Kup mieszkanie w Londynie
Money.pl
/ 2007-07-04 11:38
Arll30
/ 83.7.16.* / 2007-07-04 16:50
No fajnie mieć swój dom ale wydac 150 000 euro na taki paskudztwo budowlane jak Angielskie domy to troche zniechęca ;) Dlaczego te domy sa takie brzydkie ? kto to projektował ? nie wyszło by taniej zbudowac w angli niz kupić ?
ddff
/ 149.254.192.* / 2008-05-26 21:52
a londynie mozesz kupic za funty koles nie euro
stenia
/ 83.15.129.* / 2007-09-26 12:38
faktycznie brzydactwo .feeee
Pablo123
/ 213.158.196.* / 2007-09-26 22:50
A jak kupuje sie w Londynie "share of freehold" czy inna wersja własności?
tgdgdjdj
/ 92.239.24.* / 2009-01-02 15:06
to wlwsnosc np. 50%twoje drugie 50% czyjes, moze to chodzic tylko o ziemie na ktorej stoja np. dwa domy,ale rowniez o dom
aspen1
/ 212.2.101.* / 2007-08-23 14:21
Polacy zwykle zyja w biednych dzielnicach i zadko zapuszczaja sie w tereny gdzie miezka tzw.Middle England, so there
Polecam strone www.rightmove.co.uk tam sa nieruchomosci do kupna z calego UK
aspen1
/ 212.2.101.* / 2007-08-23 14:15
Po pierwsze w Angli nie ma ziemi budowlanej, nigdy nie bylo i nigdy nie bedzie wiec szansa na wybudowanie swojego jest znikoma. Dlatego ceny sa tak horrendalne. Polska jest natomiast duzym krajem o stosunkowo malej ilosci mieszkancow. Ceny dzialek/mieszkan juz sa za wysokie. Wkrotce zabraknie chetnych. Wiktorianskie domy w UK z podwojnej cegy juz stoja ponad 100 lat i jeszcze postoja ze 200 ! Wszystkie domy brzydkie? Bzdura.
SLOMA
/ 80.189.98.* / 2007-08-22 21:58
Sa brzydkie, sa drogie i te w dobrej lokalizacji nie stanieja a wybudowac tzn. przejsc ''ten caly cyrk prawny'' a jest to kraj ''gleboko biurokratyczny''.
Pozdrawiam,
Marek
fryta
/ 89.104.48.* / 2007-07-13 23:07
chyba 300tys i nie euro ,ale funtow
h
/ 89.79.147.* / 2007-07-04 19:48
zgadzam sie gustu to oni nie maja, ale chodzi o to ze mieszka sie tam gdzie sa pieniadze heh
brunon
/ 194.72.106.* / 2007-07-04 11:38
Landlord to osoba wynajmujaca swoje mieszkanie, czyli po prostu wynajmujacy.
Kiedy kupujemy mieszkanie dla siebie to stajemy sie wlascicielami, czyli owners. Dopiero jesli zdecydujemy sie na wynajem kupionego mieszkania stajemy sie landlordami.
Przygotowujac ten post korzystalem ze slownika :D
Uwaga jak najbardziej słuszna. Przepraszam za niedopatrzenie. Tekst już poprawiony.
mimimo
/ 89.78.36.* / 2008-07-28 19:21
"Dzwonimy do agencji i proponujemy kwotę jaką jesteśmy skłonni zapłacić, czyli tzw. asking price."- szanowny panie .... askin price to jest cena wywoławcza, ta, którą chce otrzymać SPRZEDAJąCY a nie ta, którą proponuje kupujący.. Na miłość boską!
Radzę nie pisać artykułów na tematy, o których nie ma się pojęcia i nie używać zwrotów, których się nie rozumie.
Nie jesteśmy idiotami a większość z nas jednak MóWI PO ANGIELSKI (w przeciwieństwie do pana).
juliet
/ 213.192.96.* / 2007-08-23 09:25
No tak Polacy emigruja do Londynu,a Anglicy z Londyny w swiat,tam gdzie cieplo i milo.Nikt ani nic nie przekonalo by mnie do zamieszkania w Anglii.Domy moze faktycznie sa na podobnym poziomie cenowym jak u nas,ale pamietajmy ze budownictwo Londynu jest stare,ciasne.W prawie co trzecim domu wyst problemy z kanalizacja czy rurami.Wiec pytanie ile mkw ma mieszkanie za te 150tys funtow?Nie lepiej kupic ville lub bungalow np w Hiszpanii?
aspen1
/ 212.2.101.* / 2007-08-23 14:31
Miałem kilka domów w Anglii z okresu 1910, 1930,1960 i nigdy nie miałem zadnych problemów oprócz wilgoci w tych starszych.. a moje mieszkanie w blokowisku w Centrum Wwy to juz inna historia.
Nowo wybudowane mieszkania/domy sa w UK pod klucz i z 10 letnia gwarancją a nie to co sie oddaje w Polsce. To są KPINY.