Od 15 lat prowadzę tego typu projekty. Wiem, co jest ich mocną stroną, a co słabą. Ten artykuł jest napisany dość ogólnie, ale czego w sumie wymagać od takiego krótkiego artykułu. Na samym końcu, autor napisał: "Pamiętać należy o generalnej zasadzie Assessment Center, zgodnie z którą ma ono symulować najbardziej krytyczne elementy docelowej pracy i tworzyć logiczną całość." -
Trudno się zgodzić bezkrytycznie z takim podejściem. Assessment ma symulować najbardziej krytyczne elementy pracy, to znaczy właściwie - co? Assessment ma przede wszystkim dokładnie badać założone kompetencje. A kompetencje mają być istotnie przydatne na ocenianym stanowisku. A czy projekt Assessment Center ma tworzyć logiczną całość? Oczywiście, że tak, tylko co to oznacza w zasadzie? Spotkałem się z podejściem, w którym wszystkie zadania dotyczyły jednej tematyki - stanowiło to logiczną całość. A jednocześnie nie badały kompetencji w sposób wystarczająco głęboki. W każdym razie, logiczne dla mnie jest, że projekt musi być tak skonstruowany, żeby zadania pozwalały na jak najlepszą ocenę wszystkich założonych kryteriów, w jasny i przejrzysty sposób. Zrozumiały tak samo dla wszystkich asesorów.
Przy okazji - na stronie www.konsultancipersonalni.pl znajdują się próbki pracy oraz opis metodologii, która jest mi w zasadzie najbliższa.
Janusz Rokicki