To tylko pośpiech. Po prostu spieszył się,żeby rozpocząć długi weekend! Te Jego dane na temat ropy były z godzin porannych,a pozostałe tak poplątał,że nie wiadomo,o co chodziło. Czy 1,3%,czy 3,1%. Poza tym zachował się jak pseudodziennikarz z tabloidu szukający sensacji(której nie ma),a nie analityk. Nierozważnie obchodząc się z danymi "wyprodukował" recesję w Niemczech i strefie euro. Także na temat rurociągu(wiem,bo sam czytałem) napisał niesprawdzoną plotkę podaną tylko przez stronę Gruzińską."Reuter" jednak napisał,że zaprzecza temu zarówno strona Rosyjska,jak i koncern "BP",czyli najbardziej zainteresowany."BP"wyłączył rurociąg z eksploatacji tylko profilaktycznie. Pzdr