Dzieki za to , że hipoteza docenia i szanuje moje wypowiedzi, nawet jezeli sam ma inny pogląd.
Mam podobny stosunek do swoich rozmówców, nawet wtedy kiedy (raczej) na to nie zasługują (wypisując nonsensy, obrazajac, czy ogólnie wypowiadajsie jedynie w tym celu aby jątrzyć, oraz co czeste, są po prostu niekompetentni w swoich wypowiedziach).
Ja (raczej) sie nie obrazam, nawet za najwiekszy wulgaryzm, czy głupotę, albo zwyczajny przejaw złej woli.
Przynajmniej staram się.
Cenie podobny stosunek do rozmówcy u innych.
Tym bardziej , ze to zadkie zjawisko, nawet na takim forum jak money.pl.
Kazdy ma inne doswiadczenie zyciowe, inny los, inna wiedzę, inne mozliwosci w mozliwości oglądu świata, inne zdolności itp. Dlatego rozmowa moze byc ciekawa, nawet jezeli sa rózne opinie.
Ale jest warunek , musi wystapic tzw dobra wola rozmowy a nie narzucania swojej opini innym. A jak sie nie podoba to hulaj dusza wszystkie srodki dozwolone.
Jak juz napisałm , mnie tacy "harcownicy" ani ziebia , ani parzą. Wypowiadam się nieczesto, poniewaz nie zawsze mam ochote tracic czas na "harcowników".
Hipoteza zapowiedział , że juz niedługo zrezygnuje z wypowiedzi, poniewaz , poziom wielu "rozmówców" jest nie do przyjecia (dla Niego - hipoteza).
Rozumiem, motywacje, ale mam jednak nadzieje , że (moze) jeszcze kiedyś sie spotkamy, niekoniecznie musimy się zgadzać, ale porozmawiac zawsze możemy.
Ba, moze nawet bedzie taki temat , w którym nasze opinie moga byc podobne?

Czy chcesz sobie przypisać hipokryzję czy przeoczenie? Ten issael to jest jednym z najbardziej pro-rosyjskich fanatyków na tym forum. Chwali wszystko co rosyjskie bez zastanowienia i bez minimalnej nawet wiedzy w temacie. Wielokrotnie z nim polemizowalem jako sc. Twój aplauz w jego kierunku był nieprzemyślany bo widzę, że myślisz zupełnie co innego o problemie rosyjskim niż on. On jest fanatykiem. Spytaj się jego gdzie się polskiego nauczył. O co mi chodzi. Z Rosjanami też się można przyjaźnić. Ale kontakty gospodarcze, a raczej zależność gospodarczą, trzeba poprawić. Aby poprawić to wszystko w polityce wschodniej trzeba zastosować wyrafinowaną dyplomację. Dyplomacja często jest najsilniejszą bronią. W skrócie mówiąc w tej chwili pozostała jedna opcja, która Polsce odpowiada. Jest to sojusz wojskowo/gospodarczy z USA. Drugą opcją jest siedzenie cicho i podporządkowanie się Rosjanom. Pamietaj o tym, że bardzo dużo Polaków jeszcze tak myśli a największa część ustawia się tak jak wiatr powieje. Za niewiele już lat Polska się samooczyści z elementow PRL-owskich. Młodzi, mądrzy i energiczni dojdą do władzy i Polska zacznie prosperować. Z Rosją trzeba inaczej. Nie z PiStoletem ale z lepszą bronią. Najłatwiej jest złapać niedźwiedzia na miód (tak mówią). Jeżeli Ławrow mówi, że oczekuje wyjaśnień od Polski i USA to w języku dyplomatycznym znaczy coś innego a mianowicie, że coś się jemu nagle niespodobało. Rakiety Patriot ani Polski nie uratują ani Rosji nie zagrożą. Może chodzi jemu o to, że USA zaczęły koncentrować olbrzymią ilość okrętów, w tym cztery lotniskowce, u wybrzeży Iranu. Tylko Sojusz z USA uchroni Polskę przed Rosją. Trzeba o tym pamiętać.

Nie musiałeś tego mówić. Kiedyś twój kolega to już powiedział. Twój polski jest OK ale myślisz po hiszpańsku i ja to zauważam, nie po angielsku. Polemikę, jak pamiętasz, sam zacząłeś pomimo, że nawet cię pochwaliłem kiedyś. Historię Polski zapewne znasz i problemy polsko-rosyjskie też powinieneś poznać przed zabieraniem głosu w dyskusji. Nie znając zagadnienia i chwaląc prawie zawsze posunięcia Rosjan jest bardzo tendencyjne a fanatycznie popieranie Rosjan jest oceniane przez większość Polaków jako wrogie. Polska jest w takim układzie geopolitycznym, że musi dbać bez przerwy o swoją tożsamość narodową a dla Rosji zawsze będzie smacznym kąskiem. Czyli, wiedząc to, polityka Polski musi być ukierunkowana odmiennie niż interesy rosyjskie. Najlepszym zabezpieczeniem i zarazem jedynym, które można było wybrać dla Polski jest sojusz z kimś potężnym kto zepsuje Rosji apetyt na Polskę. Nikogo oprócz USA nie ma, więc jest jak jest. Dlatego mamy naszą armię w Afganistanie. Niby ta wojna nas nie dotyczy bo nas nie zaatakowano ale uczestnictwo w niej jest konieczne ze względu na wypełnienie zobowiązań sojuszniczych. Posiadanie tak potężnego sojusznika bardzo procentuje. Polacy mogą wreszcie spać spokojnie bez obawy, że Rosja nas capnie. Wolność dla każdego narodu jest sprawą najcenniejszą. Nie rozumiesz tego bo nie urodziłeś się w Polsce i nie poznałeś zagrożenia rosyjskiego. Jest to polityką ale to nie przeszkadza żeby przyjaźnić się z Rosjaninem jak komuś to odpowiada. Naród z narodem nigdy. Nie mogę sugerować ale spróbuj przeanalizować przy następnej okazji czy jakieś posunięcie w polityce rosyjskiej może przynieść szkodę czy pożytek dla Polski i wtedy napisz swoją opinię.

... no tak, zapomniałem o Hunach , plemionach z pogranicza Syberii i Azji Srodkowej !

Ludzie, jak w życiu, są różni. Nie przejmuj się. Nie ma nikogo tutaj, któremu zawsze pisanie się udawało.

Chyba przesadzasz kolego.

Może jeszcze dopiszesz że rosjanie podczas drugiej wojny zniszczyli Warszawę a amerykanie wyzwoli Polskę spod okupacji hitlerowskiej.