Synapsa_2013
/ 87.205.147.* / 2013-04-03 14:33
Cieszę się, że w końcu ktoś szuka prawdy a nie operuje stereotypami.
Oczywiście nie ma jednoznacznej odpowiedzi - jak zwykle pkt widzenia zależy od p-tu siedzenia. Do rzeczy:
1. W ZUS nie masz żadnych pieniędzy, tylko ewidencję składek i tzw. kapitał początkowy (i jedno i drugie w formie zapisu elektronicznego, a nie faktycznego kapitału) co razem waloryzowane co roku będzie podstawą Twojej emerytury z ZUS (I filar). OFE są konkretnym TWOIM kapitałem, który masz u nich na rachunku. W momencie przechodzenia na emeryturę ten kapitał zostanie przeliczony na emeryturę z OFE (II filar)
2. W przypadku przedwczesnej śmierci (przed emeryturą) kapitał z OFE jest dziedziczony w przeciwieństwie do ZUS, gdzie bez względu na wysokość zarejestrowanych tam aktywów wszystko przepada.
3. Zyskowność. Do tej pory przeciętna cena jednostki w OFE wzrosła o ok. 230% podczas gdy waloryzacja w ZUS to ok. 160%. Ponadto każde OFE musi - z mocy ustawy - osiągnąć zyski na poziomie min. tzw. średniej ważonej stopy zwrotu bo jeśli tego nie zrobi, to zarządzające nim Powszechne Towarzystwo Emerytalne MUSI DOPŁACIĆ DO AKTYWÓW OFE Z WŁASNYCH FUNDUSZY.
4. Opłaty. Tu jest najwięcej nieporozumień zwłaszcza, że gros polityków i niestety dziennikarzy pisze bądź mówi na ten temat totalne bzdury. OFE nie pobierają żadnych opłat od składek. Pobierają tzw. opłatę za zarządzanie od wartości aktywów. Oznacza to, że fundusze, a dokładnie PTE są zainteresowane jak najwyższym zyskiem, bo od niego zależy ich zarobek. Ponadto ta opłata jest uwzględniona w wycenie jednostek, więc publikowane dane są już "netto".
5. Koszty. Jedynym kosztem jest właśnie ww opłata za zarządzanie a zważywszy, że praktycznie wszystkie PTE wywodzą się z instytucji typu banki czy towarzystwa ubezpieczeniowe wykorzystywana jest już istniejąca infrastruktura. Trudno mi powiedzieć, jaki jest koszt funkcjonowania ZUS-u, ale zapewne znaczny.
6. Pojęcie piramidy finansowej w stosunku do OFE to już totalna bzdura - kłóci się z samą definicją piramidy. Celują w tym - mówię o tym, co słyszałem - głównie politycy opozycji, ale to świadczy albo o ich totalnej ignorancji, albo o świadomej manipulacji "głupim narodem". OFE - co do zasady - funkcjonuje jak najzwyklejszy fundusz inwestycyjny, choć ma inne uwarunkowania i zabezpieczenia prawne. Opierając się na wypowiedziach tych "pseudofachowców" za piramidę należałoby uznać każde Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, Ubezpieczeniowe Fundusze Kapitałowe, ZUS, domy maklerskie, banki i praktycznie wszystkie instytucje zajmujące się finansami.
7. Bezpieczeństwo. Aktywa OFE są gwarantowane przez Skarb Państwa, ZUS też. Ja osobiście wolę mieć konkretny kapitał na swoim koncie niż wirtualny zapis elektroniczny. Co do trwałości ZUS - na pewno Państwo zrobi wszystko, aby utrzymać ZUS czy to kosztem OFE, czy podniesienia składek lub obniżenia świadczeń, ale właśnie samo to świadczy, który system jest wydajniejszy.
Jedno jeszcze trzeba podkreślić, że reforma OFE w 1999 r. została jedynie zapoczątkowana. Po powstaniu funduszy kolejne ekipy rządzące nie zrobiły nic w sensie kolejnych reform (choćby KRUS czy przywileje emerytalne) czy ustaw (zasady wypłacania świadczeń z OFE)
Natomiast nie wypowiadam się odnośnie "kreatywnej księgowości" jakie posunięcie ile przełoży z jednej kieszeni do drugiej aby poskładać budżet. Jedno jest pewne - ewentualne sięgnięcie po OFE rozpęta potężną destrukcyjną burzę w naszej gospodarce.