzo nie przyjemne babsko, które wręcz odstrasza klijentów, żagiel to nie jedyny bank PAMIETAJCIE
danio380
/ 178.182.175.* / 2013-03-22 19:11
Jak kazdy bedzie w termminie placil raty to bendzie wszystko dobrze.najwięcej maja ci ludzie do powiedzenia co nie placa w terminie rat
tedzet
/ 89.68.156.* / 2013-03-14 06:56
Popieram. Chciałem wziąć kredyt na laptopa i nic z tego . Wysłane wszystko przez internet czekam na kontakt telefoniczny na 3 dzień -13 marzec ok 19 jest telefon. Dzwoniąca Pani jest b.nieprzyjemna, wygląda na to że jestem natrętem.Na koniec stwierdza że przedstawiciel banku może do przyjechać ale tlko w godz.8 - 16, wychodzi na toże osoby które chcą to załatwć po 16 są automatycznie elyminowane. Dzięki przecież to nie /Żagiel jest jedynym bankiem. Po co on jest czy tylko tla prania brudnych pieniędzy ???
tedzet
/ 89.68.156.* / 2013-03-14 06:55
Popieram. Chciałem wziąć kredyt na laptopa i nic z tego . Wysłane wszystko przez internet czekam na kontakt telefoniczny na 3 dzień -13 marzec ok 19 jest telefon. Dzwoniąca Pani jest b.nieprzyjemna, wygląda na to że jestem natrętem.Na koniec stwierdza że przedstawiciel banku może do przyjechać ale tlko w godz.8 - 16, wychodzi na toże osoby które chcą to załatwć po 16 są automatycznie elyminowane. Dzięki przecież to nie /Żagiel jest jedynym bankiem. Po co on jest czy tylko tla prania brudnych pieniędzy ???
AM740
/ 109.173.173.* / 2014-04-01 18:12
Bankowi nie opłaca się regularne spłacanie kredytu.Łatwiej zarabia na tzw.upomnieniach/których zresztą nie wysyła/.
Koszty moich upomnień i korespondencji wyliczył na 90 PLN-żadnech nie dostałem.AM
Koszty moich upomnień i korespondencji wyliczył na 90 PLN-żadnech nie dostałem.AM
Michaś32
/ 89.74.14.* / 2013-01-23 17:23
O kredyt gotówkowy najlepiej postarać się we własnym banku, oczywiście o ile mamy w nim dobra historię - regularnie spłacamy kartę kredytową lub mamy tam ROR z comiesięcznymi przyzwoitymi wpływami - więcej www.kredyt-gotowkowy.net.pl/jak-znalezc-najlepszy-kredyt-gotowkowy
akwarela04
/ 213.199.239.* / 2013-01-07 22:41
Zarabiałam sporo, mąż także. Kredytów mieliśmy kilka, w tym mieszkaniowy. I wszystko szło jak z płatka, ale życie płata figle. Moja choroba i strata pracy przez męża pojawiły się praktycznie jednocześnie. Leczenie i kilka "gołych" miesięcy, dopóki mąż nie znalazł pracy spowodowały zaległości w spłatach. I choć Żagiel bierze faktycznie wysokie odsetki to była jedyna instytucja, która rozmawiała ze mną jak z człowiekiem a nie złodziejem, mimo, że akurat im zalegałam raty za trzy miesiące. Kredyt do końca spłaciłam dopiero po pół roku po faktycznym terminie ostatniej raty, oczywiście z odsetkami, ale tylko oni ze mną rozmawiali, odkładali płatności, za każdym razem informując o realnych kosztach. Inni, nawet bank, w którym od lat miałam konto i do którego wpływała moja pensja, tylko straszyli egzekucją długów, BIKiem i komornikiem. Nikt nawet nie chciał słuchać o trudnej sytuacji życiowej, choć tak naprawdę otarłam się o śmierć...
Anna858
/ 92.244.42.* / 2013-01-01 19:28
Zgadzam się. jest to jakiś parabank. I na pewno KNB powinna się tym zająć. mąż wziął raty- ze mną nie chcieli rozmawiać telefoniczne (w końcu wspólność majątkowa). mimo że wszystko spłacone, dzwonią, koszty, ale chyba kolejny telefon to też koszt i tak robią spiralę która może się nie zamknąć. mimo że kapitał zamknięty. odsetek od odsetek nik nie nalicza. to jest TRAGEDIA. odradzam. brałam wcześniej kredyt w zwykłym banku PKO BP i wszystko ok. odradzam Kredyt Bank i pośrednictwo Żagiel.
alka102
/ 195.200.199.* / 2013-02-08 19:37
popieram twoje niezadowolenie: kończę spłacać kredyt, a ponieważ miałam przez jakiś okres problemy naliczano mi odsetki karne, które obecnie wynoszą ponad 415 zł na dzień 05-12-2012. Dzwonię do nich, żeby dowiedzieć się ile mam do zapłaty kredytu + odsetki i dowiaduję się, że odsetki urosły mi na kwotę ponad 223 zł, a jak mnie wtedy poinformowano, są to odsetki karne od, których nie rosną następne tylko spłaca się je po spłacie kredytu. Więc mam pytanie skąd narosło mi 8 zł. więcej. Pani informuje mnie,że 20 zł kosztuje monit, ale gdy mam wykaz jaki to koszt w ostatnim monicie i mam nadpłatę to skąd się biorą zwiększone odsetki karne?????? Na dodatek kredyt ostatnio nadpłacam i gdy prosiłam, aby umniejszono mi za to saldo odsetek, odpowiedź brzmi: NIE. ponieważ kredyt to jest kredyt a odsetki to odsetki karne i nie można tego zbilansować. Moim zdaniem to są zagrywki poniżej pasa i ktoś wreszcie powinien się wziąć za sprawdzanie naliczeń bankowych. Banki okradają zwykłych ludzi może na mniejsze pieniądze a mówi się tylko o parabankach.
justzya
/ 83.20.164.* / 2012-12-28 21:08
mama wziela kredyt 3 tys a ma 9 tys do oddania tragedia
Milka123456
/ 178.235.118.* / 2012-12-13 12:04
Ten bank ma jakieś chore zasady. Moja babcia wzięła u nich coś na raty, po czym spłaciła kredyt szybciej, bo już po miesiącu a teraz przysłali jej pismo, że musi spłacić 250 z odsetek chyba z kosmosu wytrzaśniętych. Co mamy zrobić skoro kredyt już dawno spłacony a oni żądają jakiś nieuzasadnionych odsetek?
Pomóżcie
Pomóżcie
PODOBNE WĄTKI NA FORUM
Najnowsze wpisy
Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta:
