AL jak zwykle jaja sobie robi...niezły z niego "jajcarz" !!!
Jeżeli się nie mylę, to Zyta Gilowska jest bezpartyjna (ostatnio usunięta z PO za "prorodzinną politykę zatrudnienia własnej rodziny"). Poglądy mogą ulegać zmianie zwłaszcza pod wpływem nacisku, przykładem może być rezygnacja z podatku liniowego. Pytanie z czego jeszcze ZG zrezygnuje by nie zmienić pogladów "...jak chorągiewka na wietrze..."