nie mówię o kursie franka tylko o wysokości spreadu. Teraz mając kredyt walutowy nie możesz pójść do kantoru czy innego banku, kupić franków i wpłacić na spłatę raty. Od lipca będziesz mógł. Do tego czasu jestemy niestety skazani na kupowanie franków od banku, który udzielił nam kredytu po ich często zawyżonej cenie. Rekordzistą jest tutaj Bank Metro, w którym w okolicach 10 każdego miesiąca spraed sięga kilkunastu %!!!!
To chyba oczywiste, że konkurencja korzystnie wpływa na ceny a w tym przypadku ceną jest spread.
To o czym Ty natomiast piszesz to kwestia wyboru dnia zakupu i o to się nie spieram chociaż nie przeceniałbym siły popytu indywidualnych Polaków i ich możliwości wpływania na kurs walut. Już prędzej inicjatywa kupfranki będzie ruszać rynkiem kupując całość PKC jednego dnia.