Uważam inaczej. To właśnie ci ubodzy ludzie najmocniej odczują i już odczuwają skutki kryzysu. W Rosji lawinowo rośnie bezrobocie, rezerwy federalne skończą się niebawem, jeżeli Rosja nie skapituluje i nie osłabi w końcu rubla, w tym roku gwałtownie wzrośnie inflacja, bo Putin miał fantazję dodrukować rubli. Tak więc przedsiębiorcy nawet nie będą musieli obniżać pensji pracownikom. Po prostu nie zrekompensują im 40% inflacji i już bieda w oczy patrzy. Kiedy wreszcie Putin skapituluje przed spekulantami i podda rubla a jego wartość zacznie bardzo szybko spadać ci sami Rosjanie z do niedawna klasy powiedzmy średniej nie będą w stanie spłacić kredytów hipotecznych. Rosja, która straci rezerwy na nieudaną obronę rubla nie będzie już w stanie im pomóc a inflacja dobije ich walutę.
Banki zaczną odbierać mieszkania a ludzie zaczną protestować, popularność premiera spadnie ale nadal będzie wysoka ponieważ klasa średnia w Rosji to mniejszość tak samo jak 3 % oligarchów.
Nie znajdzie się nikt mądry kto był by w stanie ochronić Rosję przed skutkami kryzysu i ją z niego wyciągnąć, więc tam będzie się on jeszcze długo wałkował.
A my jakoś sobie damy radę. Minie rok Polska znajdzie się w nowej sytuacji i znowu zacznie odrabiać straty.

żenada...

Co za popieprzone wypociny...

Mam na myśli rosjan, a nie ten promil, który żył ponad stan. Rosjanie nigdy nie żyli na poziomie Polaka; nie dorównywali mu średnią poziomu życia.
To miałem na myśli.

Gdyby Rosja miala szczescie do wladcow,bylaby dzis superpotega,z jej potencjalnymi bogactwami,powierzchnia,polozeniem geopolitycznym,liczba ludnosci.TYMCZASEM jest zle rzadzonym panstwem biednych ludzi,z dochodem narodowym mniejszym od Holandii,zyjacym ze sprzdazy nieprzetwozonych surowcow,jak jakas republika bananowa.

jak majom dawac
za wpul darmo to niech liezy w domu do ciasu az nie skoncom
pszerabiac gospodaku

Właśnie problemem Gazpromu, a co za tym idzie gospodarki Rosji, jest ogromny popyt wewnętrzny na gaz.
Czy wiesz, że cena gazu w Rosji nie pokrywa kosztów jego wydobycia i dystrybucji?
Źle docieplone budynki, nieefektywne wykorzystanie surowca przez przedsiębiorstwa, sprawiają że bez eksportu system się po prostu załamie.
Sytuacja jest pozornie bez wyjścia, bo w przypadka spadku eksportu nie możliwe staje się dotowanie surowca na potrzeby wewnętrzne, co doprowadzi do urynkowienia (4x wzrostu) cen w Rosji i prawdziwego załamania gospodarki.