Strasznie dużo tu błędów w odawaniu nazw potraw: nier muska, a musaka. Nie dolama, a dolmani.
A to: " tzatziki - jogurt z czosnkiem i świeżym ogórkiem, zieloną sałata z serem feta, oliwkami, cebula, pomidorami i ogórkami (to, co znamy pod nazwą sałatki greckiej)" jest pomieszaniem dwóch potraw - tzatziki to jogurt z czosnkiem i świeżym ogórkiem. Natomiast sałata, w której pisze autorka nic wspólnego z tzatziki nie ma. Do każdegom posiłku Grecy stawiają wielką miskę sałaty (podobna do lodowej), z ogórkami, cebulą, fetą, pomidorami i oliwkami. Polacy próbują czasem robić tę sałatkę ze zwykłą sałatą, pomiętą i wilgotną - nie ma nic obrzydliwszego ! To już lepiej wziąć: pomidory w duże kawałki, ogórki w sporą kostkę, oliwki całe, feta pokrojona w kostkę, sól, zioła, trochę vinegretu i od razu podawać, żeby się ser feta nie rozlazł.