Zależy co się nabywa. Ja u siebie w firmie zakupuje głównie maszyny i urządzenia do budowy nawierzchni płaskich. Robię drogi. Nie wyobrażam sobie brania kredytu na maszyny. doradcy z premiumleasing24.pl z Torunia zajmują się pozyskaniem i formalnościami a buduję i wrzucam sobie maszyny w koszty miesięczne.

Witam,

leasing - spróbuj na www.ringbankowy.pl

Poz.

Moim zdaniem leasing operacyjny samochodu osobowego to świetna opcja :) http://auta-firmowe.pl/leasing-operacyjny/ - sama z niego korzystam i jestem bardzo zadowolona :)

Witam forumowiczów :) Widzę, że nikt w tym temacie dawno się nie wypowiadał, ale może będę mieć trochę szczęścia i mi pomożecie:) Zastanawiam się nad leasingiem samochodu. Zależy mi, żeby raty nie były wygórowane. Myślę o mniejszym aucie, ale zależy mi na nowym. W ogóle to lepszy będzie leasing czy kredyt, o którym jak widzę też kiedyś była tu rozmowa? Chcę płacić ratę max do 600 zl. Da się w ogóle za tyle czy kwoty są znacznie wyższe?

AUTO Z VAT 1 , OD RAZU VAT ODLICZYSZ I CAŁĄ AMORTYZACJĘ, W CIĄGU MIESIACA, JAKO MAŁY PRZEDSIĘBIORCA, W RAMACH ULGI DEMINIMIS, KREDYT LEPSZY, Z 100 TYŚ BRUTTO, JUŻ W NASTĘPNYM MIESIACU MASZ W KIESZENI 34 TYŚ

stanowczo leasing...
raty sa dla Ciebie kosztem uzyskania przychodu, Vat odliczysz (w zaleznosci czy jest to samochod osobowy czy ciezarowy) od 60% (max 6 tys) do 100% przy samochodach osobowych. Tak jak napisal ponizej ASA: Następną korzyścią jest upust jaki dealer daje
firmie leasingowej (w zależności od marki pojazdu i dealera i firmy leasingowej może to
być od 5% do 20%). Żaden bank nie ma takich upustów!!! Z doswiadczenia wiem, ze rabaty w przypadku niektorych modeli samochodow siegaja nawet 35% (upusty sa udzielane nie na marke samochodu, tylko na model. W ramach jednej marki sa czasem rozbieznosci nawet kilkunastu %).

Ktos napisal ponizej:
Kupując samochód - nawet na kredyt - jest on Twoją własnością. Nikt Ci go nie zabierze.
BZDURA! Jest cesja na bank. Jak nie placisz, przyjda i zabiora....

Biorąc samochód w leasing - płacisz za cos co nie jest Twoją własnością. - Zapomnial dodac, ze po zalozonym przez Ciebie okresie splaty, staje sie Twoja własnością, za wartosc, jaka ustalilas sobie na poczatku umowy.

Nie zapłacisz 2 kolejnych rat i firma ma prawo zabrać Ci samochód. Ma prawo ale nigdy nie przychodzi "bez zapowiedzenia". Najpierw wysylane sa wezwania do zaplaty, potem ostateczne wezwania do zaplaty a po kazdym z nich musi uplynac okreslony czas. WIec jezeli masz problemy z plynnoscia, to w przypadku niektorych firm, mozesz wydluzyc sobie umowe (ale max do 60 m-cy, zgodnie z ustawa) a co za tym idzie, raty Ci spadna...

Jezeli zaczynasz miec klopoty ale nie unikasz ich , tylko probujesz rozwiazac, to nikt niczego Ci nie zabierze...

Oszczędności podatkowe to nie wszystko. Co z tego że więcej wrzucisz w koszty podatkowe skoro np. więcej zapłacisz?

Poza tym oszczędności podatkowe są istotne jeśli masz przychód podatkowy. Jeżeli natomiast masz stratę podatkową - i np spodziewasz się że w najbliższym czasie też będziesz miała stratę - to po cholerę Ci oszczędności podatkowe? Korzyść z leasingu dla celów podatkowych nie polega na tym że odliczasz więcej - tylko że odliczasz szybciej. A nie zawsze potrzebujesz szybszego odliczenia.

Kupując samochód - nawet na kredyt - jest on Twoją własnością. Nikt Ci go nie zabierze. Biorąc samochód w leasing - płacisz za cos co nie jest Twoją własnością. Nie zapłacisz 2 kolejnych rat i firma ma prawo zabrać Ci samochód. Średnia oszczędność ;-)))

Jeszce jeden aspekt - jeżeli prowadzisz księgi rachunkowe - to leasing operacyjny dla potrzeb podatku oznacza na ogół leasing finansowy w rozumieniu ustawy o rachunkowości. Wtedy musisz prowadzić podwójną ewidencję - dla potrzeb podaktu rozliczać raty, dla potrzeb ksiąg rachunkowych wprowadzić brykę do rejestru ST i amortyzować. Przy kilku / kilkunast samochodach może to oznaczać etat w księgowości

Tak więc ja bym nie powiedział automatycznie że leasing jest zawsze bardziej korzystny. Musisz popatrzeć na za i przeciw.

Pzdr