Dochód za 2008 rozliczasz w PIT-36 i podatek Ci nie wychodzi. Od 1 styczna 2009 wszystko zaczynasz od nowa. Czyli od nowa liczysz przychody, dochody i stosujesz skalę z 2009 (jest 18% i 32%, no i są 2 progi nie 3). Nadal kwota wolna 3.091 zł.
Jedynie problemowy może być VAT, bo jak korzystasz ze zwolnienia, to na 2008 nie miałeś 50.000 zł, a kwotę proporcjonalną od dnia 1 sprzedaży do końca roku. Na tym się skup, czy nie przekroczyłeś zwolnienia z
VAT :-)) Jak sprzedaż miałeś w listopadzie, to nie przekroczyłeś, ale jak w grudniu np 15, to przekroczony już limit :-))