Petra
/ 79.186.234.* / 2011-03-30 16:48
Mają powstać ROJE? A to się nam jesienią zaroi... od wielu nowych urzędników oświatowych, z których każdy będzie się chciał wykazać, ze jest potrzebny i zagoni do pracy... nauczycieli. Każe mu badać ucznia na wszelkie możliwe sposoby, wypełniać i drukować na własny koszt tony papieru, byle tylko zatrzymać nauczyciela w szkole na 50 godzin, bo 40 to już za mało. Szkoda tylko, że każdy myśli o naszych 18 h spędzanych tylko z uczniami, a nie o tych wielu, wielu kolejnych z pracami uczniów, podręcznikami, pomocami naukowymi, komputerem, rodzicami uczniów, spędzanych na obowiązkowych zebraniach z dyrekcją, z rodzicami, obowiązkowych szkoleniach, których coraz więcej i więcej... Nauczyciele są już tym wszystkim zmeczeni, bo ile jeszcze zdołają przeróżnych urzędniczych wymogów znieść?