Forum Forum finansoweInne

Kredyty we frankach. Przewalutowanie uderzy w cały sektor bankowy

Kredyty we frankach. Przewalutowanie uderzy w cały sektor bankowy

Wyświetlaj:
Paolla 94 / 81.26.8.* / 2015-11-09 18:43
Masz kredyt we frankach?
Spłacasz w złotówkach ?
Odzyskujemy niesłusznie pobrane ubezpieczenie i naliczone kursy walut.
Każdy Nasz zadowolony klient to powód do dumy.
Zadzwoń: 730-753-219
Aleksandra333 / 178.37.162.* / 2015-05-05 16:55
Nieprawda bank na przewalutowaniu nic nie straci.Przewalutowanie po kursie z dnia udzielenia plus odsetki jakie by zapłacił kredytobiorca w PLN minus zapłacone odsetki i sdpredy. Gdzie jest ta strata. Banki robią ludziom wodę z mózgu
maro 1976 / 89.79.6.* / 2015-03-01 19:36
wchodzac do kasyna musisz wiedziec ,ze wygrac mozesz przegrac musisz.biorac kredyt w innej walucie niz sie zarbia to ryzyko,a teraz placz.w dniu zaciagania kredytow byliscie chyba pelnoletni,a teraz zachowujecie sie jak dzieci.przegrana boli ,ale trzeba umiec ja przyjac na klate
Prawda365 / 46.113.84.* / 2015-02-14 14:17
Jaka strata? Zmniejszenie lichwy nazywać stratą. Bankierzy przygotowali pułapkę dla frankowiczów i żyją spokojnie okradając ich. Nasz kraj jest sprzedany i nie ma suwerennej władzy, która powiedziałaby złodziejom spadajcie jak Węgrzy czy chorwaci
kanam / 156.17.64.* / 2015-01-30 08:37
To ja napisze trochę z innej beczki. W 2010 r. wzięłam kredyt w EURO, m.in. ze względu na relatywnie niższe raty, i niższe jego całościowe oprocentowanie w porównaniu do kredytu złotówkowego. Główną przyczyną jednak było to, że prognozowano, iż w 2015 r. przyjmiemy walutę EURO, i będę mieć sprawę załatwioną, w sensie posiadania kredytu w walucie, w której zarabiam. W umowie kredytowej kwotę do spłaty mam wyrażoną w EURO, nie ma nic mowy o złotówkach. Z racji tego, że w tej chwili dużo mówi się o frankowiczach, udałam się ostatnio do mojego doradcy kredytowego, by wydał mi jakąś opinię, czy mam coś robić ze swoim kredytem w EURO. Po dłuższej rozmowie, usłyszałam, że mój kredyt, na jakiś zasadach, jak przyjmiemy walutę EURO zostanie przeliczony po ustalonym kursie. Ale co będzie przeliczone mój kredyt denominowany do EURO na EURO? Ktoś mi to wyjaśni?
pooola / 194.50.214.* / 2015-01-29 17:46
to jakiś szwindel. Przecież zmiana - przewalutowanie - to zmiana PRZYSZŁYCH dochodów banów. Jak się niby to ma mieć do dokapitalizowania od razu wydumaną kwotą 9 mld?
a jeżeli już - to niech sobie dokapitalizują centrale, jeżeli oddziały są za słabe. A jak i centrale są za słabe - to znaczy że bank udzielił więcej kredytów niż jest w stanie udźwignąć - zatem spekulował. Wtedy jeszcze prezesa przed sąd.
jan4432 / 87.99.39.* / 2015-01-29 22:27
Dokładnie, to niech jeszcze napiszą przy jakim kursie chf wychodzi im te 34 miliardy hahaha!!! To są przychodzy PRZYSZŁYCH okresów i to przy założeniu jakiegoś tam kursu franka. Przecież równie dobrze frank może spaść do 1,50 zł i wówczas przychody przyszłych okresów które sobie banki zakładają będa ujemne! Ale tu wychodzi nieuczciwość banków - one skądś wiedzą, że frank aż tak nie spadnie i dlatego nie chcą słyszeć o przewalutowaniu na moment wzięcia kredytu, ot co
Guzzarro / 212.91.11.* / 2015-01-29 17:09
Co za bzdura. Nie żadna strata, tylko "strata księgowa". Czyli uszczerbek wirtualnych przychodów. Przewalutowanie kredytów wg. kursu na dzień udzielania kredytu nie spowodowałoby wydania ANI JEDNEJ ZŁOTÓWKI przez żaden z banków. No ale wtedy prezesi nie wzięliby swoich bonusów, a przecież wiadomo, że z gołej pensji 100 kPLN miesięcznie nie idzie wyżywić rodziny... Tak więc - kredytobiorcy, okażcie miłosierdzie i łykajcie w pokorze nielegalne zapisy w swoich umowach kredytowych i płaćcie 2 razy więcej niż pożyczyliście (plus odsetki, oczywiście, od tej podwojonej kwoty).
złotowy / 37.190.176.* / 2015-01-26 19:37
byłbym skłonny podjąć takie ryzyko
Guzzarro / 212.91.11.* / 2015-01-29 17:10
Dobre :-) Ale obawiam się, że chętnego banku nie znajdziesz...
Ala1212122 / 93.179.197.* / 2015-01-26 12:38
jw
zigi345 / 91.208.93.* / 2015-01-26 10:40
A może warto się zastanowić, jak to się stało, że NASI kochani politycy, przez nas wybierani,
z siłą wodospadu rozpoczęli interwencję i utrudnianie zaciągania tz. kredytów frankowych gdy kurs wystrzelił pod 4 zł w 2011r.
Toć to był najkorzystniejszy kurs dla kredytobiorców.
Czy na pewno służą POLAKOM, którzy płacą w podatkach na ich diety, pensje, PODRÓŻE SŁUŻBOWE itp.
enigma1101 / 79.189.246.* / 2015-01-25 23:40
Kredyty są indeksowane we frankach.Bank nie brał od Szwajcarów FRANKA. BEZ WZGLĘDU NA KURS BANK NIC NIE TRACI. Pozwy do sądu. Banki się tego boją. ,,– 7 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie wskazał, że kredytobiorca zawiera umowę kredytu, aby dostać do dyspozycji na czas oznaczony określoną kwotę pieniężną niezbędną mu do realizacji zamierzonego przedsięwzięcia, bank zaś udziela kredytu, aby oprócz zwrotu przekazanych środków otrzymać korzyść w postaci oprocentowania i prowizji. Umowa kredytowa, do której wprowadzono postanowienia dotyczące tzw. indeksacji w stosunku do kursu waluty obcej, nie staje się przez to „umową o produkt strukturyzowany o wysokim stopniu skomplikowania" KLAUZULA O INDEKSACJI JEST NIELEGALNA
kris 78 / 83.20.70.* / 2015-01-25 22:57
a dlaczego nikt nie mowi o tym ze w latach 2007 a 2010 kiedy tak chętnie przyznawano owe kredyty nagle ceny mat budowlanych i usług budowlanych skoczyly od 100 do 300% ???? kto wtedy się dochapal,wyruchal ludzi z kasy????przez to ludzie brali we franku więcej niż faktycznie potrzebowali na budowę domu!!! dlaczego kiedy nagle przestano dawac te kredyty ceny spadly do tych sprzed boomu a zaczal rosnąć kurs franka??? niech mi to ktoś wytłumaczy. na ten czas przewalutowanie po cenie z dnia podpisania umowy plus doplata roznicy do kredytu w pln będzie jak najbardziej ok.skoro wtedy bank wyliczyl ze mu się to oplaca to jak teraz dostalby cala kase jaka zalozyl ze dostanie to w jaki sposób straci????
Kunta kinte / 46.205.26.* / 2015-01-25 18:50
Rozwiązania są dwa przewalutowanie albo zamrożenie kursu franka. Pozostałe to tylko środki przeciwbólowe, to tak jak z zepsutym zębem można dać środek przeciwbólowy ale i tak problem powórci ze zdwojoną siłą trzeba go wyleczyć albo wyrwać. Problemem jest kapitał, który ciągle rośnie. I tu żadne obniżania rat ulgi nic nie dadzą odciągną problem na kolejne kilka miesięcy. Ludzie którzy kupili mieszkanie za 250000 muszą oddać 400000 bez odstetek a mieszkanie jest warte 1800000. jak frank pójdzie jeszcze w górę wartość kapitału wzrośnie do pół bańki i wtedy ludzie będą mieli wszystko w nosie ogłoszą upadłość i niech się bank martwi. Wtedy wrócimy do kryzysu z 2010 roku. Tacy ludzie nie kupią już kolejnego mieszkania bo nikt im nie da kredytu tylko będą wynajmować. Rynek nieruchomości będzie miał problem Banki szykujcie się na kolejny kryzys, pracownicy banków na restrukturyzacje i zwolnienia.
odys1 / 2015-01-25 17:16
Pieprzenie. Przecież franki jako waluta nigdy fizycznie nie funkcjonowały.Spreed to nic innego jak marża skasowana na początku.Kolejne sprzedaże rat to ukryte oprocentowanie kredytu. ...KRÓL Gomółka dał mi kredyt na 1%!!!!
do początku nowsze
1 2 3 4 5

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: