Forum Forum prawneCywilne

kupno zepsutego motoru

kupno zepsutego motoru

motocyklista / 83.238.175.* / 2008-12-23 10:43
Witam
Rok temu ponad zakupiłem motor i używałem go, odsprzedałem go po 10 miesiącach po czym kupujący oddzwonił że motor jest zepsuty (pęknięta rama m.in.) i odstępuje od umowy. Fakt zepsucia nastąpił przed moim nabyciem a nie zauważyłem go ani nikt w serwisie w którym robiłem niewielkie naprawy. Teraz dostałem wezwanie do zapłaty za odstąpienie od umowy. Pytanie:
1. czy mogę jakoś przenieść obowiazek zapłaty na poprzedniego kupującego czy muszę czekać na prawomocny wyrok?
2. czy są szanse że wygram sprawę gdyż nie wiedziałem o wadach które nie powstały z mojej winy (mogę udowodnić że poprzedni sprzedawca zataił wady pojazdu)
3. jeśli przegram sprawę i nie będe w stanie zapłacić to czy mogę odroczyć nakaz zapłaty do momentu aż odzyskam pieniądze od poprzedniego właściciela?
dziękuje z góry za pomoc ;)
Wyświetlaj:
maksik / 80.48.200.* / 2008-12-31 22:38
jeśli w umowie jest zapis że kupujący potwierdza stan techniczny a ty nie jesteś fachowcem tj, nie prowadzisz komisu motoc. , nie jesteś dealerem motoc, - więc nie możesz się znać na motorach to nic ci nie zrobi nawet w sądzie i nie musisz udowadniać że poprzedni właściciel juz ci taki motor sprzedał. poza tym może w drodze do domu tym motorem lub dnia następnego skakał na motorze i pękł ramę ...
motocyklista / 83.238.175.* / 2009-01-31 07:00
nie jestem fachowcem, nawet fachowcy nie zauważyli że w motorze było jakieś spawanie ramy lub coś podobnego więc tym bardziej nie czuję się nawet odpowiedzialny za to że motor był wadliwy, nie było moją winą uszkodzenie ani nie wiedziałem że motor może być wadliwy. jeśli można prosić to chciałbym wiedzieć z jakiego konkretnego paragrafu mogę się bronić w sądzie ? lub czy jest jakiś precedens?lub gdzie można szukać podobnych spraw?

Najnowsze wpisy