Forum Forum finansoweKredyty

KREDYT MIESZKANIOWY W PKO BP

KREDYT MIESZKANIOWY W PKO BP

dde / 217.153.157.* / 2009-06-10 13:49
Opowiem swój przypadek dot. kredytu mieszkaniowego w PKO BP.Poszłam do banku PKO BP i po rozmowie ze sprzedawca kredytów, usłyszałam że mam zdolność na 220 tyś zł. i nie powinno być żadnego problemu. Zadzwoniłam więc do właściciela mieszkania, spisaliśmy umowę, wpłaciłam kaucję 5 tyś, złożyłam wniosek o kredyt na 180 tyś (bo tyle kosztowało mieszkanie) wraz ze wszystkimi dokumentami i czekałam na decyzję. Jakież to było moje zaskoczenie, jak pierwsza rekomendacja analityków banku była taka, że min. 10% wkładu własnego, lub współkredytobiorca. Udało mi się więc w krótkim czasie (1 dzień) "zorganizować" 20% wartości mieszkania, czyli 36 tyś, tak by mieć pewność, że kredyt zostanie przyznany. I czekałam... A dziś zadzwoniła Pani z informacją, że 20% nie wystarczy, musi być współkredytobiorca!!!! Nie mam takiej osoby (rodzice mają około 60 lat, a ja jestem sama). Zapytałam czy w BIK wszystko ok - TAK (wszystkie kredyty spłacane na czas i zamknięte), czy wszystkie dokumenty są ok - TAK. Po prostu taka jest rekomendacja analityków. LUDZIE NIE IDŹCIE DO TEGO BANKU, REKLAMY W TV TO BZDURA, STRACICIE KAUCJĘ, REKOMENDACJE ANALITYKÓW ZAPRZECZAJĄ SOBIE, DECYZJE PODEJMOWANE SĄ OPIESZALE, BANK NIE ZNA NOWOCZESNYCH ROZWIĄZAŃ TECHNICZNYCH TAKICH JAK SKAN, MAIL, FAX (wszystko musi być namacalne i na papierze nawet w korespondencji międzybankowej). KORZYSTAJCIE Z USŁUG INNYCH BANKÓW, NA PKO BP SZKODA WASZEGO CZASU!!!!!!!!!!!
Wyświetlaj:
Małgośka K. / 77.253.9.* / 2010-12-16 12:05
tak to niestety jest, że się trafi nieodpowiednio. ja najpierw sama długo szukałam kredytu i mnie odsyłali z kwitkiem... już byłam bliska desperacji, aż w końcu od dewelopera u którego chciałam kupić mieszkanie dostałam wizytkę do Private Brokers i tak się mną zajęli. było o dużo szybciej i skuteczniej niż ja to robiłam na własną rękę. a w ogóle to Pan z Private Brokers powiedział mi ciekawą rzecz, że szukając kredytu na daną kwotę możemy w różnych oddziałach banku dostać różną ofertę... ciekawe to niesamowicie bo zawsze mi się wydawało, że jak jest konkretny bank to wszędzie są takie same propozycje, a tu się okazuje, że to zależ od doradcy. Nie wiem z jakiego jesteś miasta, ale jeśli z Krakowa to może zgłoś się do tej firmy to Ci coś podpowiedzą
mbieszk / 2010-12-15 12:31
Proponuję poczytać na e-hipoteka.eu Jest tam sporo informacji na temat kredytów hipotecznych, mieszkaniowych, nieruchomościach itp.
Grimon / 195.187.79.* / 2010-09-14 15:31
zobacz tu:

http://ocena-kredytu.blogspot.com
Artemida / 89.230.50.* / 2010-09-03 17:04
Masz rację, to okropny bank. Ja tylko złożyłam w nim wniosek kredytowy i mam od 3 miesięcy problemy z tym bankiem. Nie wzięłam w nim kredytu, a po ok. 2 tyg. dostałam pocztą kartę debetową! Byłam tak zaskoczona, że zadzwoniłam na infolinię, bo był to dzień wolny od pracy i usłyszałam, że od 2 tyg. mam otworzony w ich banku rachunek bankowy i w związku z tym otrzymałam kartę debetową do tego rachunku! Poszłam osobiście do banku, żeby oddać kartę debetową, której nie chciałam i nie otwierałam u nich żadnego konta! Trzy panie wsiadły na mnie i zaczęły krzyczeć nie wiedząc czemu i o co. Udało mi się tylko dowiedzieć, że otworzono mi rachunek na podstawie złożenia wniosku o kredyt mieszkaniowy i nie ważne, że nie podpisywałam umowy o otwarcie rachunku bankowego! Karty debetowej też nie chciano ode mnie zabrać. ża jakiś czas poszłam drugi raz i znowu mówię, że nie chciałam i nie chce żadnej karty debetowej i chcę ją oddać, a panie, że nie mogę oddać i nie przyjąmą jej ode mnie! Dopiero jak powiedziałam, że w takim razie przyślą ją pocztą, to ode mnie ją wzięto i dano do podpisu, że zwracam kartę! Teraz dostałam pismo z paragrafami i artykułami, że muszę zapłacić za wydanie karty debetowej i prowadzenie rachunku i jak w ciągu 30 dni tego nie ureguluję, to bank będzie przetwarzał moje dane osobowe bez mojej zgody! Jestem zbulwersowana, że można komuś założyć konto bez jego wiedzy i zgody i żądać opłat i straszyć sądami!!!
michas007 / 217.98.13.* / 2009-06-10 14:28
Sądzę, że trafiłaś na nędznego "doradcę". Wiadomo od dawna, że 1 wnioskodawca w PKO BP ma niewielkie szanse na kredyt hipoteczny (tak po prostu jest; tak mają ustawiony scoring i tego się nie przeskoczy). Pomóc może nie tyle wkład własny, co właśnie dodatkowy współkredytobiorca. Możesz zatem wnioskować z rodzicami. Jeśłi masz najwyzsze dochody z Was wszystkich, to okres kredytowania policzyć mogą od Twojego wieku.

Najnowsze wpisy

Kredyty samochodowe - najlepsza oferta: