150 kola to sam samolot. Do tego jeszcze limuzyny, hotel dla niego i swity, jedzonko i pewnie jeszcze pare innych fajnych rzeczy. Jesli to policzyc to pewnie cos pod 2 stowki sie nazbiera.
A faktem jest, ze jego obecnosc byla tam zupelnie zbedna i tylko kupa smiechu wyszla z tej calej "wycieczki".
Tak trzymac panie prezydencie, Polacy sa bogaci, dadza rade :/