Leone:
Zastanów się - polityka i prostytucja: obie są uprawiane za pieniądze, ale TYLKO w przypadku prostytucji, KLIENT jest zadowolony lub ma możliwość reklamowania usług.
NIe jest to grzeczne co piszę, bo przyznaje, ze Andrzej L. zrobił ogromny postep w swojej drodze zyciowej - od rolnika dłuznika do ministerialnego stolika, ale żali mi naszej (pseudo)demokracji, ze po raz kolejny nie potrafiła nas obronic przed oszołomami, takimi jak Roman. G, bracia Lech i Jarosław K. oraz Andrzej L.
Na pożegnanie znów mi przyszła szybka myśl:
Co PIS da, to Samoobrona zabierze!
----------------
Pozdrawiam zwolenników hibernacji - to jedyne rozsądne wyjście w dzisiejszych czasach.