Forum Forum nieruchomościRynek nieruchomości

Kryzys na rynku mieszkań? Jest gorzej - to załamanie

Kryzys na rynku mieszkań? Jest gorzej - to załamanie

Wyświetlaj:
henieck / 90.141.58.* / 2009-03-18 13:46
przecież ten pan twierdzi, ze za niedługo ceny mieszkań będą bardzo rosły, wystarczy przeczekać i wszystko się deweloperom wyrówna :) Jeśli teraz się pomoże deweloperom to za jakiś czas przy wychodzeniu z kryzysu ceny nie będę mocno rosłly i na to samo ogólnie wyjdzie :)
Zizu / 84.10.74.* / 2009-03-17 19:08
Petru głównym ekonomistą w BRE... likwiduje tam konto!!!
Dlaczego nie było krzyku gdy KNF ogłosił raport, że wzrost cen nieruchomości w Polsce nie ma uzasadnienia ani we wzroście płac polaków, ani we wzroście PKB, czyli co to było. Jak to co ... kupuj bo będzie drożej. No więc ukrywało się przed bankiem wydatki i zobowiązania, żeby tylko uzyskać zdolność i pędziło w owczym pędzie.

Można straszyć tym, że deweloperzy przestaną budować, paru ciemniaków się przestraszy. Niech nie budują, ciekawe czym zapłacą robotnikom. Niebudowanie oznacza po prostu ich koniec!!!! Jeszcze raz powtórze KONIEC!!! A że rynek nie znosi pustki wkrótce okaże się, że powstaną firmy, które potrafią wybudować tanio i jeszcze sprzedać to z zyskiem.

Kolejne zaklęcie to... brakuje mieszkań, według tego co powtarzają od 1 700 000 do 2 000 000. Tylko dlaczego półgłówki nie zastanowią się skąd takie przekonanie. Dane są z 2007r. Boże dlaczego takich ciemniaków trzeba w telewizji pokazywać? Sięgnijcie do danych GUS i zobaczycie ile od tamtej pory wybudowano mieszkań!

I na koniec jeszcze jedna... najbardziej smutna konkluzja... Niestety wiele osób, które kupiło mieszkanie po prostu na to nie stać. Kredyt się jeszcze dostało, ale nie jest normalne wydawanie na ratę od 50 do 70% dochodów. A ten poziom to sprzed spadku złotówki... Ja już w tej chwili znam osoby, których rata wynosi więcej niż zarabiają. Jeszcze rodzice pomagają, ale... Naprawde nie chce straszyć, ale wiele mieszkań wróci na rynek a ludziom pozostanie ... no właśnie co się wtedy czuje??
kaczordonald / 86.151.238.* / 2009-03-18 08:24
Dokladnie tak jest.Pompki juz nigdy nie bedzie.Kiedy za dwa lata spadki sie skoncza wzrosty 3,4 i 10% rocznie -zalaznie od okolicy.Ci z kasa juz kupili a i ci bez kasy tez[pomoc rodzicow j.w].Mieszkan wystarczy na wiele lat.Poszukajcie troche w internecie.A budowac beda szybciutko tyle ze taniej.Wzrost PKB i wzrost plac w dol ten i nastepny rok.Czekajmy na prawdziwe ceny. Nie dajmy sie okradac.
plonker / 2009-03-18 09:28 / Bywalec forum
Firmy jak JW czy Dom musza i beda budowaly. Po prostu wraz ze spadkiem cen nieruchmosci spadna ceny dzialek budowlanych i w ten sposob firmy beba mogly taniej budowac i taniej sprzedawac. Prognozuje dla Wwy 5500-6000 sredia cene za metr mieszkania.
kjnkjnjn / 89.79.57.* / 2009-03-17 19:17
Pewnie koślawo się wtedy czuje ale za głupotę się płaci.
A jak rząd zrobi że się placi to za 2 lata się zapłaci dużo więcej.
Nic w przyrodzie nie ginie to nie budzet państwa.
Zizu / 84.10.74.* / 2009-03-17 19:30
To ostatnie zdanie jest dobre :) zapamiętam
bzygoń / 94.75.74.* / 2009-03-17 18:11
A co PiSiuarowy minister mógł innego powiedzieć ? Przecież oni modlą się codziennie do Ojca Dyrektora aby Polskę ogarnęła panika . Myślą, że im gorzej tym dla nich lepiej i będą znowu przy żłobie. Maja nadzieję, że zwiększy im sie elektorat. Przecież to jest nowa strategia spod znaku kurdupla.
atfu! / 213.158.199.* / 2009-03-17 20:33
a co przeciętny PeOfil, zajęty ostatnio penetracją przez kumpli standardów moralnych, może w tej sytuacji skonstatować, kiedy odetchnie z zachwytu nad determinacją kondona w międoleniu tak zabawną postacią jak Misiak. Otóż może jedynie puścić pawia zabarwionego żółcią. Aby po tej targawce jeszcze lepiej się zrobiło....
Adam222 / 77.88.137.* / 2009-03-17 17:36
Ale się niektórzy podniecają. Pomyślcie! Deweloperzy to nie idioci, nie będą dokładać do interesu. Zmienią działalność na inną. Ta nagonka na deweloperów doprowadziła tylko do tego, że przestali budować, bo przestało się opłacać. Gdzie będziecie mieszkać? Na chodniku czy przy śmietniku? Jak spadnie podaż mieszkań, bo nikt już prawie nie buduje to ceny niestety wzrosną. Ale to będzie wasza wina i mafii bankowej.
dvfb / 89.79.57.* / 2009-03-17 19:20
Tylko nieszczęście polega na tym że developerka też ma kredyty.

Jak się przestanie opłacac to wyprowadzą ze spółek kasę i zostawią bankom na otarcie łez ziemię, i klientów.
issael / 89.108.250.* / 2009-03-17 19:15
nie marw sie o niedopodaz deweloperów,
budownictwo jest jednyą z najbardziej rentownych działalności gospodarczych,
wiekszośc tzw, "deweloperów"w Polsce to "deweloperzy" z nazwy.

budownictwo jest zbyt intratnym interesem aby było nieopłacalne,
czesc obecnych pseudodeweloperów sobie tylko zawdzięcza swoje kłopoty,

ale fakt, wart było by uproscić przepisy, bardziej je uzyciowic, ale nawet z tymi które juz sa, budownicto jest opłacalnym biznesem,

moze paru starych deweloperów utonie, ale na ich miejsce szybko znajda sie nowi,
natura nie znosi pustki, tym bardziej dochodowej pustki.
kaczordonald / 86.151.238.* / 2009-03-18 09:37
Wlasnie o to chodzi.Beda budowac tyle ze taniej,a i sprzedawac dzieki temu wiecej.
kaczordonald / 86.151.238.* / 2009-03-18 09:34
wlasnie o to chodzi.rynek sam sie ureguluje.beda budowac taniej a i sprzedawac wiecej.
kaczordonald / 86.139.235.* / 2009-03-17 13:23
CENY MIESZKAN ZA DWA ,TRZY LATA ZACZNA SZYBKO ROSNAC.-ZAROBKI SA DOSTOSOWANE DO CEN SPRZED 7 LAT.LUDZIE TRACA PRACE A ZAROBKI SA ZAMROZONE.ZA DWA TRZY LATA PRZECIETNY POLAK BEDZIE ZARABIAL 200 ZL WIECEJ O ILE BEDZIE MIAL PRACE.MIESZKANIA PRZY OBECNYCH CENACH SA PRZESZACOWANE 30% .TO JAK MOGA ZACZAC SZYBKO ROSNAC.SAM JEST KRETYNEM ALBO UWAZA LUDZI ZA IDIOTOW.UTOPMY TE MUCHE W BARSZCZU.
zabawne / 198.155.189.* / 2009-03-17 11:34
Trzymać mieszkania i podnosic ceny. Świat czeka mega inflacja bo obecnie drukuje się miliardy :-)
man13 / 2009-03-17 11:14 / Tysiącznik na forum
Do załamania dojdzie gdy ceny mieszkań spadna poniżej kosztów budowy+działki+5%zysku. Przy obecnym 70 % zysky Pan Petru pitoli głodne kawałki. Robienie z deweloperów pokrzywdzonych przez kryzys to takie samo przeklamania jak mówienie o Ziobrze, sprawiedliwy.
bcbxcb / 89.79.57.* / 2009-03-17 19:23
Jakie 5%??? PRZECIEŻ 7-9% KREDYTY PLACĄ TO CO ZA DARMO???

(Grunt + koszt budowy)*1.20=cena poniżej plajta aż świszczy.
konserwa / 2009-03-17 10:24 / Tysiącznik na forum
Kiedy uciekło się w kosmos od rzeczywistych cen gruntów, mieszkań i wyposażenia to teraz trzeba sobie radzić. Gdyby ceny mieszkań spadły o połowę znaleźliby się kupcy. Wiecznie eldorado dla developerów nie mogło trwać. To jest tak zwana korekta cen bo cena kształtuje podaż. Może i dobrze, że mamy kryzys bo wreszcie nastąpi chwila zastanowienia zanim zadłużę się na całe życie i czy mnie stać na kupno mieszkania lub budowę domu. W wielu krajach tylko wynajmuje się mieszkania i domy na zakup stać tylko tych zdecydowanie zarabiających powyżej średnich krajowych.
plonker / 2009-03-17 11:08 / Bywalec forum
Ceny nieruchomosci w Polsce spadaja i beda spadac az do momentu kiedy przecietnego Kowalskiego zarabiajacego przecietna krajowa ok 3200PLN bedzie stac na zakup mieszkania.
Banki nie beda pozyczaly wiecej niz 3.5x roczne zarobki wiec łatwo sobie policzyc o ile ceny musza spasc. Dla przykladu, prognozy w UK mowia o spadku cen o 50% ze szczytu w 2007r. Nie widze powodu dlaczego tak ma sie nie stac w Polsce. Juz ceny spadly o 20% a kupcow w dalszym cagu brakuje. Ja sprzedałem na gorce w 2007 ale nawet nie mysle w tej chwili o kupnie.
jimmyjazz / 2009-03-17 12:59
3,5 roczne zarobki przy pensji małżeństwa po 3200 to daje prawie 270 tys. zł.
Przemyślałes to co napisałeś?

A dlaczego u nas ma być inaczej niż w Wlk.Brytanii?
Bo Polska to nie Wlk.Brytania. Głównie dlatego.
xvsv / 89.79.57.* / 2009-03-17 19:25
bo to brutto czyli netto 2000 - ziemniaki czyli zostaje 1500

Ale nie wiem co autor miał na myśli
zabawne / 198.155.189.* / 2009-03-17 11:31
he, he sprzedało sie na górce to się nagania spadeczki żeby znowu cosik kupić? A tu rozczarowanko bo odkupisz sobie za wyzszą kwotkę :-)))
revistt / 156.17.236.* / 2009-03-17 12:25
Popieram przedmówców.Ale skoro naoszukiwało sie masę ludzi to teraz przychodzi czas wyrównania szans.Dla mnie jako młodej osoby, po studiach technicznych kryzys jest na rękę.Mam nadzieje ze to totalnie położy tych wszystkich deweloperów - zlodzieji i wrócą ceny np z 2001 roku bo tylko te są dostosowane do naszych zarobków ^_^
$$$$$$$ / 89.74.134.* / 2009-03-17 16:45
Ceny,będą spadać!!!
Natter / 2009-03-17 20:37 / Tysiącznik na forum
Ceny mieszkań będą rosnąć i będzie niedobor mieszkań?Wystarczy czytać ogłoszenia w prasie -wynajmę mieszkanie i poszukuję wynająć. Ten stosunek wynosi 20 d0 1 albo i więcej.To oznacza że rynek jest zapchany narazie .Co będzie dalej tego przy obecnym kryzysie nikt nie wie .Wszystko zależy od wzrostu płac i wzrostu zatrudnienia naco się nie zanosi.
bcde / 62.87.148.* / 2009-03-17 21:34
Biura Nieruchomości nie mogąc sprzedać nieruchomości proponują właścicielom ich wynajem, po to aby przeczekać dekoniunkturę i po kilku latach sprzedać z podobnym zyskiem jak w 2007r. Te czasy minęły bezpowrotnie, a praktyki stosowane przez spekulantów rynku nieruchomości są jedną z przyczyn światowego kryzysu finansowego. Sam znam kilka przykładów wynajmu domów, które zostały doprowadzone do ruiny przez wynajmujących. Życzę dobrego samopoczucia wszystkim, którzy tak doradzają sprzedającym swoje nieruchomości.

Najnowsze wpisy