Proszę Was o opinie na temat brania teraz kredytu w EUR. Za ok. tydzień muszę się zdecydować na walutę (PLN lub EUR). Stoję przed ważnymi dla mnie decyzjami życiowymi i im więcej czytam tym więcej mam wątpliwości, zwłaszcza teraz kiedy pojawiają się komentarze ekonomistów z różnych państw europejskich o wystąpieniu ze strefy euro. Chcemy z żoną wziąć kredyty hipoteczny na zakup działki i budowę domu. EUR stoi teraz średnio-wysoko i w sumie dosyć dobry jest to moment na wzięcie kredytu w tej walucie. Do tego dochodzi bardzo atrakcyjne oprocentowanie, banki obniżają swoją marżę. Jak myślicie, czy przystąpimy do strefy EUR, bo mamy plan wzięcia kredytu w EUR głównie z uwagi na wejście w przyszłości do tej strefy, kiedy to może nastąpić, po jakim kursie będzie wymiana, czy EUR może dojść w praktyce do 5PLN, czy być może EUR padnie i państwa UE wrócą do swojej pierwotnej waluty, co w takim przypadku?
Proszę tylko o niezłośliwe komentarze, bo sprawa pewnie nie dotyczy tylko mnie, z pewnością jest wiele osób z wątpliwościami.